a oto mój najnowszy wątek BARDZO KULTURALNY..

Witajcie... po dniu poza kafe wracam, że wam oznajmić jak bardzo się UKULTURALNIŁAM BEZ WAS. Ale cóz... tak mnie wszyscy wnerwiacie, ze marny koniec mój , ale wasz też. Ja przechodzę już powoli w filologie obce a wy sobie róbcie co chcecie. W SUMIE w naukę jezyków obcych - bo słusznie się mnie zapytają - co zamierzam robić dalej? Ano niemiecki z babcią Klarą a dalej się zobaczy i tyle. Tu w Polsce to juz koniec NA ZAWSZE mojej pracy - w szkole nigdy nie uczyłam. A ten ojciec wiecie to nawet z tym Skarbkiem - bo to dużo racji miał , zero z niego równe było, jest i będzie, ale pass USA ze Skarbkiem i Niemców - no strawię. A tak? I tyle. Niemiecki ogrodnik i tak chyba ten wariat - jedynie że nie z kafe - niemiecki ogrodnik dostał ogrodnictwo. I wiecie to nie jest takie proste poddać się. To jest ok.100 miejsc pracy i wiecie CHCĄC CZY NIE CHCĄC ja muszę odejść z Niemiec bo ja zniszczę całe ogrodnictwa - wszędzie, wszystkie zasady, wszystko by poszło. A tu w Polsce z rodowodem od św. Jana Ewangelisty pass USA mi się należy i kto wie czy sobie nie zrobię także z Niemcami św. Janem Ewangelista proszę mnie w ogole nie łaczyć. Polska? Nikt mi nawet krzyża nie postawił, a z tymi krzyzami to jakbym wyglądała. I tyle. Lepiej? Tak samo wszyscy mieliby mnie gdzieś. Akurat by się ktoś mną wiecie bardziej przejął. No ale cóz... ja się chcąc nie chcąc wycofuję z Niemiec i z ogrodnictw tez krzyżem rodowodowym na 3 skrzydła i tyle. I taki jest do banku w USA sie dowiem bo nikt się tam dostać nie umie, a Gosia tak idzie do banku. I wiecie ja się tu nie dam za tę paczkę bo POWIEM WAM TAK - tu baby - co poczta polska w Gdańsku CO TO BYŁO? Nic tylko krzyże z 3 skrzydłami na bank w USA. I tak waliły się sprzątaczki z Niemcami w 1939 roku i wiecie TAK JE MUSIELI SZANOWAĆ i tak niby??? wygrały bo miały te krzyze i nie chcieli żeby cokolwiek w USA było na nich. Takie coś to jest. I ja to psuję - znaczy nie psuję, ale jak te tu głupie zera chciały coś znaczyć to wiecie tu zwłaszcza jak sie zrobiły NIE WIEM KIM to 3 skrzydła w krzyżu rodowodowym i wiecie tak sobie mogą znaczyć, a tak co? I tak powinny stać o Gdańsk po roku 19... nawet i 1981 i tyle. I GDZIE ONE SOBIE TO ŻYJĄ? Jakie one mają wartości? Nic mnie dzieci nie poronione nie obchodzą - a je obchodzą? I tyle. I ja chcę moją paczkę z rentą i koniec gadania i tyle. O NICZYM. O DUPIE MARYNIE W KEW. I taka prawda. I z krzyżami by mnie mieli gdzieś i bez krzyży. A jakie miałam szanse na wiecej krzyże - DUŻE - ale trochę prawdy, TROCHĘ WSPÓŁCZUCIA dla mojej matki w Anglii. To wiecie co zrobili? Jak miałam 30 lat za NIE WYDANIE SIĘ poszczuli mnie , że matka mi sie powiesił. No i małemu dziecku mieli powiedzieć i tak bym nie skończyła za powieszony UM Katowice, a tak? I tyle :( I nie ma zmiłuj się już - paczka moja i koniec. A wy sobie możecie jeździc NA PUSTYNIE do USA za moje siostry i koniec. A za brata też bo sie nie dam. Siostry były mi potrzebne jak 5 koło u wozu, po roku z nimi kaleka umysłowa -po 4 latach z nimi, jak po 4 latach szpitala psychiatrycznego - takie były z TAROTA i tyle, a reszta mnie nie obchodzi. A najbardziej chore na łeb banki. Może i wyglądałabym z tą bankierką lepiej - 1 koleżanka ze studiów. ŻYJĄCA!!! i tyle. Bo o co mi chodzi? 10 osób żyje, 100 nie żyje - no i liczy sie 10 żyjących. To jest Polska i tyle :(

