Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

aniulka888

Mamy, prosze o rade. !

Polecane posty

Moje pytanie kieruje do mam. Otoz mam od pewnego czasu problem z synkiem. Ma 10 miesiecy . Obiadek zjada około 14, potem o 19 kapanie i butla. I od pewnego czasu mamy ten problem ze mały nie chce jesc butli, tylko zasypia (i to bujany we wozku). Potem daje mu mleko na snie ale czasami i tak nie chce wiec go kłąde do lozeczka i ....budzi ise o 3 -4 nad ranem wołajac jesc:(. Kurcze mam wrazenie ze mam noworodka w domu. Juz przesypiał nam całe noce od 20 do 6 rano a tu nagle cos mu sie odmieniło :/ Nie wiem dlaczego tak sie dzieje...tym bardziej ze wczesnie było wszystko ok. Miedzy 14 a ta 19 zje zcasami bananan czy tam chrupki kukurydziane ale raczej nie powinno mu to odebrac apetytu na kolacje... a kolejan rzecz to zasypianie a raczej usypianie we wozku...Nie usnie w swoim łozeczku za cholere :/ A w dzien bedzie do tad marudził, dotad płakał az go w koncu nie uspie bo sam nie ''padnie''...próbowałam juz te metode to potem tak marudził ze wogole był okropny. W nocy jest tak samo...to juz zaczyna byc meczace bo nie dosc ze musze go bujac we wozku, potem przenosic do lozeczka, to potem robi nam pobudke...staje sie to juz powodem speic miedzy na a mezem bo oboje jestesmy niewyspani, zli...moze któras mama ma jakas rade???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sfsnjfnsjbf
Mam trochę zbliżony problem, ale walczę a tym, poczytałam trochę "Język niemowląt", ale tylko rozdział o usypianiu i próbuję tych metod, nie jest łatwo ale skutkuje. Mój mały ma 8 m-cy, jest na piersi, ale wieczorem dostaje flachę z kleikiem. Jak widzę że robi się w miarę śpiący to daję butlę i po odbiciu odkładam do łóżeczka i w ogóle sie nie odzywam do niego i nie patrzę mu w oczy, jedną rękę trzymam mu cały czas na plecach, a drugą mu dają i sam sobie ją przytula, jak płacze to robię "ciiiiiiii...". I tak aż uśnie, nie zostawiam go samego i nie biorę na ręce. Pierwszego wieczoru trwało to ponad godzinę i walczyłam bardzo ze sobą, bo łatwiej było dać cycka i od razu by zasnął, ale już miałam dość takiego usypiania. Potem juz coraz krócej, narazie tak robię od 5 nocy. Co do jedzenia to może między tą 14 a 19 daj mu do przegryzania jakieś warzywa, banan jest słodki i sycący i może nie jest na tyle głodny na wieczór, bo cukier hamuje apetyt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MamaMisiaaaa
A moze nie chce jesc z butelki? daj mu kaszke lyzeczka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MamaMisiaaaa
Albo kanapke.... moj tez tak mial... i musialam mu dawac inna kolacje niz mleczko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chyba spróbuje mu dac łyzeczka kleik i faktycznie, zamiast czeos sycacego dam mu np. jabłko... Tylko to usypianie...próbowałam nawet przed chwila uspic go w lozeczku(pora drzemki)i co? Spi we wozku bo az sie zanosił od płaczu. A wieczorem to nie wiem jak juz bedzie... spróbuje własnie tez tak ale dla niego to nie skutkuje, wierci sie, prezy, przewraca na boki, nawet mnie gryzie a potem zaczyna beczec i nie pomaga nic, ani ciiii ani aaaa kompletnie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kiedys to było tak, ze po kapaniu była butelka i odkładanie do lozeczka 9po odbicu). Wychodiłam z pokoju i zasypiał sam. A teraz nie wiem co sie z nim porobiło :/ A myslicie ze kładzenie spac o 20 to nie jest za wczesnie? Moze nie chce spac bo jest jasno jeszcze? Kapiel sie zaczyna tak po 19, potem jest smarowanie, ubieranie i butla (której nie chce) i usypianie o 20.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nvjfcnkjfc
a ile razy śpi w dzień? może mu się nie chce spać już tyle, to w końcu nie niemowle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Własnie spi dwa razy dziennie po 30 min max. Czyli ok godziny dziennie, czasami 1,5 ale nie wiecej. I wogole w dzien tez jest masakra z usypianiem, wiem ze mu sie chce spac, marudzi, ale nie pojdzie sam, musze go bujac we wozku:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×