Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Jula6

poradzcie

Polecane posty

Spotykam się z chłopakiem od ponad pół roku jemu z początku zależało a teraz sytuacja odwróciła się bo mi zależy. On mowi ze nie chce ze mna być przez błachostki tak mi sie wydaje bo zwlekałam z tym zeby zaprosic go do domu jestem nerwowa ale nie do przesady on twierdzi ze chce spokojne bo nie chce sie klocic i czasami bylam upierdliwa bo zza duzo sms pisalam w ciagu dnia a to wynikalo z tego ze chialam zeby o mnie pamietał ze stachu zeby nie poszedl do innej. powiedzial mi stanowcze nie ale mi jest ciezko on wie o tym i czasami spotykamy sie jak on twierdzi ze to terapia dla mnie zebym o nim zapomniala od czasu do czasu poiszemy sms. on chce miec pokorna myszke a ja czasami musze wykrzyczec co mi nie pasuje do tego dochodza inne wg mnie błachostki. mowie jemu ze pewne rzeczy jestem w stanie zmienic ale on mi nie wierzy. co myslicie on ogolnie wydaje sie byc dojrzałym facetem ale skoro spotykamy sie niby jak on to mowi terapia dla mnie ja juz tyle do niego nie pisze zeby złapał oddech poradzcie cos please

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale się napaliłaś na niego, przesadzasz trochę, nie traktuj go jakby był ze złota, poza tym facet chyba jakoś nie bardzo chce z Tobą być :-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zebys wiedziala napalilam sie jak szczernaty na suchary do po co sie psotyka i ta jego niby cala terapia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malasmerfetka
Napisz ile masz lat, ile on ma lat. Jak często się spotykaliście, dlaczego na początku nie chciałaś z nim być. Napisz coś więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zamyśl Ona
Związek to kompromis. Obie strony muszą pracować nad sobą, tak by nie było większych tarć. Jeśli upierasz się przy swoich przyzwyczajeniach, to nic dziwnego, że mu się odechciewa związku. A te Twoje błahostki to na dłuższa metę będzie potężny problem - w każdym związku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja 25 on 30 z poczatku sama nie wiem jakos mnie specjalnie nie zauroczyl ale pozniej z czasem teraz mam bzika na jego punkcie przy nim sie rozpływam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
spotykalismy sie roznie z pocztku kilka razy w tygodniu pozniej bym miesiac przerwy i pozniej to raz ddwa razy w tygodniu pozniej znowu przerwa tygodniowa czy dwu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malasmerfetka
Powinnaś na takim etapie potrafić już określić, co Ci się w nim tak strasznie podoba. Dla mnie związek oparty tylko na flircie i fascynacji nie jest wartościowy. Pomyśl, co Cię w tym facecie fascynuje, jakie jego cechy sprawiają, że przy nim czujesz się lepiej. Jeżeli go na prawdę kochasz po prostu przestań zachowywać się tak jak wcześniej. Musisz zadać sobie pytanie, czy ta relacja jest dla ciebie na tyle ważna, że zrezygnujesz z zachowań które jemu nie odpowiadają. No i przypomnij sobie jeszcze, czy nie miałaś nigdy w życiu podobnej sytuacji z innym facetem. Może w przeszłości byłaś podobnie oczarowana innym facetem, który potem okazał się jednak nieodpowiedni dla Ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Myszka Miki w pantalonach
on chce miec pokorna myszke najważniejsze jest nie wciskać się w kostium trzy numery za mały :D tak więc - jeśli nie masz natury pokornej myszki - ten numer jest na krótko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Myszka Miki w pantalonach
mnie kiedyś koleś (znajomy, nie chłopak) usiłował wytłumaczyć JAKA POWINNAM BYĆ :D zabiłam go smiechem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
podobaja mi sie w nim jego cechy charakteru jaby nie bylo dobrze mi sie z nim rozmawia czuje sie dobrze w jego towarzystwie nie mialam takiego faceta nigdy ma swoje wady ale ja to potrafie zaakceptowac ale on moich juz nie orpcz tego wpiera mi cos co nei jest prawda ze jestem taka i owalka a ja jego przekonuje do dwojej racji ze njest tak jak on mysli a on mi nie ufa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poprawilas mi humor zdecydowanie hehe nie jestem awanturnica ale na glowie nie moge dac sobie wejsc bez przesady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Myszka Miki w pantalonach
ale on moich juz nie orpcz tego wpiera mi cos co nei jest prawda ze jestem taka i owalka to nie jest facet dla ciebie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chyba sie rozchoruje pisalam do niego rano bo tak mnie wzielo ale napisal ze zaczynam byc wkurzajaca to przestalam i musze troche wytrzymac bez pisania ale ja mam slaba wole makabra za jakie grzechy heh ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w sumie pisalam o klotni jaka nastapila wczoraj ale jego jak zwykle nie mozna krytykowac robic to moze tylko on

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Myszka Miki w pantalonach
Julka, z tej mąki chleba raczej nie będzie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tez musze powiedziec co mi nie pasuje przeciez iel mozna milczec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
taki tekst napisalam jemu bodajze w lutym ale to chyba bylo pochopnie zaluje tego bo zaczelo mi na nim zalezec i jest dla mnie wazny hmm moglby mi dac jeszcze szanse zeby spprobowac raz jeszcze co myslisz ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość normalny +
mnie się wydaje że ciotka ,przynajmniej jedna z ciotek jest poważnie chora :) nic takiego za co zamykają w wariatkowie ale też i nic zdrowego ,coś jak z andrzejem Żuławskim i jego nocnikiem niby normalny facet a chory skurwysyn .:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Myszka Miki w pantalonach
owszem, można też milczeć ale za 3 lata będziesz się zastanawiac co sie stało z tą dziewczyną którą jesteś... i KIM TY WŁASCIWIE JESTEŚ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
normalny moglbys to napisac proscij hehe co mam robic mow jestes facetem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moze i masz miki racje hmm zagubilam sie i poki co mam takie podejscie ze chce sie spotykac chocby to za jakis czas znowu mialo sie rozsypac on jest dla mnei jak narkotyk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Myszka Miki w pantalonach
ojej nie pytaj mnie co ja myslę, bo ważne jest co TY myslisz i co ON mysli ale zasada jest prosta - jesli nie jesteś w stanie zaakceptować jakiejś cechy partnera, albo on twojej i nie ma mozliwości kompromisu w danym temacie - nic z tego nie bedzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość normalny +
"nie jestem zorientowana w tym temacie heh " dobre :) pewnie że nie jesteś bo potraktowałem Twój post instrumentalnie (nie chciało mnie się zakładać własnego) nie będziesz chyba tak małostkowa aby czepiać się o taki drobiazg :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miki co ty myslisz wazne bo chce wiedziec opinie innych nie musze sie do tego sotosowac ale fajnie wiedziec :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość normalny +
dobra hehe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam bizka na jego punkcie tczyli co zakochalam sie pomimo tego ze jak jestem obok niego to serce mi nie wali ale mam inne objawy czuje sie fantastycznie micha mi sie cieszy jak nigdy hehe ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×