dziwna sytuacja z kolegą z pracy.

Pracuje juz rok w tej firmie. Poczatkowo byłam w związku, ktory niedawno się rozpadł więc może dlatego nie zauważałam tego co dziś mi uświadomila kolezanka. Juz miesiac temu cos sugerowala, ze z jednym kolega to chyba cos wiecej bedzie, ale jakos nam sie urwal temat, nie wiedzialam kogo ma na mysli, dopiero dzis, mi powiedziała, że zauważyła jak on na mnie patrzy, że zupełnie ionaczej zachowuje sie przy mnei itp. Fakt jak zaczęłam pracę od razu mi sie najbardziej wyroznial sie ze wszystkich facetow, spodobal mi sie ale tak tylko, nie myslalam wtedy takimi kategoriami. Zreszta mielismy dobry kontakt, ale jak to wpracy zamieni sie ze soba kilka zdan, wyjdzie na papierosa wiec co ja moglam zauwazyc, tym bardziej ze wtedy bylam w zwiazku, on chyba tez. Ale teraz ponoc on jest wolny, ja tez. to naprawde wartosciowy, fajny facet. Kolezanka twierdzi ze obserwowala to od jakiegos czasu, owszem z boku moze to dostrzegla, a ja moze teraz gdybym sie zastanowila..Ale wlasnei przeciez jednoznacznie nie wiem tego czy on cos do mnie poczul, czy w ogole chcialby mnie blizej poznac i takie tam, a sama sie przeciez wychylac nie bede. Zaczne na pewno obserwowac, co moge jeszcze zrobic zeby jakos wybadac sytuacje??????

wiem,że brzmi to troche dziecinnie. Ale ogolnie dziwna sytuacja. Jestem sama, on mi się podoba, jeśli ja jemu też, to?? No wlasnie czekac na jakas reakcje z jego strony. Albo zaczac go inaczej traktowac, bo wczesniej jak kumpla z pracy, dac jaks sygnal delikatny?

@ Pingwinek24 21:26 - (...) co moge jeszcze zrobic zeby jakos wybadac sytuacje?????? (...) 21:30 - (...) dac jaks sygnal delikatny? (...) Cześć, Odpowiedź z tzw: "marszu" :) Jeśli jest tak jak mówisz i jednocześnie akceptujesz romansowanie w miejscu pracy (nie masz oporów/nic przeciwko temu/nie boisz się, etc) --> to może ładne pudełko dobrych cukierków/ciastek zostawione na jego biurku pod Jego nieobecność z kartką od kogo ? (1. tylko nie w kształcie "serca"... :D 2. może też być bez kartki. To już jak chcesz...) Co myślisz? ______________

kanal :O

heh, fajny pomysl, ale nie w tej sytuacji. Nie chce zrobic z siebie idiotki jesli sie okaze ze moze jednak wcale on nie ma ochoty na inne relacje ze mna. Najpierw chcialabym jakos przyjrzec sie temu z innej perspektywy. Bo wczesniej moglam pewnych sygnałow nie dostrzegac

więc nie wiem czy rozumiecie o co mi chodzi. Chcę sprawdzić, czy rzeczywiście coś jest na rzeczy. Ja ze swojej strony moge dac jakis delikanty znak, tylko jaki?

@ Pingwinek24 21:46 (...) nie w tej sytuacji. Nie chce zrobic z siebie idiotki (...) - hmm -> rozumiem. No to nie umiem Ci nic więcej powiedzieć :( /Nie mam doświadczenia jak "te sporty" uprawia się w pracy :( Nie miałam i nie mam na to czasu.../ Ale Ktoś inny "na bank" Ci pomoże. Poczekaj trochę... ___________

Fakt, że to nie najlepsze miejsce do flirtowania, ale ogólnie ciężko jest gdziekolwiek kogos poznac. Zresztą od jutra inaczej spojrze na niego i na tą cała sytuację. jeśli kogoś to będzie interesowało to napiszę jutro jak pierwsze efekty.

@ Pingwinek24 22:04 (...) jeśli kogoś to będzie interesowało to napiszę jutro jak pierwsze efekty. (...) - pewnie. Napisz koniecznie. Zawsze warto wiedzieć/poznać - prawda? :) _______________

A ja czekam na kolejne ciekawe rady i pomysły, pozdrawiam :)

Mam jego nr tel, co mogę napisać??????

napisz, że życzysz udanego weekendu lub całej majówki zależy jak macie wolne, że masz nadzieje, że odpocznie od pracy... i dziewczyno jak masz szansę to korzystaj