Wiecie ja i tak mam rentę z uczelni wiec o co wam wszystkim chodzi i tyle. Kulturalnie do was NIC NIE DOCIERA. No jasna cholera CAŁE ŻYCIE. Choć 1 urzędnik musi być w rodzinie zeby zarejstrować dziecko bez papierów bo całe urzędy idą, papiery bez znaczenia i tak dalej. A to, że moja babcia dała papiery bez znaczenia to po zakończeniu funkcji papiery mieli oddać i na użytek prywatny i np. ja mogłabym mieć pracę w czynszach i np zgłaszać swoje zmiany i tak dalej. Propozycje. Wtedy - jeśli nie chcesz - jest to wartość prywatna jeśli np. państwo nie chce prawa. I nie musiała się podpisywać - po prostu po zakonczeniu kadencji czy sprawowania urzędu miała prawo poprosić o zwrot dokumentów - kopie mogły zostać i wtedy jest to wartość państwa i WTEDY SIE PODPISUJE - na koniec kadencji, urzędu i tak dalej. I tak ja w Polsce jeszcze za podpis na umowie pracy jestem zgnojona, a po co mnie przyjmowała dyrektorka w Piłsudskim 12 lat temu to nie mam pojecia. Nie było mi to na rękę. Jeszcze się przez to muszę użerać z krzyżem na Giewoncie - a po co mi to i tyle. A dalej co? A ta rodzina? Co - upomnieli mnie, że ja mam mieć stała prace? Od razu morderstwo? Takie macie rodziny? Zamiast prawnika pracy kara śmierci - co to za umowa. Gdzie WTEDY była Bona? Bo wiecie mnie od siebie pasuje stała praca i tyle. I wiecie nie umiałam dokończyć krzyża - mieli powiedzieć SPOWIEDZ NA STAŁA PRACĘ i mogą być. I tak bym coś dostała gdzieś tam a tak nie. Bo na filologię powiedzmy, że to grzech. A tak, co? I tyle. Teraz wielce poziom mają, a koszula im ze spodni wystaje i tyle. Jak tej poczcie tu na wsi. One o Gdańsk stoją, a o co tam? O plaże chyba i tyle. Głupie małpy - paczka do zwrotu się dowiem. Niech zapomną - nikt nie weżmnie bo całe ministerstwo do powieszenia transportu to wróci i tyle. także niech sie nie kłopoczą. Adres jest, dupę ruszyć i koniec. ZOstaje im CHLAĆ i nic więcej. I NIKT NIE ZROZUMIE CZEMU ONE NIE SĄ SCHLANE. Bo mają bank. No ale one towar i mają go oddać. Do widzenia i tyle. A nie mam racji? Pod adres mają go dostarczyć np. za to jak BONA SFORZA MA OD DZIECKA RZYM. Bo normalny jak to czyta sra ze śmiechu, że one umrą i nawet przy łożu śmierci powiedzą wam wiecie one i tak szmaty jak one, ze Bona ma Rzym. JAK? I tyle. No jak. Bo ze mnie jest Rzym a z niej? I ja sie nie dam. Bo nie i koniec. Za chrzest, za komunię w żółtej kiecce, Boga w lampce (spirytusu) - ja sie nie dam. Za olanie chmury, zniszczenie mi figur, za to jak ważny był św. Franciszek, ale babcia to sie powiesiła ze św. Franciszkiem - matka ojca , a ci tu - mają go wpisanego w krzyze chociaż? Mają? No cóz... zostaje mi w razie co 4 tys. na pogrzeb bo do dziś św. Franciszka A JA JUŻ MAM. Ja juz mam i tyle :(

