Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Sopot-trójmiasto

Wypadek z udziałem motocyklistów na Niepodległości 12.10.2010r

Polecane posty

Gość 30 tys to remont
,,ludzie to swinie jestes bezczelna szukacie winy we wszystkich nawet w kierowcy autobusu a same sie do winy nie poczuwacie. to wina kierowcy zmusil ja aby wysiadla czy moze to ona sama poprosila aby otworzyl drzwi bo jej sie spieszy ? nie spotkalem sie z przypadkiem aby kierowca sam z siebie wysadzal ludzi poza przystankiem. nie dosc ze wam wyswiadczyl przysluge to jeszcze go obwiniacie. " Moja droga nie szukamy winnych,ale świadków. To różnica. ,,motocyklistka niewazne ile jechala skoro wybiegla ta dziewczyna to nie mogla nic zrobic. moze jej sie cos stalo i potrzebuje pieniedzy na leczenie. " Weszła.Samochody stały, bo był korek, a oni w tym korku jechali slalomem między pojazdami . ,,swiadek NIC nie da. oni nie beda badali kto zawinil bo rozumiem ze wyrok juz jest beda tylko badac zasadnosc roszczen i ich wysokosc. swiadek nie bedzie nawet dopuszczony do przesluchania bo to NIE ta sprawa. swiadka to sobie moglas szukac na sprawe w ktorej orzekali kto zawinil a nie na sprawe o odszkodowanie. sad przyjmie ze kolezanka wypadek spowodowala jesli w innej sprawie taki wyrok zapadl. " Z tego co wiem Prokurator umorzył śledztwo, więc chyba nie doszło do sprawy. ,, moze ma jakies dolegliwosci ktore wyszly po czasie problem z rechabilitacja czy cos innego a moze to zwykle cwaniactwo" Ona ma się świetnie.Właśnie przeprowadziła się do Wawy i tam wzięła adwokata. ,,pieszy nie ma oc wiec wlascicielak motocykla nie otrzymala odszkodowania ani za pojazd ani za wypadek wiec nie ma sie co dziwic ze sie domaga od sprawcy wypadku" To chyba po wypadku mogła go naprawić i fakturę dać matce dziewczyny, a nie po takim czasie. Wtedy czuła się winna, a teraz co przeszło jej? ,,nie bedzie tego ocenial na podstawie swiadkow tylko na podstawie protokolu ze sprawy o wypadek. teraz juz za pozno na swiadkow wypadku jesli tamta sprawa sie zakonczyla. " Nie rozumiesz,że w aktach nie ma opinii z jaką prędkością jechali? Wg adwokata to trzeba udowodnić i do tego znaleźć świadków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ludzie to swinie
przecyztalem te komentarze i ludzie ktorzy to widzieli jednoznacznie stwierdzaja ze powodem wypadku bylo wtargniecie. nawet gdyby to byl rower to do zderzenia by doszlo. pisanie ze gdyby jechali 50 to by ja mineli czy zachamowali swiadczy o ich przypuszczeniach i o tym ze pojecia nie maja ze motorem jezdzi sie inaczej niz samochodem. musiala wtargnac nagle skoro nawet ten drugi po niej przejechal czyli to bylo nagle lub nie bylo miejsca aby ja ominac. pisanie ze gdyby jechali wolniej to ona by przeszla zanim oni nadjechali to idiotyzm rownie dobrze mozna stwierdzic ze gdyby jechali szybciej to przejechaliby zanim weszla. jej tez sie cos stalo ma prawo domagac sie odszkodowania zwlaszcza jesli bylo tak jak napisal ktos w komentarzu "byłam tam i widziałam skutki... żal mi tej dziewczyny, mimo, że to ona spowodowała wypadek... dostała przez to najlepszą lekcję w życiu - poczuła na własnej skórze, jak ważne są i potrzebne przejścia dla pieszych... oby doszła do siebie, a my uczmy się lepiej na cudzych błędach... PRZYKRE JEST TO, ŻE POSZKODOWANA - MOTOCYKLISTKA - PO WYPADKU ZOSTAŁA POZOSTAWIONA - SAMA SOBIE - PRZEZ POGOTOWIE I POLICJĘ, MIMO DOZNANYCH OBRAŻEŃ - NAWET NIE WEZWALI DRUGIEJ KARETKI... "DOBRZE, ŻE W SOPOCIE MIESZKAJĄ I BYWAJĄ DOBRZY LUDZIE:)" nie ma dochodu wiec i tak to ew odszkodwanie to fikcja nawet jesli sad zasadzi. rente ma tak niska ze komornik nie bardzo ma co zajac. zakladam ze osiagnela pelnoletnosc bo w przeciwnym razie z rodzicow sciagna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kase mozna sciagac przez wiele wiele lat. myslicie ze przez 10 lat nie pojdzie do pracy? a moze (nie daj Bog) rodzice umra i dostanie spadek. to wszystko moze byc zajete przez komornika...