cholera, dostałam gazem pieprzowym w twarz od obcego faceta!!!

ok byłam pijana bo wypiłam z znajomymi i zaczepiłam go wrednie na ulicy obrazając go ale nie rozumiem jak facet może sie tak zachować wobec kobiety! :-o to był wczorajszy późny wieczór wracałam z znajomymi z koncertu i nagle patrzymy idzie jakiś pedałkowato wyglądajacy facet a ja byłam w zabawowym nastroju to go zaczepiłam ale nie wiem jakim cudem on mógł sie poczuć zagrożony żeby we mnie pryskac gazem pieprzowym! :-o piekło mnie jak skurwysyn aż wytrzeźwiałam i popłakałam się z szoku:-o i w dodatku ten jebany gaz pofarbował mi twarz i jeszcze nie zdolałam go cąłkowicie zmyć :-o Powiedzcie mi jak facet moze sie tak zachować?? jestem ejszcze w szoku rozumiem ze poczuł sie zagrożony ale kurwa to co on zrobił to jest po prostu jakieś pojebane :-o myslcie sobie co chcecie ale ja go nazwe damskim bokserem, :-o

zgadłes aczkolwiek na koncert przyszłam dla Elvenkinga bo Rhapsody nie lubie bo wydaje mi sie takie pedalskie. Ale koncert fajny. to znaczy byłby fajny gdyby nie to o czym napisałam.

Opisz dokladniej jak go zaczepialas, moze faktycznie pedalek poczul sie zagrozojy

haha dobrze ci tak, na drugi raz moze przemyslisz zanim zaczniesz sie kogos czepiac po pijaku bo sory, ale pijana laska ktora kogos wyzywa niewiele wspolnego ma z damą ;]

Dobrze zrobił. Chamstwo trzeba tępić.

Czemu od razu zagrożony? Po prostu pogonił pijanego śmiecia co mu zawadzał... Posiadanie cipy czyni cię lepszą? Pijany zawalidrga to pijany zawalidroga - niezależnie od płci. Myśl co chcesz ale kobietą to ciebie się nazwać nie da. Damą tym bardziej. Co najwyżej kobietonem. ergo: gościa nie da się nazwać damskim bokserem.

I bardzo dobrze zrobil :)

trudno zgadnac ze jestes kobietą. pewnie byls ubrana jak menel i brudas

Nie zaczepia się ludzi po pijaku. Zresztą pewnie wyglądało to tak że wyzwałaś go od pedałów i pewnie jeszcze z łapami do niego. Albo naucz się pić albo zachowywać kulturalnie.

Brawo dla pana daje mu 10 punktów. Ciesz się że Cię nie zgwałcił.

dlaczego zaczepiasz obcych masz szczescie ze cie nie pociol

dlaczego zaczepiasz obcych masz szczescie ze cie nie pociol

dokladnie...coz gratuluje odwagi, zaczepianie ludzi nigdy nie jest bezpieczne...ja dla tego pana daje 100 pkt a ty no coz masz nauczke...

z drugiej strony pedalstwo tez trzeba tepić!!!

Nikt normalny nie zaczepia obcych i ich nie obraża jeśli nie ma złych zamiarów, a wyprzedzenie potencjalnego ataku to najlepsza obrona, kobiety są znacznie brutalniejsze gdy już zdecydują się na atak, więc nie ma czegoś takiego że kobiecie nic nie można zrobić... napastnik to napastnik i jak najszybciej trzeba powalić go na ziemię.

a pedał, to pedał, trzeba jak najszybciej unicestwić, zanim zrobi nam krzywdę mentalną...

yyy, należało Ci się jak psu buda. j Gdy jakaś mocno nietrzeźwa, agresywna, nawet tylko słownie (pijana??naćpana??? wariatka??? - trudno stwierdzić) menelka by mnie zaczepiła to potraktowałabym ją w dokładnie taki sam sposób w jaki zrobił to ten bogu ducha winny chłopak...miał sie szarpac z niepoczytalna baba?

Co prawda temat to odgrzany kotlet, ale mówcie sobie co chciecie - facet naduzyl zasad obrony koniecznej. Nie powinien był jej tego robić. Rzeklabym że to on zachował się jak skończony cham i napastknik, ponieważ ona fizycznie agresorem nie była, a on ją zaatakował. Jakiś zakompleksiony mały ludek z niego. Nie znoszę msciwych ludzi! Ja bym na jej miejscu wezwała policję za nieuzasadniony atak i naruszenie jej nietykalnosci cielesnej. Jak widział że pijanej lasce odwala powinie stanąć ponad to i zignorować ja i pójść swoją drogą. A tak na sekundę poczuł się lepszy bo komuś dowalil. Brawo mały czlowieczku co atakujesz kobiety gazem! Zaznaczam że ona fizycznej agresji wobec niego nie wykazywala, z łapami nie leciała, więc on nie miał prawa jej tak potraktować.

