Po ilu miesiącach starań udało się Wam?

i ile macie lat? Ja mam 27 lat i 7 miesiąc nieudany za mną

to stosunkowo niewiele, robiłaś jakieś badania?

NAM SIĘ UDAŁO ZA PIERWSZYM RAZEM, W PIERWSZYM CYKLU. WIEDZIAŁAM KIEDY DOKŁADNIE BYŁA OWULACJA NO I SIĘ UDAŁO. MAM JUŻ SYNKA 3LATKA. MAM 30 LAT.

mam 28 lat staralismy sie w maju 2009 roku ale tylko ten jeden miesiac, nie wyszlo wiec poszlismy po rozum do glowy i stwierdzilismy ze teraz budowa itd wiec postaramy sie o dziecko za rok. chwila zapomnienia i nieuwagi na poczatku sierpnia i ogromne zaskoczenie gdy @ sie nie pojawila :)

mam dużo lat i w 4 cyklu

JA TEŻ MIAŁAM 27 LAT JAK URODZIŁAM SYNKA. POCIESZĘ CIĘ ŻE O PIERWSZĄ CIĄŻĘ STARALIŚMY SIĘ 9 MSC.

starań sie udało.

Za pierwszym razem udało się w pierwszym cyklu, miałam wtedy 24,5 roku gdy zaszłam w ciążę, a za drugim razem gdy zaczęliśmy starania miałam niecałe 28 lat. Potrwało to 7 miesięcy, z tym, ze po 4 miesiącach zaczęłam się niepokoić i słusznie - pomogły leki na tarczycę.

Ja robiłam tylko tarczycę, w normie. Ginekolog kazał mi brać duphaston od 16,17 dc przez 10 dni i tak przez kilka mies. Ale bez żadnych badań:( Mam zawsze silnePMS, mocny ból piersi przed @. Nie wiem, czy tak może być, czy coś nie tak jest.... Ból piersi zaczyna się prawie odrazu po owulacji (wiem kiedy jest owulacja, bo okropnie boli mnie jajnik lewy zawsze )

Pobralismy sie w 1 pazdziernika i od razu zaczelismy sie starac. Udało sie nam na poczatku listopada. Obecnie jestem w 25 tc. :)

u nas od razu, wyliczyłam sobie dokładnie co i jak, miałam zawsze regularne miesiączkowanie, no i się udało :-)

w obie ciąże zaszłam "za pierwszym zamachem" mam 30 lat, syn 14 mcy, córka dopiero co sie urodziła

ja mam 30 lat i od 2 walczę, a co do badań, to zrób sobie różyczkę, toxoplazmozę i cytomegalię, bo potem w ciąży ciężko się to leczy i mogą być powikłania u dziecka

o kurde zaszlas w ciaze jak syn mial 5 miesiecy? ja nie moge, uhm...naprawde tak chcialas?!

chcialam miec jedna przerwe w pracy (chce po powrocie poszukac lepiej platnej - w nowej pracy nie ryzykowalabym ciazy) i by dzieci mialy nieduza roznice wieku

a poza tym wiesz - w sumie raz te wszystkie kupki zupki odprawisz, dzieciaki za 3 lata pojda do przedszkola razem, razem sie mam nadzieje beda dobrze rozwijac itp nie wiem, czy jakbym mlodego "odchowała", to czy by mi sie chcialo od nowa w pieluchy pchac

Nam się udało za pierwszym razem, ale wcześniej przez 2 miesiące brałam leki na tarczycę, bo ciążę sobie "zaplanowałam" z półrocznym wyprzedzeniem i porobiłam wszystkie konieczne badania.

mam 30 lat