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sopot-trójmiasto
30 tys to remont Zosia jutro o 17 u mnie. Jedziemy rozwieszać plakaty po Sopocie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
smiechu to warte. co wam dadza plakaty. nawet jak bedzie swiadek i powie ze motocyklistka jechala i wjechala w kumpele to co to zmieni. przeciez to prawda... ;) niestety za glupote sie placi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sopot-trójmiasto
zbereznik kase mozna sciagac przez wiele wiele lat. myslicie ze przez 10 lat nie pojdzie do pracy? a moze (nie daj Bog) rodzice umra i dostanie spadek. to wszystko moze byc zajete przez komornika... Jaki spadek? Tak się składa,że ona ma tylko matkę, która zarabia 800 zł. Z takich pieniędzy to raczej się nie dorobi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sopot-trójmiasto
zbereznik ,,smiechu to warte. co wam dadza plakaty. nawet jak bedzie swiadek i powie ze motocyklistka jechala i wjechala w kumpele to co to zmieni. przeciez to prawda.." To chcemy udowodnić: ,,w odniesieniu do ofiary ale pierwsi prawo złamali motocykliści slalomując pomiędzy autami stojącymi na światłach ! oni nie startowali od "ZERA" bo dojeżdżając do skrzyżowania już mieli ze 40 km/h i gdy samochody startowały oni wyrwali na oślep urządzając sobie wyścig na 1/4 mili bo na następnych światłach widocznych w linii prostej właśnie zapaliło się czerwone . Miasto w godzinach szczytu to nie jest miejsce do testowania swojej młodzieńczej energii i demonstracji niewyżycia oraz ślepej pogoni za adrenaliną. Żal wam paru groszy na tor - jeśli tak to proponuję tańszy sposób - walnąć dynią parę razy w ścianę aż temperatura spadnie - satysfakcja gwarantowana a jaka adrenalina !" ,,te same ścigacze 3 minuty wcześniej widziałem, mijały mnie.... na światłach oczywiście pełen szpan podnoszenie kola do góry, wymuszały pierwszeństwo, wyprzedzały środkiem..., wiec co by nie mówić 16 latka głupia ze w takim miejscu przebiegała... ale motory na bank grzały..." Gdyby to nie miało znaczenia to adwokat nie kazałby szukać świadków i z góry uznałby sprawę za przegraną. Jeżeli nic to nie da to ok, ale przynajmniej próbowałyśmy pomóc.Nie siedzieliśmy bezczynnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sopot-trójmiasto
zbereznik bez znaczenia. myslisz ze nigdy do pracy nie pojdzie? Może kiedyś i pójdzie.Tego nie wiem.Na razie czeka ją wiele lat rehabilitacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
,,smiechu to warte. co wam dadza plakaty. nawet jak bedzie swiadek i powie ze motocyklistka jechala i wjechala w kumpele to co to zmieni. przeciez to prawda.." wiesz jak to udowodnic? spytaj na rozprawie motocyklistke czy wjechala w kumpele. ona zgodnie z prawda odpowie ze wjechala. no i masz udowodnione... to sie ma do odszkodowania jak pies do jeza... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sopot-trójmiasto
zbereznik Ale ja chcę wiedzieć z jaką prędkością wjechała i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sopot-trójmiasto
