ach ten cyc

witm, chcialabym sie dowiedziec od mam ktore przerabialy odstawienie dziecka od piersi, moja ma 8 miesiecy i teraz widac ze "cyc musi byc" chceja odstaic za 2 tyg bo za miesiac do pracy wracam i mam tylko jedno pytanie: uciac od razu karmienie persia czy lepiej stopniowo, najpierw w dzien przestac karmic a za tydzien, dwa calkiem?

odp ktos?

lepiej stopniowo ;)

Ja odstawiałam małego od piersi jak skończył rok. Też stopniowo, coraz bardziej wydłużałam czas między jednym karmieniem a drugim. Odstawianie było łagodne, mały nawet nie zauważył kiedy całkiem przestał "doić" :D

moj problem polega jeszcze na tym ze dziecko usypia mi przy cycku i boje sie ze jak odstawie w dzien to przez to ze bede karmic w nocy, od 2 tyg je co godz w nocy, bedzie chciala tez w dzien, nie bylo u was z tym problemu?

MAM 15 MIESIĘCZNĄ CÓRĘ I U MNIE BYŁO TAK SAMO. DOSZŁO TO TEGO ŻE W NOCY POBÓDKA CO GODZINE - DWIE a w dzień też co chwile chciała se pociumkac cyca. Zasypiała ze mną przy piersi (ale jak nie było mnie w domu to normalnie zasypiała z kimś innym). Proces odstawienia trochę trwał, a własciwie trwa do dziś. Jak mała skończyła roczek skończyłam usypianie przy piersi. Po prostu jak w dzień się kładłyśmy ni9e dawałam jej cyca tylko smoczek. przy 3 takich drzemkach sie awanturowała, raz nie zasnęła w końcu ale potem już zasypiała ok. Zawsze pokazywała że chce pierś ale nie zwracałam na to uwagi i w końcu gdzieś po ok tygodniu juz szla spać bez niczego. Teraz odzwyczajam ją od nocnego picia i picia w dzień. Jak w dzień nie było poroblemu (za każdtym razem odwracałam jej uwagę czymś interesującym, np podchodziłyśmy do okna, zabawkę jakąś wyciągałam itp) tak w nocy troche się awanturowała. Tzn w dzień z dnia na dziań przestałam dawać pierś i odbyło się bez żadnego płaczu, to w nocy daje jej ok 22 pierś i potem tylko rano po pobódce (ok 6-7). Pierwszej nocy mała się obudziła domagając sie cyca, z 15 minut popłakała, przytuliła sie do mnie i zasnęła, drugiej nocy już krócej się awanturowała a trzeciej juz wcale. Od tygodnia nie dostaje piersi przez dzień i w nocy i powiem Ci że nadal pokazuje że chce, ale jest tego już coraz mniej i jest spokojnie. Jedyne co, to w nocy mała zawsze spała w swoim łóżeczku, tak teraz jak w nocy się obudzi to juz zostaje ze mną w łóżku. Powozenia i wytrwałości. Wiem że jak juz postanowisz cos zrobić to nie możesz się ugiąć chćby ie wiem co! Myślałam że bedzie strasznie, bo córa jest okropnym zwolennikiem cyca, ale jestem mile zaskoczona. Za jakiś czas całkowicie przestanę karmić, ale jak na razie chcę by się przyzwyczaiła na spokojnie do tego karmienia 2 razy na dobę

a i dodam, że od kiedy młoda skończyła 6,5 miesiąca pracuje normalnie na cały etat i wiem, że da się pogodzić karmienie z pracą, więc głowa do góry!

ja odstawiałam syna od piesi także jak miał 8,5 miesiąca, czyli miesiąc temu :) odstawiałam stopniowo, najpierw zwiększając odstępy między karmieniami. później stopniowo rezygnowałam z kolejnych karmień na rzecz posiłków stałych. na koniec zabrałam się na odstawienie nocnego karmienia, dawałam wodę lub herbatkę zamiast piersi. zupełne odstawienie zajęło ok 2 tygodni. obyło się bez płaczu i ogólnie bezproblemowo, a moje dziecko także bez cyca nie wyobrazalo sobie życia. przy piersi usypiał, uspokajał się, w dzień jadł do 6 razy i drugie tyle w nocy. teraz ładnie śpi zaczyna przesypiać całe noce bez pobudek, w dzień moge spokojnie wyjśc i nie martwic się czy akurat nie zechce possać. no i powrót do pracy planuję niedługo. moje dziecko mie pije mleka bo nie chce żadnego, nasza pani doktor powiedziała, że nie musi skoro je np. kaszki mleczne lud mleczne desery. takie mleczne posiłki ma 3 razy dziennie, do tego jeden owocowy i mięsno warzywny na obiad.

karmiłam synka 4 miesiące i gdy już nie mogłam po prostu dałam mu butelkę..i bez problemu...problem pojawia się gdy zbyt długo karmi się dziecko...im większy maluch tym trudniej go odstawić od "cyca'...