Po odpowiedziach na kafe od razu widać profil psychologiczny osób tu siedzących - od razu zidentyfikowali się z zwyzywanym gościem, a że doskonale znają w to uczucie, to zamiast współczuć autorce - pochwalili agresora. Kafeteryjny nieudacznicy wyzywany przez innych :p

PS. Gdy zaczynasz zachowywać sie napastliwie i agresywnie niczym menelka, W OCZACH SPOTKANYCH OSOB TRACISZ GODNOSC PRZYSŁUGUJĄCA KOBIECIE. Nadal nikt nie ma prawa cie skrzywdzic: pobic bez zdania racji czy okrasc ani zg****ic (jesli nie wyrazisz zgody na seks)... ALE KAZDY MOZE CI NAPLUC W TWARZ JAK SZMACIE bo damą to przestalas byc na wlasne zyczenie (przynajmniej w tej konkretnej sytuacji)

Przecież to prowo i to tak średnio inteligentne!

powiem tak - rasowy, duży, szanujący się pies nigdy nie będzie szczekał na malutkiego yorka...

Nie identyfikuje sie z zadnym gosciem o "zniewiescialym" wygladzie. Jestem kobietą i jesli juz ktos mnie zaczepia w nieprzyjemny sposob to z reguły podrywacze z kultura na bakier słowami ej lala itd. Po prostu nie znosze chamstwa, agresji, napastliwosci na ulicach miast. Zwlaszcza tych ktore czują sie bezkarne i co gorsza czuje a sie na prawie poniewaz zostaly zaprezentowane ...w kobiecym wykonaniu

facet naduzyl zasad obrony koniecznej x A co miał czekać aż to ona zaatakuje? Od słownej agresji każdy atak się zaczyna, ja kiedyś wracając w nocy do domu stałem na przystanku, siedziały tam 3 laski typowe blachary, jedna chciała fajka ale że nie palę, to powiedziałem że nie mam i zaczęła mnie wyzywać, na początku to olałem, ale to jeszcze bardziej je wkurzyło, jedna z nich podeszła i próbowała mnie uderzyć... i tu zd****** bo odruchowo moja pięść wylądowała centralnie na jej ślicznej buźce i złamałem jej nos, następnym razem poważnie zastanowi się zanim kogoś zaczepi. Bo gdyby na moim miejscu była jakaś dziewczyna, to by ją skatowały te nic nie warte panienki.

Sory laska, ale jestes glupia

jak facet może sie tak zachować wobec kobiety! x Masz rację, żaden szanujący się mężczyzna nie zachowa się tak wobec kobiety, ale jest jedno ale... na miano kobiety trzeba sobie zasłużyć, sam fakt posiadania piersi i cipki kobiety z ciebie nie czyni, bo kobiecość to wdzięk, zachowanie, kultura osobista, itd... a zapijaczone laski szlajające się po nocach i zaczepiające w wulgarny sposób innych na to miano na pewno nie zasługują.

facet dobrze zrobil. Ja nigdy nie wracalam pjana z imprezy i nie zaczepialam ludzi, nie lubie takich chamowatych babsk, dobrze cie koles zalatwil

gość dziś powiem tak - rasowy, duży, szanujący się pies nigdy nie będzie szczekał na malutkiego yorka.. xxx Pewnie, że szczekał nie będzie, ale zaatakowany przez tego yorka będzie się bronił. Tylko tchórzliwy pies ucieka, albo zamiera i daje się gryźć

Kobieta nie musi byc dama, skoro dzentelmenow ze swieca szukac. Co wy sobie myslicie? Ze kobieta istnieje dla waszej estetycznej przyjemnosci? I co to za wyzwiska? Ciekawe czy wyzywalibyscie w ten sposob swoje dziewczyny, gdyby przesadzily z alkoholem (a kazdemu moze sie to zdarzyc). A, no tak. Wy nie macie dziewczyn. Zakompleksione prawiczki, ktire nie moga zniesc tego, ze nie zyja juz w XIX wieku, kiedy kobiety musialy byc ''damami''. W XIX bylibyscie gownem, bo nie mielibyscie pieniedzy nawet na zblizenie sie do arystokratki, a ze swoja ''kultura'' zostalibyscie przepedzeni jak psy. Taka mala lekcja historii dla fetyszystow ''dam''.