i kolejna sprawa: pasy ruchu są 4, stoją na nich w korku samochody.Motocykl powinien też stać w tym korku, a nie slalomem pędzić między samochodami.4 pasy ruchu = 4 pojazdy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powiem ci z mojego doswiadczenia, a jezdze na scigaczach z 10 lat, ze nikt nie jedzie wiecej niz 20km wzgledem innych samowchodow w korku. wiec jesli korek (co o tej godzinie jest wprost nieprawdopodobne) poruszal sie 50 to ona mogla jechac z 70. raczej korek jechal max 30 a ona pewnie nie wiecej jak 50... nawet gdyby jechala 2 razy wiecej (co jest NIEMOZLIWE w tych warunkach) to dalej nie ma przelozenia na odszkodowanie. wy po prostu nie rozumiecie zasady odszkodowania i przyczynienia. wasz adwokat chyba tez nie skoro szuka swiadkow. to bez sensu.... istota jest prawna a nie faktyczna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nieprawda. motocykl moze jechac obok samochodu. znam sie na tym malenka. po prostu uwierz mi na slowo....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sopot-trójmiasto
zbereznik Ja nie mam takiego doświadczenia, ale odszukaliśmy kierowcę autobusu+ świadka pojazdu zza którego ona wyszła.Twierdzą ,że prędkość była grubo ponad 80.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sopot-trójmiasto
znam sie na tym malenka. po prostu uwierz mi na slowo.... Maleńka to nawet sobie nie wierzy :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ludzie pojecia nie maja jak rozpoznac predkosc. to ja moge powiedziec po glosie silnika ile jechala, ale musialbym wczesniej liczyc biegi. jak koles siedzi w autobusie albo jakis swiadek w zyciu nie oceni predkosci... biegli (zwlaszcza w waszej okolicy) tez pewnie nie beda umieli tej predkosci wyliczyc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ludzie to swinie
niewazne czy jechali slalomem czy nie. zrozum ze to nie ma znaczenia tak jak i predkosc bo to ona wtargnela w miejscu niedozwolonym. sprawa umorzona ale juz pisalem ze mogli uznac jej wine a umorzyc ze wzgledu an stan zdrowia czy cos innego. sprawa musiala sie jakos zakonczyc.skoro ona domaga sie odszkodowania to musieli orzec wine twojej kolezanki. adwokat moim zdaniem jest jakis durny idz do takiego ktory specjalizuje sie w wypadkach bo jesli sprawa o wypadek sie zakonczyla to na bank sad sie samym zdarzeniem nie bedzie zajmowal. mialem kiedys wypadek i wiem jak to przebiega sad przyjmuje stan faktyczny ustalony przez prokurature na podstawie tego stanu mozna sie domagac odszkodowania.mialem kiedys taka sprawe tylko ja bylem w roli tej w ktorej jest kierujaca motocyklem i sad mnie poinformowal ze moge sie domagac odszkodowania i prawnik mi wyjasnil na jakich zasadach.moze jej tez wyjasniono i teraz sie domaga. ma na to 3 lata. skoro sad uznal wine pieszego to w sprawie o odszkodowanie sad juz nie zajmuje sie samym wypadkiem bo to zostalo ustalone a skupia sie na ocenie procentowej i zasadnosci wysokosci roszczen. sad cywilny nie moze badac sprawy karnej w kontekscie winy ktora juz zostala ustalona. ja mu odpuscilem bo i tak mnie to duzo nerwow kosztowalo a samochod mialem ubezpieczony wiec poszlo z polisy ac. tak jak pisalem z pieszymi jest problem bo nie posiadaja ubezpieczenia wiec nie ma sie co dziwic ze domaga sie odszkodowania w koncu dlaczego ma placic za naprawe jesli nie ona spowodowala wypadek. niech prawnik lepiej sprawdzi w zakladach ubezpieczeniowych czy nie