Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dsfgsdfsd

za parę miesięcy będę miała 30 lat, pomocy..

Polecane posty

Gość dsfgsdfsd

masakra... nie mogę się do tego przyzwyczaić... piszę tego posta bo czasami czuję się jak gówno mam fajnego mężczyznę, jesteśmy razem od 4 miesięcy ... Jak widać : niedawno go poznałam, jest kochany, dobry i przystojny:) Sama też jestem atrakcyjną kobietą ... ale bywają momenty że nie mogę na siebie patrzeć, chociaż jestem szczupła , ważę 49 kilo.. Najbardziej wkurwia mnie że mam beznadziejną robotę, mój mężczyna jest po przejściach, jest po rozwodzie i ma małego synka.. ja jestem bezdzietna i wolna, mam za sobą jeden niedoszły związek:O:O:O Chodzi o to ze kiepsko sobie radzę w kontaktach z małymi dzieciakami, mam w sobie coś z książkowej starej panny: lubię koty i jestem kociarą a na małe dzieci mam alergie... całe szczęscie że mój mężczyzna akceptuje mnie taka jaka jestem i powiedział że jak będę kiedyś chciała to mogę mieć z nim dziecko... Znajduję się w takim etapie życia który nazwę wciąż "zawieszony" ... marzę o odnalezieniou własnej przystani... Może ktoś mi zasadzi jakiegoś konkretnego kopa w tyłek i napisze coś sensownego na temat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawik 915
pogadamy jak bedziesz miec 50lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dkalda
mam to samo, tyle że nie mam faceta no i jestem rok młodsza od ciebie :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie masz na co narzekac bo
i takmasz lepiej niz wiekszosc. moze beznadziejna, ale masz prace jestes szczuplutka (a dzisiaj to rzadkosc) skoro masz faceta to pewnie niebrzydka nie szukaj problemow na sile

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×