z każdych butów wypada mi stopa..help kobitki

help.. kpiłam wczoraj wie pary butów.. jedne balerinki na koturnie i drugie zwykłe czółenka na platformie i na obcasie... po dłuższym przejściu się po sklepie zauważyłam, że jak zawsze wypada mi pięta z tych butów..z obu par... pani w sklepie powiedziała żebym kupiła sobie zapiętki.. czy to coś da ??? czy któraś z was ma ten sam problem?? mama bardzo chudą stopę i to dlatego..noszę rozmiar 38 a kupiłam oba 37... gdzie mogę kupić te całe zapiętki ??

halo.. :)

czy to mozliwe zeby facet oszalal na punkcie kobiety jak zobaczyl jej stopy?

jest tu ktoś normalny kto pomoże ?? rozumiem że wszystkie na tym forum mają pulchne stopy :D

przepraszam za podszywaczy, tak mam ładne stopy

Powinnas isc do szewca (jezeli takowy jest w Twoim miescie) i zapytac sie o te zapietki. Mysle ze Ci pomoze. Pozdrawiam.

dzięki bardzo... jest u mnie w mieście nie jeden szewc.. myślałam też czy szewc by np dorobił pasek do butów ?? może to bardziej pomoże.. w obuwniczych nie ma tych zapiętek..masakra..

ale tu dzisiaj was mało jakoś... może podniesienie stopy z przodu coś da...

Na allegro kup.

no ale myślicie, że skoro kupiłam za małe o jeden rozmiar to zapiętka tu pomoże?? zapiętka zmniejsza jeszcze rozmiar buta... ja to się mam z tymi kulosami chudymi.. kurwa mać.. :/ to są moje pierwsze czółenka bo zawsze muszę mieć wiązane albo zapinane...

kupujesz za duze buty - w sklepie musza cisnac, bo wiadomo, ze potem sie rozejdą

jak to nie ma, ja rok temu kupiłam w deichmanie. tylko ze mi odpadly bo but w srodku byl wyscielony jakims materialem innym niz skóra

a co ma chudosc do rzeczy? wypada stopa, bo but za długi jest ja mam raczej szeroka stope jak na swoje 36, jak kupie 37 to tez mi wypada stopa.

a zapiętki (ten zapiętek, nie zapiętka) ja kupuje na allegro, po ok. 1,5zl

moze byc tez taka sytuacja, że masz słabo zarysowana piete, nie taka wystającą, żeby czółenka sie trzymaly. Ja też mam ten problem - male wcięcie w miescu ścięgna achillesa. Więc albo but spada, albo ciśnie :-) staram sie kupowac buty glownie z paseczkami z przodu :-)

nie są za duże bo bardzo cisną... noszę 38 rozmiar a kopiłam 37 i bardzo cisną... odstają w pięcie nie wiem czemu..może są za płytko wyprofilowane... czytam i czytam o tych wkładkach i zapiętkach i podobno to nic nie daje... ... najlepiej przydałby się pasek do tych butów.. ale pewnie szewc tego nie zrobi.. i pewnie będzie to droższe niż same buty ;P

no właśnie też zawsze z paseczkami... ale teraz mi się spodobały te buty z wczoraj i musiałam kupić.. może i mam słabe wcięcie tka jak Ty..nie wiem... wkurzyłam się trochę na te buty bo z balerinek też mi wypada..:/ nie wiem czy mi wymienią,b o jeden but jest spoko lewy..a ten przymierzany mi bardziej spada.. ale pewnie mi nie wymienią teraz po dopiero po weekendzie bym mogła wymienić..

podejrzewam ze dorobienie takiego paska to ok 30-40zł czyli wlaśnie masz szeroką stopę (nie koniecznie grubą - moze to byc po prostu szeroki kościec), skoro przód ciśnie, a tyl odstaje. STopa leci do przodu i dlatego tam Cie cisnie. Taka moja teoria, ale nie muszisz sie zgodzic. co do zapiętków - jesli juz kupisz, posatraj sie aby byly dosc wąskie. Jesli je wkleisz zbyt głeboko (przy podzeszwie), but bedzie spadal jeszcze bardziej, bo pieta nie bedzie miała o co zaczepic. Trzeba przyklejac przy samym brzegu, u góry - a to mozliwe, jesli zapietek jest wąski.