korzystala z polisy ac albo czy ja miala wtedy odszkodowanie za naprawe bedzie bezzasadne. mogla wziac kase z ubezpieczenia i teraz domaga sie od niej to przestepstwo a latwo to sprawdzic. wtedy jej wiarygodnosc spadnie do zera a w sadzie patrza na to czy sie wszystko zgadza czy ktos sklamal 3 razy a za 4 mowi ze tym razem nie klamie :D odnosnie wypadku mozna zrobic ksero z tej sprawy wszystko w aktach jest policja na pewno robila szkic mierzyla odleglosci etc. zaplacic bieglemu zrobi symulacje z jaka predkoscia jechali i jesli bedzie na jej korzysc to sie w sadzie przedstawi a jak nie to nie. mazna taka ekspertyze zamowic ale to adwokat powinien wiedziec a nie szukac swiadkow wypadku. to co bedzie w opinii bieglego jest swiete a to co powie babcia ktora siedziala w autobusie nie ma znaczenia bo prawnik drugiej strony bez problemu udowodni ze jej sie wydawalo, ze nei byla w stanie ocenic racjonalnie bo sie na tym nie zna. zrobi samolot z papieru pusci go i zapyta swiadkow z jaka predkoscia lecial i kazdy sie pomyli o 200 czy 300% i powie ze z taka tolerancja to motocykl mogl jechac 30km/h a mogl jechac i 150. sposobow na dyskredytacje takich swiadkow jest pewnie multum .nie jestem prawnikiem a w 5 sekund znalazlem juz 3. to sa ludzie ktorym zawsze sie cos wydaje i oceniaja subiektywnie. zazwyczaj podswiadomie sa bardziej przychylni temu kto zostal poszkodowany bardziej. biegly na podstawie obrazen tego czy ona upadla w miejscu gdzie doszlo do zderzenia czy 5 metrow dalej oceni jaka byla sila. program mu to wyliczy. po sile wyliczy predkosc bo wiadomo ze jak ona szla to jej predkosc wynosila zero wiec oblicza predkosc motoocykla. mozna tez policzyc po uszkodzeniach motocykla i na kilka innych sposobow. szukanie swiadkow to moim zdaniem idiotyzm zaplac 100czy 200zl idz do innego prawnika co dwie opinie to nie jedna moze wymysli cos bardziej rozsadnego. rejestr bieglych jest w sadzie w ksiazce tel. tez moze znajdziesz a jak nie to ksztalca ich na politechnice krakowskiej na wydziale mechanicznym sa studia podyplomowe w tym zakresie i jakis czas temu byly tylko tam nigdzie indziej. napiszesz do katedry podadza ci na pewno dane kogos z trojmiasta. byc moze tez ci taka symulacje tam przeprowadza za mniejsza kase ale nie bedzie to mialo takiej wiarygodnosci jak opinia bieglego sadowego. to jest program komputerowy 3d wprowadzasz dane i masz wszystko wyliczone i pokazane. bawilem sie nim wielokrotnie bo mialem laborki w tej katedrze a po wczesniejszych przezyciach interesowalems ie ta tematyka i faktycznie na podstawie samego rysunku gdzie leza i w jakich pozycjach poszkodowani jest w stanie wyliczyc ich predkosc. z tego co wiem chyba wszystkie ekspertyzy sa robione jednym i tym samym programem. szkic miejsca zdarzenia musiala zrobic policja wiec kserujesz dajesz bieglemu on wprowadza do programu i swiadkowie zbedni. nie wiem jaka jest sila uderzenia motocykla ale gdyby uderzyl ja samochod i spadla na bok a nie przeleciala przez niego to predkosc musi byc nizsza jak 65km/h. w przypadku motocyklu beda inne tabele ale jesli nastepny po niej przejechal to mnie sie wydaje ze jechali dosc wolno. gdyby jechali bardzo szybko to ona po uderzeniu upadlaby tak daleko ze drugi by nie mogl na nia najechac. jadac pojazdem z predkopscia 65km/h nasz czas reakacji wynosi 13 metrow czyli tyle przejezdzasz zanim zdarzysz zrobic cokolwiek zahamowac czy probowac ominac wiec nie ma sie co dziwic ze jej nie omineli jesli