Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mama dwuipółlatka

co potrafią Wasze 2,5-letnie dzieci, a czego jeszcze nie?

Polecane posty

Gość mama dwuipółlatka
przykro mi avent, że mój temat wywołał ataki na Ciebie. Ale uważam tak- piszesz na czarno, pomarańczki na Ciebie naskakują, to daje też trochę do myślenia....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuje autorko, ja Ciebie nie znam chyba ? serio, okropnie mi przykro- same kłamstwa pod moim adresem.Same i to na pomaranczowo. Jak mnie ktos nie lubi, moze pisac na czarno przeciez- co za roznica i tak sie nie znamy ... Czy ja komuś próbowałam udowodnic, ze moje dziecko jest genialne? po prostu lepiej nic nie pisać.....:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ze kiedys bił nas rączką, ze jest rozpieszczony odrobine.... Sory, ale to chyba więcej niż odrobine

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nic wybitnegooo
Avent z tego co pamietam to kilkakrotnie pisalas ze masz zdolne dziecko i to jest nie tylko twoja opinia ale innych osob rowniez, no ale nie ma jak to sie teraz wyklocac i z kogos idiotow robic :) najbardziej mnie cieszy ze moje dziecko mimo tak mlodego wieku wie co wolno a co nie i nie robi mi wstydu . Wiem napewno jakbym odpuscila proces wychowania to bym dopiero miala niezlą siedz z malym tyranem,ale chwala bogu ze moja jest na tyle kumata iz wie gdzie lezy granica i co bedzie gdy ją przekroczy. Kiedys buntowala sie w zbieraniu zabawek po sobie ale teraz wystarczy ze czarny worek wyjme ,to juz leci jak z procy zbierac i odklada na miejsce :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama dwuipółlatka
avent- no właśnie - ja Ciebie "znam", a sama jestem anonimowa, ale ja rzadko bywam na kafe, nie mam czarnego nicka, nie wiem, o czym piszą osoby, które Cię atakują, bo jak piszę- nie jestem stałym bywalcem. Ale jak czytałam niektóre tematy, i Twoje wypowiedzi, polubiłam Cię :-) Aneta jestem, chociaż się przedstawię :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nic wybitnegooo
haha jak ja widze kilkulatka gdy wali matke po glowie i twarzy (wczoirajsza sytuacja na placu zabaw) to moim zdaniem to nie jest odrobine rozpieszczone dziecko ale calkowicie na fuul rozbiestwione gdy posuwa sie do takich karygodnych zachowan Dzieciak ktory oklada wlasnego rodzica jest dla mnie porazką wychowawczą,no bo pomyslcie, co wam przychodzi do glowy gdy widzicie takie sceny w sklepie czy na podworku?? najzyczajniej odrazu myslicie ze rozbestiony niewychowany bachor inaczej nie da sie pomyslec Moja mala RAZ tylko RAZ podniosla na kogos raczke, wiecej tego nie powtorzyla , no ale jak dziecko czuje sie bezkarne to nadal bedzie napierdaalac wlasnego rodzica nawet w wieku 15 lat Ojj cudowne te dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I gdyby nie moja szczerość, to nie miałabym tych argumentów, ze moje dziecko jest nieznośne, nieposłuszne itd. bo po prostu nie wiedziałabyś o tym... i pisałam, ze Wam welu rzeczy w wychowaniu zazdroszczę, przyznałam się do swoich zaniedbań itd. I co ?? i tyle zamapiętałaś ile chcialaś, ze ja wmawiam wszytskim i mi wmawiają też, że moje dziecko to geniusz.... jeśli jesteś taka odważna, to zparaszam Cię do mnie do domu.Zobaczysz co umie a co nie mój syn a sama mi podpowiesz jak wychować dziecko na grzeczniejsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nic wybitnegooo
nie avent, nie jestem tą samą osobą, nawet wtedy nic kompletnie sie nie uzielalam w tamtym watku, poprostu dposkonale pamietam wypowiedzi twoje jak i innych na twoj temat , ale popieram i dlatego mam takie samo zdanie ze wole miec grzeczne dziecko niz rozbestwione, dokladnie zgadzalam sie z tamtą uzytkowniczką, ale w tamtym topiku sie nie udzielalam,tylko bylam podczytującym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Były tam też mamy, które nie ":chwaliły ": się geniuszem swoich dzieci a pisały o tzw.buncie dwulatka . Wiec cytujesz tylko to co Tobie pasuje.... zrobiłyście ze mnie pospolitą kłamczuchę, która w swoim debilizmie i oślepieniu wychowuje dziecko na rozwydrzonego potwora. Dzięki, udanaj soboty Wam życzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja co prawda ma teraz już 3,5 lata ale z tego co pamiętam to: - umiała juz załatwiać sie na nocnik (w nocy też) - dopiero zaczynała mówić - umiała policzyć do 10 i w tył i na wyrywki umiała pokazać która to cyfra - kolory podstawowe - jeść sama sztućcami - nie umiała jeszcze układać puzzli - nie bardzo sobie radziła z namalowaniem czegokolwiek - umiała sie rozebrać ale ubrać już nie i buty też wiedziała na którą noge który Narazie tyle pamiętam:) Avent nie przejmuj sie:) Napisać same dobre rzeczy swojego dziecka- jestesmy zakochane (tak jestem zakochana:) ) a napisać tez wady to od razu nasze dzieci to niewychowane bachory:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama dwuipółlatka