A Brygidę wiecie mieli? Ale oni sobie polecieli po mnie. Ja mam 10 tys. powodow zeby tę rodzinę olać i paczka moja jest WYŁACZNIE za krzyż rodowodowy z 3 skrzydłami. Ten Kevin w Katowicach to TAROT to jest świnstwo - tak u władzy jest Merkel z Tarota w POlsce. Dyć by się ktoś w pałke klupnął. Ale to mogli te krzyże TYLKO bez telefonów jak poszłam - krzyże się stawia że osoba bez wartosci i nie stoisz o nia. Mieszkam w domu przeklętym W SUMIE mogli i tyle. No ale to wiecie albo info o powieszonych dyrach w 1 szkole albo ze Alakok się powiesiła. No coś takiego? Dajcie spokoj. 3 laski w średniej. Chyba wam bije na łeb i tyle :( Mniej więcej tak to wygląda. I tyle. I wiecie gdyby nie kasa matki to samobojstwo, ale ta kasa jest i jest IDEALNIE moja takze niech sie nie klopoczą. Książe Karol wysłał raz i koniec. I tyle. On ma pieniądze. Bo wroci do księcia Karola żeby nie było na bank. No to ma wrocic do mnie. Tak jest u wladzy wiekszej od OJCA ANDRASZA i jest ADOLFEM HITLEREM. taka jest ta poczta tu gdzie mieszkam. A czemu tak się stało? Bo jak miałam 9 lat to powiesila sie nauczycielka matmy, ktora kierowala mnie na poczte, ale ... tak jakos ze nie mialam szans i zajechala mnie na matmie systemami matematycznymi. I powiesila sie - pracownica banku na emeryturze dorabiajaca matma w szkole. I wiecie ten dom jest napuszczony na Anglie a poczta tez. I co Niemki? To rodowody tam. Jakie maja? Na miotle ze fruwaja i tyle. To sa cale ich rodowody a w sumie zostawaloby zeby mialy racje system matematyczny miec z tego domu i moga byc. Bo to byly 2 napuszczenia, zeby z tego domu ludzie mieli prace. I tak zostali tu lokatorzy - wlasciciele oszukani. Pracy nie dostali wiecie i tak dalej. I na mnie ludzie tutaj, ze ja nie umialam pomowic dziadka ze byl zerem wiecie bo nie mieli ogrodnictwa , a przeciez co na przeszkodzie. Ale dom byl napuszczony na Anglie i mial system. To samo na poczcie bez systemu wiecie bylo i tam mieli pracowac, a im chodzilo o KEW i o prace u ksiecia w palacu. Czy poczta nie mogla byc sie dowiem? Nie pasowalo. Ale mnie - bo by mnie zatrudnili. Ja chce moja rente. Ja wiem co mam robic dalej. Paczka jest prosze mi zwrocic bo je niszcze. Paczke odesla one tez beda odeslane jak paczka z kasa. Takie sa. NO OBRZYDLIWE i koniec. Dziecmi nie sa. Jak tam ludzie przyjda a dostana szczota po lebie za brak krzyzy rodowodowych z 3 skrzydlami to sie krew poleje jak w tym Pilsudskim na tym klopie. A to nie jest moja sprawa. I wtedy moge tam pracowac - prosze bardzo jak mnie ktos tam ZECHCE a tak to nie. A co ta baba sobie z tej matmy nie wyobrazila to pozal sie Boze - to matka albo babcia moze dziecku takie cos wymyslac - rodzina, a nie tam ktos obcy. No nazwisko jej. NO CO NAZWISKO? JAkie nazwiskO? Moja krewna to? Chybascie oszaleli i tyle :(

I wiecie problem mój w Polsce jest TAKI - na łeb OD DZIECKA!!! mam sie iść leczyc ja. Naprawde :( A reszta nie. Reszta jest OK. Zwłaszcza baby na poczcie w mojej KEW wsi. I wiecie ja sobie ten krzyż szanuję, jak je pozabijają to ja będę kierowniczką - krzyż mam i pracownicy jakich mi dadzą - krzyze dostaną i do roboty. Ale kierowniczka ja i tyle. Koniec. Co głupia jestem? Naiwna? I tyle :(

gdybym miała faceta wszystko wyglądałoby zupełnie inaczej...WSZYSTKO... facet mógłby być ze znaku Koziorożca... jako że ja jestem z tego znaku kto jest chetny jakiś FACET ABY MNIE bronił

Wiecie to wszystko co napisałam zwłaszcza o 18:19 to jest PRAWDA wiecie. I nie rozumiem dlaczego tak daleko od poczty jest dom, gdzie mieli mieszkać W SUMIE??? wynajmować tak uważam pracownicy poczty. Co to miało byc to nie wiem. Ale chyba chodziło o to TAK POWINNO BYĆ, ze systematycznym szli na pocztę pracować i mogli dostać tę pracę jeśli to SKAPOWALI. Uważam że mieli duże szanse. Tak jak ja. Bo ta baba sie powiesiła i uważała że mogła BO PO JEJ LEKCJACH nigdy w życiu się nie skapnę co to za system matematyczny był i jak ja miałam myślec żeby sie nie powiesić. Taka była i ...sama się powiesiła. Bo czemu nie chca mi tego dać. PRZEZ TO. Zeby to nie wyszło. I wyszło. A JAK? A CZEMU? I tak ci ludzie nie umieli się wynieść. Ogrodnictwo? Nie pasowało , mieli być na poczcie - tak mówiono, walczyli o dom, o dzialki. CZY BYŁO WARTO? I tyle. CZY MIELI RACJE? No z KEW dla mnie żadnych ICH RACJE. A reszta? To miał być dom czynszowy dla pracowników poczty. A czemu nikt nie planował że ktoś rodzinę będzie miał to pojęcia nie mam. Nie jestem Niemką. I tyle.