wyszla nagle. zanim pomysleli aby ja ominac to mogli przejechac 10-30 metrow w zaleznie od predkosci. dobry prawnik takie rzeczy wie wiec szukaj takiego ktory bedzie wiedzial a nie szukal igly w stogu siana. z prawnikami jak z lekarzami jeden patrzy i wie co ci jest a drugi testuje specyfiki na pacjencie latami. sa prawnicy specjalizujacy sei tylko i wylacznie w wypadkach taki od wszystkiego jest do niczego prawo jest tak skomplikowane ze nie da sie byc na bierzaco i w rozwodach i w wypadkach i w podatkach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ludzie to swinie
To chcemy udowodnić:>>>ja ci mowie szkoda waszego czasu ale jesli chcesz ich znalezc to masz ich na forum dobry prawnik wie jak uzyskac ich adresy a skoro twoj kaze ci rozwieszac plakaty to jest debilem. nawet jak ktos przeczyta to oleje aby nie chodzic po sadach ludzie sa wygodni. nie mogli jechac szybko miedzy stojacymi samochodami bo wtedy robi sie tunel i jest taki huk ze ona by ich slyszala a kierowcy by mogli ogluchnac jesli ktorys mial otwarte okno w samochodzie. nie masz pojecia jak sie jezdzi na motorze. poza tym to drugorzedna kwestia jesli w umorzonej sprawie uznano jej wine to obnizy procentowo odszkodowanie. lepiej sie skupic na tym ze odszkodowanie jest bezzasadne juz ci podalem jak sprawdzic ile kosztowala naprawa cyz sa jakies faktury czy nie bylo zglaszania szkody z ac. co do zdrowia to bedzie ciezko a trzecia mozliwosc to to ze ani ta dziewczyna ani jej matka nie maja takich dochodow aby to odszkodowanie zaplacic. nie znam sie na odszkodowaniach ale cos mi sie obilo o uszy ze nie zawsze mozna je zasadzic wlasnie ze wzgledu na dochody pozwanego tylko z alimentami jets inaczej bo placi fundusz.w normalnej sprawiejak pozwany nie ma kasy to nie beda jej sciagac przez 10 lat jak ktos napisal. to sa ciezkie sprawy dla powoda. polska to nie stany tu trzeba wszystko wykazac ponad wszelka watpliosc aby ci odszkodowanie przyznali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja latalem w warszawskim AMW i o ile po nocy dawalismy w palnik to w korku sie tak nie jezdzi. ktos otworzy drzwi. ktos sproboje zminic pas. ktos sie zamysli i zwyszajnie nie ma gdzie uciekac... ona moglaby jechac szybko tylko wtedy gdyby pozostale samochody jechaly szybko. jak koles obok mnie leci 100 to spokojnie na kulkupasmowej ulicy moge sobie miedzy nimi migac po 150 ale nikt nie leci 150 jak pozostale jada 50...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sopot-trójmiasto
,, nie ma sie co dziwic ze domaga sie odszkodowania w koncu dlaczego ma placic za naprawe jesli nie ona spowodowala wypadek" Mogła poinformować o koszcie naprawy po wypadku i wtedy zapewne jakoś by się dogadali.A teraz nie ma szans, bo każdy grosz idzie na rehabilitację. ,,odnosnie wypadku mozna zrobic ksero z tej sprawy wszystko w aktach jest policja na pewno robila szkic mierzyla odleglosci etc. " To już adwokat ma. Wyciągi z Sądu wziął. ,, sa prawnicy specjalizujacy sei tylko i wylacznie w wypadkach" ale ten właśnie jest od wypadków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zebys miala jasnosc to powiem ci ile na,ezy sie motocyklistce: - czesci do moto - koszt OC za czas remontu - koszt lawety i parkingu - koszt naprawy - koszt pojazdu zastepczego - utrata wartosci handlowej - utrata wartosci bazowej - koszt badania technicznego powypadkowego - zadoscuczynienie za bol i cerpienie - wyrownanie utraty zarobkow - odszkodowanie za utrate (procentowa) zdrowia - nowy kask i ubranie - i inne juz indywidualne sprawy... 30 tys to naprawde niewiele... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sopot-trójmiasto