ja uciekam, mój dwuipółlatek się obudził, Proszę o spokój :-) Jak ktos ma coś konstruktywnego do napisania, to zapraszam, i przypominam- to nie jest temat o avent.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama dwuipółlatka
i dziękuję osobom, które wypowiadają się na temat :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o to dobre bylo
juz nie moge sluchac tej avent, dobrze ze tu link wkleila bo wlasnie sobie przeczytalam to co pisalam i teraz łga jak gowniara .Sorry, ale twoje wypowiedzi swodcza oo debilizmie jak wychowujecie wlasne dziecko.Dziecko ktore leje walsnego rodzica jest malym tyranem i potworem i nie wmowisz mi ze jest inaczej. Pozatym skupilas sie caly czas na osiągnieciach wlasnego dziecka co ono potrafi, a nie skupials sie na zachowaniu wlasnego dziecka jaki tyran i szatan z niego sie stal, dopiero przyznalas sie kiedy ktos tobie to wypomnial, ze powinna byc odwrtotna kolejnosc, tylko przechwalalas sie co potrafi,wymieniając w nieskonczonosc cuda nie widy,to jest la mnie debilizm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak mi udowodnisz, ze "łgam jak gówniara " to zniknę z kafe i nie będzie Cie razić moje pisanie. moją największą wada jest szczerość, co własnie obraca się przeciwko mnie.Mogłam napisać, ze mam genialne dziecko i do tego super wychowane, grzeczne - takie jak są Wasz ? a napisałam, że jest bystry i niegrzeczny czyli prawde.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
napisałam prawdę co potrafi- a dla przeciwwagi dopisałam, jakie ma wady . Wiec jak napisała, ze cos umie to kłamie , zmyslam? Jak pisze, że jest niegrzeczny to mój debilizm wychowawczy. ? to skoro juz podumowaliśmy mnie, to może teraz pogadamy o Waszych dzieciah i Waszym nie debilnym wychowaniu ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o to dobre bylo
no jednak z twoich postow wynika ze niezbyt twoj synek jest kumaty jesli takie trudnosci wychowacze wam sprawia.Rozumne, bystre dziecko zalapalo by to wolno a co nie o ile jesli prawidlowo sie go wychowuje i tlumaczy i nie daje przyzwolenia na przemoc wobec drugiej osoby,lub skandaliczne zachowania, a jesli dziecko jest niezbyt kumate i niezbyt szybko lapiace i nadalpowtarza tak karuygodne zachowania to czyli jednak takie bystre nie jest ,albo najzywczajiej w sweice rozbestiowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no dobrze, udowodniłaś że moje dziecko nie jest ani bystre ani mądre ani grzeczne, Przyznaje Ci racje!! I co z tego wynika, oprócz tego, że mnie nie znosisz ?? Ja potrafie przyjąć krytykę do siebie ale nie kłamstwa i wmawianie mi rzeczy, ktorych nie napisalam nigdzie nigdy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o to dobre bylo
ja kilka dni po swietach wielkanocnych widzialam kilkulatke jak oklada piesciami wlasną babcie,pozniej gdy sie zmeczyla,juz nie miala sily kopac i boksowac babcie to strasznie wyzywala i bluzgala na babcie, i to dziecko w wieku 3-4 latek :o booze co za okropny widok, normalnie az rece mi opadly jak mozna bylo do takiego stanu zaniedbania doprowadzic .I co z tego ze dziecko jest bystre ( to moze rodzic tak uwazac a zachowanie o czym innym swadczy) co z tego ze dziekco bedzie doskonale dawac sobie rade w szkole z materialem podczas nauki, co z tego ze bedzie jechac na samych piatkach jesli sieje gehenne oi terroz pozostalych dookola siebie nie mając za grosz oglady??podejsdzie do nauczyciela czy przedszkolanki i napluje w twraz mimo ze edukacyjnie swietnie sie rozwija ale zachowanie ma ponizej krytyki.Zastanowcie sie co lepsze, czy stawiac na zachwoanie wlasnego dziecka czy na jego osiagniecia i suksecy aby sie pochalic przed ludzmi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i dobrze, ja sie przecież z tym zgadzam :O:O:O czy napisałam, ze wole dziecko mądre niz grzeczne ?? Kilka razy pisałam, ze moja cała uwaga skupia sie na korygowaniu jego zachowania !!!!! Kilka razy.... i pisałam tez, ze bił ( czas przeszły) nas rączka, co udało się wyeliminować . Ale zarowno wtedy jak i teraz - ciagle ta sama gadka z Waszej strony- bo mu pozwalam, bo jest rozbezstiowny. Do wiadomosci nie przyjmujesz, ze Jego zachowanie nie wynika z przyzwolenia tylko z charakteru, rozpieszczenia itd. i że walcze z tym.... nie bede sie wiecej tłumaczyć, w nastepnym temacie o dwulatkach napisze, mam dziecko niemowe ale za to cudownie grzeczne, aniołka.Może ta :"prawda" przypadnie Wam do gustu... szkoda, ze dyskutujemu tylko o moim synu...........