Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bellusima

Kawa bez zobowiązań? Mozliwe?

Polecane posty

Jeżeli czujesz się zaniedbywana, samotna, bez wsparcia, zrozumienia to uciekaj dziewczyno jak najdalej, są jeszcze faceci dla których możesz być najważniejszą kobietą na świecie. Tego Ci życzę z całego serca...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tylko pamięta, że zdanie osób postronnych nie powinno mieć wielkiego znaczenia, Ty sama musisz dojrzeć do decyzji, która zaważy o Twoim życiu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żabkaxxx
idź !! ja właśnie odmówiłam zaproszenia na kawkę u faceta :( tylko, że ja mam męża i dzieci ... no i wisiało w powietrzu, że to nie tylko o kawke chodziło ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bellusima
mario dzieki że mnie odrazu nie potępiasz. Tak jak mówie nigdy się z nikim nie umawiałam wczesneij za plecami mojego faceta. Ale teraz naprawdę nie czuję się szcześliwa, mój związek wyapala się z każdym dniem.jednak nie jestem jeszcze gotowa na zerwanie definitywne. Za namową koleżanki postanowiłam nie zamykać się na nowe znajmości. Przypuszczam ze w tym przypadku i tak skonczy sie na jednej kawie...no ale chyba warto to sprawdzić??:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bellusima
żabka dzieki:-) chyba tak zrobie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxxprawdziwyskurxxx
jezeli mu zrobisz loda to wypada ale tylko do czasu az sie maz nie dowie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobiety mają
idz co ci szkodzi to tylko kawa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lidka o.
Skoro ma być to kawa bez zobowiązań to po co mieszasz sprawę o nieukładaniu się w twoim związku? Jak bez zobowiązań, to co ma piernik do wiatraka? Jakbyś faktycznie traktowała to tylko jako kawę ze znajomym, to byś w ogóle nie skojarzyła jednego z drugim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bellusima
Lidka Bo ta kawa to taki pretekst, to chęc poznania kogos nowego. Wiem natomiast ze ta kawa to tylko spotkanie, nie ma mowy o zdradzie fizycznej. Czuję się zaniedbywana i zastanawiam się czy nadal warto być taka lojalna jak do tej pory, czy to nie jest czas na to zeby zawalczyc o swoje szczęscie? Przyznam szczerze ze chciałabym zeby ten facet okazał się super i zebym mogła zakonczyc swoj związek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lidka o.
Decyzja należy do ciebie. W stosunku do faceta z którym zamierzasz się wybrać, nie oznajmiała, że to coś niezobowiązującego, bo sprowadzisz jego myślenie na tory: ona mówi nie. Faceci odbierają jasne sygnały. Idź po prostu, jak z kumpelą, a po samym spotkaniu decyduj czy to wiążące czy nie. Sprawdź sobie dobrze grunt, niech on wie, że oceniasz wasza relację po spotkaniu w 4 oczy, a nie zakładasz z góry co to ma być.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bellusima
Lidka a czy ty uwazasz ze postępuję chaniebnie??? Kurdę tyle laty byłam uczciwa, lojalna a teraz moj facet woli isc z kumplami na piwo niz do mnie rpzyjechac. Widujemy się 3 razy w tygodniu:-( Do zwiazku to nie podobne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ymerko
ja bym poszła co masz do stracenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielona krówka
witam autorkę. mam kilka pytań: ile lat jesteś ze swoim facetem? czy uważasz, że to poważny kryzys? czy w waszym związku jest jeszcze choć odrobina czułości? bo widzisz: taka kawka może pokazać, co tak naprawdę czujesz. jeśli spodoba ci się ta beztroska i poznawanie nowych osobników płci męskiej, pewnie łatwiej będzie podjąć jakąś decyzję. może też być tak, że kawka będzie kompletnym niewypałem, a ty zatęsknisz za tym, co już dobrze znasz.. (tak czy tak, ja bym poszła :)) pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bellusima
dziekuję dziewczyny:-) zielona krówka jesteśmy ze sobą 7 lat. Czułosci juz praktycznie nie ma zadnej, do tego coraz rzadzeij sie widujemy. Nie dzownimy do siebie albo jesli juz to na 2 minuty. Przez to ze ejstesmy tak dlugo nie potrafie jeszcze tego skonczyć. Dlatego pomyślalałam ze taka kawa to rpzeciez zadna zbrodnia, a można przy okazji poznac kogos fajnego i wartyościowego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bellusima
wlasnie rozmawiałam z moim facetem i znowu dzis do mnie nie przyjedzie.Jak sie zapytałam czemu to powiedział ze żle się czuje... Nie widzielismy sie od niedzieli:-( I to ma być związek??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bellusima
wczoraj tez nie przyjechał bo widział się z kumplem, w poneidziałek został w pracy do 19 wiec też nie chciał przyjecha:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bellusima
i jak mam być fair skoro on nie jest?:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielona krówka
czy to możliwe, że on cię zdradza? podobno po 7. latach na każdy związek przychodzi duży kryzys...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bellusima
Nie zdradza, jestem tego pewna. Po prostu zwiazek nasz się wypala i już niewiele z niego zostało...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielona krówka
hmm.. w takim razie może faktycznie coś się wypala. kochasz go jeszcze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×