ODPISywanie na SMSy po jakimś czasie

to wg mnie celowy zabieg no bo jak ktoś usłyszy sygnał wiadomości i odczyta smsa od razu to się odpisuje od razu. a odpisanie po np. 15 minut oznacza że ktoś specjalnie nie odp bo przecież jak ktoś nie usłyszał smsa (niby) to chyba co 15 min zerka na tel

rozumiecie o co mi chodzi ? robicie tak ?

piszecie czasem smsy nie ? czy nie ?

ja specjalnie dlugo nie odpisuje

Nie, wyobraź sobie, że nie każdy zerka na telefon co 15 minut...

długo tzn ile ? i z jakiego powodu ?

Ja często mam wyciszony, mam jakieś tam zajęcia, albo po prostu nie usłyszę dźwięku i odpisuję później :P

Niby nie każdy zerka na tel co 15 min. To jak mi np wytłumaczysz, że ktoś nie odpisuje od razu na smsa (przecież słyszy dźwięk), odpisze za 15 min to rozumie się samo przez się że na ten tel musiał zerknąć skoro może jednak nie usłyszał smsa .

siogun ale skoro jednak odp później tzn że musiałaś wziąć tel w łapę no nie ? PS. Skąd wzięłaś tę kobaltową kieckę ?

odpisujcie bo w przeciwnym razie uprowadzę sama siebie i stracę się

jaki to ma sens

zaraz zacznę zmieniać nicki i odpisywać sama sobie . Attention !

widzicie ja wam co 2 minuty odpisuje a wy czasem przez pół godz nie raczycie

wiadro i beton!!!!

bo nie mamy czasu odpisujemy na smsy :D, a tak do tematu czasami opisuje dopiero poznym wieczorem, jak sie juz im wiecej nazbiera a wczesniej nie mam czasu. :)

"ale skoro jednak odp później tzn że musiałaś wziąć tel w łapę no nie ?" Nie bardzo rozumiem? "PS. Skąd wzięłaś tę kobaltową kieckę ? " Babcia mi uszyła Ja tylko zaopatrzyłam się w materiał i powiedziałam o co mi chodzi :D

siedzi z telefonem w łapie i tylko patrzy, czy przypadkiem ktoś smsa nie napisał. Jeśli ty nie masz nic do roboty i natychmiast widzisz i odpisujesz, to twój problem. Niektórzy mają jakieś zajęcia na przykład i nie trzymają telefonu przy sobie.. Bidulko, jak ty byś sobie dała radę jakby komórek nie było??? Nie mówiąc już, że nie każdy stacjonarny telefon miał. O Internecie już nie wspomnę. Znajdź sobie jakieś zajęcie a nie siedzisz i biadolisz, że inni coś robia a ty tylko w telefon się gapisz

chyba mnie nie zrozumieliście właśnie. siogun- skoro masz wyłączone dźwięki to skąd wiesz, że dostałaś smsa ? właśnie o to mi chodzi nie oczekuję, że ktoś odpisze mi w sekundę ale jestem wręcz pewna, że jak ktos nie odpisuje 15-20 minut to robi to celowo bo jak nie usłyszał smsa to skąd potem wie,że go dostał ? no skąd ? bierze tel w łapę i widzi i właśnie taka osoba która nie odpisuje ok 15 minut mam wrażenie, że zerka co chwila na tel, lub jest inna opcja - zastanawia się co odpisac a to działanie jest celowe i ma pokazac- poczekaj sobie , mam inne rzeczy do roboty niż odp na smski

No tak, ale tego już nie sprawdzisz, czy ktoś odpisał zaraz po przeczytaniu wiadomości, czy godzinę później ;) Ale przyznam, że czasami zdarza mi się odłożyć telefon z zamiarem odpisania za cwhilę (bo na przykład jestem w trakcie czegoś ważnego), i zapominam ;)

Popieram górę. Ja nie klikam na telefon co 5 minut, poza tym czasem sie zwyczajnie nie słyszy będąc w kuchni, na balkonie, albo po prostu w toalecie. Ja nie wiem, takie rzeczy Wam naprawde trzeba tłumaczyc?:O Ja sama czesto nie mam czasu odpisac komus, bo nie siedze na dupie cały dzien, a odpisanie moze sie odwlekac nawet do godziny. Nie wiem po co robic z igły widły jezeli chodzi o te sprawe, ludziska...

bo: 1. gdy słyszę dźwięk smsa - to nie zawsze podchodzę i sprawdzam, bo akurat robię coś innego i nie będę sobie przerywać 2. jestem gdzieś na zewnątrz, mam wyciszony, słyszę wibracje - ale też nie odczytuję 3. W obu tych sytuacjach czasem się zapomni, że coś przyszło i odczyta przy okazji 4. odczytam od raza - ale chcę się zastanowić nad odpowiedzią 5. jw. ale nie chce mi się od razu odpowiadać 6. jw. ale ktoś mnie nagle zawołał, mleko wykipiało czy coś w tym stylu - i odłożyłam komórkę 7. itd. itp.

ależ to nie jest żaden problem przecież. a jak jesteś na tym balkonie lub w kuchni to potem po tej godzinie jak to napisałaś skąd wiesz, że to np. nieodebrane połączenie lub sms jest na Twoim tel?? czyż nie zerknęłaś na niego ?

i właśnie chodzi mi o punkt 5 :D niektórzy tak robią bo chcą pokazać, że mają ciekawsze rzeczy do roboty, celowe działanie

to nie wiem czy ktos dzwonil czy pisal. dowiem sie dopiero jak spojrze na komorke a rownie dobrze moze to nastapic za godzine jak i dopiero wieczorem. mam nadzieje ze to prowo bo az strach myslec zeby dzisiejsze dzieciaczki byly takie glupiutkie :(

najpierw zrozum o co mi chodzi człowieczku a potem odpisuj

jeśli ktoś pisze jakieś bzdury - to po co mam od razu odpisywać, czy w ogóle odpisywać? Przecież nie ma takiego obowiązku, że na sms-y trzeba odpisywać - chyba, że zawierają konkretne pytanie. I nie jest to na złość komuś. Celowe działanie? Wszystko w życiu robię celowo - jestem człowiekiem! :-) Przecież zwyczajnie mogę też nie mieć ochoty w tym momencie pisać.

Również nie odpisuję od razu bo nie biegnę do telefonu na każdy jedo dźwięk . Mam czas to to robię.

odpisalam na druga czesc twojej wypowiedzi o zerkaniu co 15 minut na telefon.

A moze ktos nie uslyszal i jak dostal drugiego esa np za 15min to uslyszal i wtedy odp na dwa.proste i logiczne mehehe

ja czasami widzę, że przyszedł jakiś sms jak biorę telefon, żeby do kogoś zadzwonić. Nie sprawdzam co chwilę czy może ktoś napisał do mnie. Jak potrzebuje pilnej odpowiedzi, to przececież może zadzwonić