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o to dobre bylo
avent nieznosze twoich ideologi wychowawczych, a jesli sie udzielasz na inne tematy niz dzieco i kwestie wychowania wtedy calkowicie sie z tobą zgadzam ale nie w przypadku wychowawczym,bo szczerze trzeba przyznac nie masz sie czym chwalic.Tak jak wczoraj, ktos zalozyl temat ze ksiadz kazal podnosic glowke niemowlaka za wlosy tak aby zabolalo, gdy gryzl sutki podczas karmiena a ty odpowiedzialas ze smialabys sie z tego i nie widzisz tu powodu ze autorka sie zbulwersowala, dla mnie to rowniez jets jakies niepowazne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przyjmuje do Wiadomości, ze nie znosisz moich ideologii ale czy z Twoją kazdy się zgadza ?? nie sądze tak samo nie sądze, ze ze mną kazdy sie zgadza.Co wiecej, ja sama nie raz, nie dwa przyznwalam sie, ze wychowawczo niewiele jeszcze umiem. Nie mam 5 dzieci, tylko jedno, popełniam błedy jak kazda inna matka. Jedna matka karmi mm, druga piersia, jedna w mrozy idzie na dwór, druga nie, jedna szczepi druga nie..... nie musimy sie z kazdym zgadzac chyba ? ale co innego jak ktos mnie nie lubi za styl pisania, poglady itd A co innego jak "siedzi" na moim dziecku i wmawia mi, ze albo na siłe robie z niego geniusza, albo wychowuje na potwora... bo to po prostu nieprawda. co do księdza- ze zasmiałabym się tak, bo taką jestem osob> Co śmieszy mnie, nie musi nikogo innego.Trodno, zeby kazdy smiał się/martwił z tego samego powodu. Wiec uznajmy, ze ja jako osoba Ciebie wkurwiam( i jeszcze kilka osob) .I tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i zapewniam Cie, ze gdybys miala czarny nick ( pewnie i tak masZ) i szczerze pisała o sobie, swoim zyciu czy dziecku, tez nie pokochałaby Cie cała kafeteria... Jest np wiosenna mama, którą bardzo lubi jakies 98 % kafe a i tak zawsze sie ktos , czegos doczepi. Zegnam sie juz, zabolał mnie ten temat., ale dał mi do myślenia. pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nic wybitnegooo
myslalam ze ten topik juz umarl a tu avent jesszcze sie zapiera, luudu panski.Z tym ksiedzem nie czytalam ,ale dla mnie to jakie debil i idiota jesli proponowal takie metody i nic smiesznego w tym nie widze Pisalam ze moje dziecko nie jest wybitne, rowniez debilnego wychowania nie stosuje (typu osiągniecia najwazniejsze a zachowanie na tylny plan idzie) i moge to z reku na sercu powiedziec bo widze zachowanie mojej corki, co umie, co rozumie, Uwazam ze jest tak jak powinno byc.Jestem przeciw rozpieszcaniu dzieci, i mam ku temu powody bo widze efekty rozpieszcania ,ktore strasznie pietnuje :)Dziecko wychowujące się w dyscyplinie sa bardziej "normalne" :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo ten temat jest o avent - jaka głupia, ograniczona itd, Wiec sie bronie, ale nawet to razi..... załozcie sobie czarne nicki i pogadamy, albo po prostu sie ujawnijcie. Nie trudno pluć jadem na pomaranczowo prawda ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o to dobre bylo
a japisalam ze nieznosze twoich ideologi wychwoawczych, a co do reszty oprocz macierzynstwa wpelni sie z tobą zgadzam ,,lecz nie na temat wychowania bo jak widac to nie ja porazki ponosze.Czarnego nika nie mam bo mi sie nie oplaca zakladac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobra ide, nie dojdziemy n a pewno do porozumienia w mojej sprawie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o to dobre bylo
ja nigdy czarnego nika nie mialam,za to moja znajoma ktora miala dllugo czarny nik zrezygnowala z kafeteri i tylko teraz mailowo z nią koresponduje a na kafe sie juz nie pojawia, wiec nie opalca mi sie zaczerniac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×