Pierwszy list o 18:28 to nie ja. I wiecie taki krzyż rodowoodowy z 3 skrzydłami miała kierowniczka poczty po liceum i sie nie uczyła dalej - po co jej więcej i była to siostra Zielińskiej - ta po studiach PO CO? Ona bez studiów kierowniczka poczty i nie wiedziała ta Zielińska jak. A ona - ta siostra to sobie w szkole postawiła bo wiedziała ze to na pocztę. Zresztą jej hobby to było stawianie krzyży, ona siostrze stawiała. Przez ojca jedynie wiecie miała dzieci nieślubne i to wszystko. Jedyny zarzut . Taka była i ona była w Holandii - zdaniem Polaków w Holandii NIENORMALNA a Zielińska była NORMALNA. Naprawdę normalna. Z takim passem USA krzyż rodowodowy z 3 skrzydłami , do USA i mogłaby być, a tak? CO ONA ZROBIŁA? I jaki to miało sens? i tyle :( I sie powiesiła. I koniec. KLASĄ STALINA - nie mną. Nikt jej nie powiedział prawdy ze ona się zadaje z KLASA STALINA, z adoptem bez matki , ojciec - powieszony. Taką miała sytuacje w domu. Rozwodka - no dobra, a wiecie co oni tam myślą że ten brat był święty? No tak jak oni. I tyle :(

Taka to była rodzina wiecie tych Zielińskich - zyli jak Poniatowscy - od krzyża rodowodowego do krzyża i tylko ten ojciec wziął i poszedł pogadać do księdza. I tak przegrał - ona się wydawać zaczęła ta Iwonka, rozwodzić - a to jego dziecko. A on zamiast go wyspowiadać, poprawić go trochę w sumie o to mu chodziło, to pass wziął od niego, ta w Holandii wszystkich zabiła I TO JEST MOJA WINA, mnie rodziny nie uznała bo niczego nie rozumiała JA TEŻ!!! ale to mogła powiedzieć - w życiu bym sie nie domyśliła, ze o rodzinę poszło - no to wszystkich pozabijała, sama sie powiesiła i co dalej? i tyle. I CO DALEJ? I koniec :(

Bo wiecie oni sie nią nie przejmowali. A BYŁO KIM. Naprawdę. A to było dziecko księdza ta Iwonka Zielińska. Naprawde - w to uwierzyć. Ale ja w to wierzę bo CÓRKA PRZEORA BYŁA TAKA SAMA. Bo zawsze w Polsce będzie śmiech, że sie nie pokapowałam. No wiecie -nie miałam szanse. Tedddiego Bundiego - przeora. Wybaczcie :(

Jak ja tej paczki nie dostanę to wyleci cały bank w Anglii za to co zrobił. Paczka jak już to królowej a nie KSIĘCIU KAROLOWI . On nie jest głową Anglii wszyscy do wyrzucenia. A ich transport? A ten książę Karol? Ci się przejmuja... i tyle.Bo ja się wyrazam. No coz... szkoda słownictwa na takie chamstwo. To prawda. A listy matki w brygidach. To wymyślił książę Karol. Dużo wymyślił. A on co dalej planuje? Jesli nie romans to co? I tyle :(

TAKIEGO CHAMIDLA DRUGIEGO JAK WIELKA BRYTANIA na swiecie nie ma. A PODOBNO ja jestem najgorsza... podobno ... i tyle :( Podobno to jeden umarl wiecie. SPRECHEN SIE DEUTSCH - jeszcze wam tyle napisze jakby ktos sie zastanawiał co chciałabym powiedzieć czytelnikom kafe. SPRECHEN SIE DEUTSCH WEIL ADOLF STILL LEBEND IST. JA JA!!! :( :( :( I to tyle plus dawać paczkę i wy... i tak dalej ps. nie wiem gdzie tam wy... tak szczerze - mysle ze do USA. Kazdy pass USA to wy... do USA, nie? i tyle :(