w rossmanie są tez takie silikonowe zapiętki jednorazowe jesli chcesz spróbowac. niestety dzis buty są robione glownie na osoby o bardzo waskich i dlugich stopach. Ja mam 36, stope chudam, bo kosci widac, ale te kosci i tak sa szerokie na tyle, żebym miala problem z butami. wszystkie są za wąskie. mam szerokosc stopy jak dla 38-39 a dlugosc 36.

ja też mam bardzo chude stopy... kości widać wszystkie... nigdy nie założę butów z odkrytym palcem bo mi na podłogę wylatują.. jakby były ciut grubsze i pełniejsze to wypełniłyby buta jak należy a nie wpadałaby do końca na sam dół :P taka jest moja teoria he he czyli szewc może dorobić taki pasek... ciekawe jakby to wyglądało... interesowałby mnie pasek w tym miejscu jak na zdjęciu... http://stylio.pl/kolekcje-produkty/buty/czolenka-szpilki-baldowski-34209 średnio mi się to podoba, ale lepsze to niż buty leżące w szafie... :/

wygląda slicznie moim zdaniem :-) jesli Twoje buty sa takie jak na zdjęciu. Jeśli jednak sa ze zwyklej litej skóry - ja bym dorobila pasek taki, żeby wyszły T-bary :-)

już googluję te T-BARY :P bo nie wiem co to jest... są gładkie kolor camel...

http://pandzior.pl/kelsi-dagger-sandaly-suede-t-bar-carmel.html o te jakie fajne... tzn moje są gładkie na czubku coś tam mają... ale nie chce mi się wstawać do nich nawet :D ale czemu wczoraj takich nie było z takim zapięciem..ciekawe czy szewc by sobie poradził z czymś takim... :]

wiesz co też mam bardzo szczupłe stopy, wszystkie baleriny i czółenka spadają mi ze stóp i nie ma to nic wspólnego z rozmiarem buta. też muszę mieć pasek ale ostatnio kupiłam baleriny które mają wszytą gumkę dookoła buta, więc jak buty zdjęte to się tak śmiesznie zaginają ale przynajmniej trzymają się stopy. natomiast buty na obcasie to koszmar, wszystkie mi klapią i nie ma na to żadnej metody

ja jednak mam nadzieję, że coś mi pomoże w tej kwestii.. że jednak te wkładki czy zapiętki coś pomogą... ewentualnie pasek już ostateczność.. nie będę całe życie chodziła w butach które mi się nie podobają..

Może ktoś poradzi:) Ja również zastanawiam się nad podpiętkami albo zapietkami. Buty jeszcze mam nierozchodzone, troszke cisną. Mniejsza z tym. Niestety obcierają pięty. Może to wina tego, ze tył (góra tyłu) idzie za bardzo do środka. W każdym razie góra butów mnie obciera. Podobno dobre są na to podpiętki. Sęk w tym, że stopki (szczególnie jedna) również mi z nich czasem uciekają i tutaj lepiej zapiętki z tego co wyczytałam. Pytanie tylko czy zapiętki za bardzo nie zmniejszą mi rozmiaru? Czuję, że są dopasowane, lekko cisną ale nie w sposób sprwiajacy ból, oprócz tylniej gory, z drugiej od czasu do czasu klapią.... Buty mam coś a'la: http://www.czasnabuty.pl/data/gfx/pictures/large/0/7/2570_3.jpg

Up,up

Kup sobie pasek podtrzymujący stopę, wtedy nie wypada Ci stopa z butów. Taki pasek kupujesz raz i możesz nosić do różnych butów. Ja znalazłam coś takiego na stronie Charlene, nie spotkałam się z czymś takim na innych stronkach http://charlene.com.pl/kategoria/dodatki-akcesoria/pasek-stabilizujacy-stope