Chcem zalozyc wlasna firme !!

Witam,jestem matka,ktora sama wychowuje 4letnia corke-mam 25 lat. Raz mam prace raz nie,mam juz dosc ! Chcialabym pracowac u siebie,rozkrecic mala firme-mam juz pomysl...ale czy taka osoba jak ja ma szanse na dotacje ?

chcĘ a nie chcEM!!!!

dokladnie: chcę a nie chcem proponuję przeczytac jakąs książkę

napisz jaki masz pomysl moze cos doradzimy :)

no i co ze napisala CHCEM, ja tez tak dla zartu czasem mowie ;/ autorko mozesz starac sie o dotacje na zalozenie dzialanosci z PUP (ok 20 tysiakow) lub z programow unijnych dla samotnych matek (tutaj do 40 tysiakow). skad jestes ?

Dotacje na własną firmę dają na ogół biura pracy. Musisz być u nich zarejestrowana to po pierwsze a po drugie aby dostać dotację musisz złożyć biznesplan.

wróć do szkoły, miernoto

Myślem żeby otworzyc kopulatoryjne sanatorium w Pszczynie

Dobra no to wylatuje z pytaniem. Czy PUP da dotacje na założenie firmy 55 latce? Biznes plan? jak ja nawet nie wiem co bym chciała załozyc. Albo wiem-swój mały kiosk. otwarty od 10.00 - 17.00, z przerwa na obiad czyli lunch. O! Mój biznes plan. W moim kiosku nie będzie tysiaca gazet. Bedą tylko codzienne tutuły, oraz prasa kolorowa zgodnie z potrzebami rynku. bĘDZIE TOTO-CZYLI KOLEKTURA, beda rajtki, skarpety, parasol rezerwowy , nici i igły, agrafki na sztuki, herbata i kawa, jak sanepid pozwoli to nawet cukier (nie drogi) , smoczki dla dzieci, butelki , a nawet piwo. Będzie zeszyt w kratkę , papcie, tabletki na gardło , woda utleniona na ranę. Plaster i piochtanina.

c.d.biznes planu. Więc u mnie zaopatzry sie kazdy , bo bedzie mydło i powidło. p.s. czekam na gotówke? Czy tak dobrze?

A! Zaopatzre sie takze w taki mini wc, bo gdzie latac za potrzebą?

oraz mini toaletke by miec czyste ręce!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!1A w kioskach nie maja gdzie umyc rąk!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Kioski powinny byc wyposazone w kibelek i umywalkę z bieżaca wodą.

gazia oj brakuje takich kioskow i jeszcze zabawki i kosmetyki

Marzy mnie się taki co nawet agrafke będzie mozna na sztuki kupić, jak urwie się guzik przy spodniach.

Nie, zabawek w moim kiosku nie będzie. Bo sa tam tandetne i brzydkie a dzieciaki szntazuja opiekunów by ich zaopatrzyli w te bezgustu zabawki. Zabawek nie, nie będzie NIGDY.

Kosmetyków raczej tez nie, tylko mydło, awaryjny szampon.

Papier milimetrowy, a dla dzieci ksiązeczki z obrazkami .

Na pewno będzie sól, cukier, herbata. Jesli sanepid sie zgodzi. Teraz sie zgadza na produkty zywnościowe, chociaz w kioskach nie ma bieżącej wody! ABSURD.

A, jesli bym miała produkty zywnościowe to wyłacznie zdobyte tanio. Inaczej by zleżały się.

czemu koniec dyskusji?

Hm?

Polecam w wolnym czasie tak całkiem dla siebie skorzystać z takich kursów http://www.knowbox.pl/ na pewno bardzo nam to pomoże chociażby we własnym biznesie.

co za miernota faktycznie.. a wejdz zesz na strone internetowa swojego PUPu i doczytaj czy spełniasz warunki!!!!