Fotelik

Powiedzcie mi czy lepiej kupić fotelik 9-18 czy 9-36? I dlaczego?

Nie kupowałyście fotelików?

Czekałam aż córka zaśnie, żeby ci odpisać :D Właśnie w poniedziałek kupiliśmy fotelik dla córki, która za parę dni skończy 9 miesięcy, bo w nosidełku już przestaje się mieścić. Kupiliśmy 9-36 kg gdyż po przeczytaniu wielu artykułów, ( nie for takie jak te, gdzie jeden jest mądrzejszy od drugiego ) lecz normalnych artykułów, np. na co zwrócić uwagę kupując fotelik itd. przejrzałam stronki z crash testami no i rankingi. Opiniami również się sugerowałam, ale nie takimi z kafe lecz poważniejszych stron, no i opiniami swoich znajomych. Wybór padł na RECARO Young Sport. Znaleźliśmy niedaleko sklep-hurtownię z tego typu gadżetami, pojechaliśmy no i dostałam oczopląsów na widok całej wystawy. Obsłużył nas bardzo miły i ku mojemu zaskoczeniu bardzo obeznany w temacie Pan, który stwierdził, że RECARO to dobry wybór, ale gdyby miał polecić i aktualnie sam kupić dla swojego dziecka to wybrałby Kiddy quardian pro. http://www.ewozki.eu/item/663/fotelik-samochodowy-kiddy-guardian-pro.htm Nie byłam zachwycona a szczególnie przekonana do fotelika, który nie ma pasów. Pan wytłumaczył nam w jaki sposób działa taki fotelik który nie ma pasów, tylko taki jakby stoliczek z przodu. To co mówił było sensowne, ale dla mnie nadal mało przekonujące. Zastanawialiśmy się długo, a w tym czasie sprzedano właśnie 3 takie same foteliki, a ten do którego przymierzała się moja córka był ostatnią sztuką i teraz co zrobić, trzymać go czy nie. Nie czytaliśmy żadnych opinii o nim bo nawet wcześniej o nim nie słyszeliśmy. Facet zapewniał, że będziemy w 100% zadowoleni, a ja cały czas byłam nastawiona w ten sposób, że po prostu chce go nam wcisnąć. Umówiliśmy się z nim tak, że weźmiemy go ( na ręczny paragon ) z możliwością oddania następnego dnia. Powiedzieliśmy wprost, że nic o nim nie wiemy i musimy poczytać. Jak wróciliśmy do domu już po kilku minutach nie mieliśmy wątpliwości, że fotelik zostawiamy. Przekonał nas m.in. ten crash test, który warto zobaczyć od początku do końca !!! http://www.youtube.com/watch?feature=endscreen&NR=1&v=NjK7pjxm8wA A wracając do tego dlaczego 9-36 kg. Otóż, jak DLA MNIE dziecko powinno jeździć w foteliku jak najdłużej, tak długo jak się w nim mieści. 9-18 wystarczy do około 3 roku życia, natomiast 9-36 kg aż do 12 roku życia ( Kiddy, który kupiliśmy rozkłada się tak, że mój drobny mąż od biedy sie do niego zmieści :D )Z wiekiem i wzrostem dziecka wyjmuje się poszczególne elementy i rozsuwa. Owszem, ktoś powie, że później można kupić poddupnik, ale co komu da poddupnik ? Tylko to, że dziecko będzie siedziało wyżej, tak aby pas przy szyi w przypadku nieszczęścia go nie przeciął. Czy nie lepiej wozić dziecko dłużej w foteliku a bezpieczniej ? Pan, który sprzedawał nam fotelik, właśnie mówił to o tych poddupnikach i wspomniał, że w niektórych krajach tak nie można wozić dzieci. To tyle, chyba o niczym nie zapomniałam, a jakby co to dopiszę :D

Ja kupiłam fotelik 9-18, a potem kupie następny 15-36. Foteliki pośrednie są bezpieczne owszem, ale nie tak jak te nakierunkowane na konkretną grupe wiekową. Ja kieruje sięzasadą - "jak coś jest do wszystkiego to jest do niczego" :P oczywiście ktoś może mieć inne zdanie, po przeczytaniu jednak paru artykułów zdecydowałam się na 9-18 :)

ja jestem skołowana coraz bardziej muszę szybko kupić fotelik, a im więcej czytam tym mniej wiem; jestem skłonna wydać na fotelik z 800 zł, ale co z tego skoro foteliki typu maxicosi, recaro mają w testach bezpieczeństwa tylko 3; ten kiddy pierwsze widzę, ciekawe rozwiązanie

ja mam maxi cosi tobi, 4 w testach adac, jak prawie wszystkie maxi. Zresztą 5 w ogóle nie ma w przedziałach wyższych niż 0-13.