ehh życie ;/

Czesc chciałabym sie poradzic . Dwa tygodnie temu zerwalam z chloapkiem z ktorym bylam ponad 2 lata . Tak naprawde teraz dopiero zauwazylam ze nigdy sie nie dogadywalismy dobrze , zawsze mi cos w im nie pasowało ale gdy dawalsimy sobie przerwe w zwiazku zawsze wracałam do niego bo bardzo mi go brakowało . Teraz mam poczucie ze postapilam slusznie ale z drugiej strony on nie odzywa sie juz do mnie ponad tydzien nie daje zadnego zaku zycia , nie napisze co slychac i wgl , nie wiem ale czuje ze ma juz na mnie kompletna olewke to znaczy ze mu juz nie zalezy nawet po tylu miesiacach jakich razem spedzilismy , kiedys mowil ze sobie zycie bezemnie nie wyobarza a teraz ... ;/ czasem widze na facebooku jak pisze z dziewczynami i jest mi troszke przykro . ale wiem ze jest mi etraz lepiej samej ale z drugiej strony kiedy wkoncu wyszlam sama na impreze bez niego po zerwaniu bawilam sie i tam byli jego znajomi i oczywiscie mu doniesli ze byalm to on mial wielkie do mnie pretensje ze on wie co ja robie to czyli jest jeszcze zazdrosny chociaz troszke ??