skoro twoj kaze ci rozwieszac plakaty to jest debilem. nawet jak ktos przeczyta to oleje aby nie chodzic po sadach ludzie sa wygodni. To nie on, to nasz pomysł był :-( A ja jednak w ludzi wierzę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sopot-trójmiasto
30 tys to naprawde niewiele... Może i tak, ale dla kogoś kto ma pieniądze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na tym forum w prawie
To już adwokat ma. Wyciągi z Sądu wziął.- nie mogl wziac jak umorzono. sama sobie zaprzeczasz. umarza prokuratura i sprawa nie trafia do sadu zazwyczaj.sa wyjatki ale to wyjatki bo prokuratow ma statystyka i nie kieruje spraw ktore beda umorzone bo mu to statystyke psuje tak samo te ktore przegra. moze tak jak wczesniej napisalem nie umorzono a odstapil sad od wymierzenia kary uznajac wine twojej znajomej ? tu nie bylo sensu jej karac wiec to dosc prawdopodobne. skoro jest od wypadkow to od spraw karnych a ty masz cywilna. moim zdaniem to lepiej ale z tego co piszesz to on jakis dziwny i kaze szukac swiadkow mimo ze sam moze ich znalezc. moze jest od odszkodowan a nie od wypadkow. powiedz mu ze na forum ma swiadkow i nie trzeba miasta oklejac :D niestety tam wiecej jest glosow ktora uznaja ze to twoja znajoma jest winna wiec prawnik drugiej strony to wykorzysta.moim zdaniem to droga do nikad bardziej zaszkodzi niz pomoze. wszystko pomiesznaie z poplataniem jak dla mnie. swoje napisalem wiec dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sopot-trójmiasto
A w sumie czym się martwić.Nawet jak zapadnie wyrok to kasy nie dostanie, bo i skąd? Komornik zrobi nieskuteczną egzekucję i tyle z tego będzie miała,że jeszcze na adwokata straci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wina była obopulna
i poniesli za to kare ona inwalidka a ona straciła tylko motor i kto jest pokrzywdzony bardziej bo według mnie inwalidka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cyberKasiaa
ta dziwa cche po prostu wyciągnac kase, na cos potrzebuje, a że nie ma innego źródła to sobie o tym przypomniala. nic jej sie nie nalezy wg mnie,bo przecuez nic sie jej nie stalo, to tamta zostala inwalidką... poza tym 18letnia dziwa jeżdząca na motorze za 30 tysięcy??? szok. kto daje gowniarze tak drogi motor? wiadomo przeciez ze to jeszcze dzieciak jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cyberKasiaa
nie martw sie, niech nawet każą jej placic te 30 tysiecy, ona nie ma z czego wiec bedzie dluznikiem niesciagalnym i tyle. do pracy moze isc na czarno wtedy nic jej nik sciagal nie bedzie. a jesli nawet pojdzie do pracy legalnie to chyba jest jakis okreslony dochod przy ktorym komornik nic nie zabiera, bo dochod jest zbyt niski i na zycie by komus nie starczylo. gorzej tylko ze odsetki beda rosly i za parneascie lat moze sie zrobic horrendalna suma. najlepiej jakby ona w ogole nie miala dzieci, bo np. po jej smierci dlugi przejdą na dzieci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem tu ost. raz!
ta długi przejdą na dzieci a słyszałaś o takiej instytucji jak odrzucenie spadku? aż mi się tych głupot czytać nie chce, jedna tu osoba zorientowana była a reszta WYMYŚLA. Kiedyś udzielałam porad prawnych i na tego typu forach ale teraz już dziękuje bardzo za pro bono w necie. Powód? 101 osób które nic z prawem nie mają wspólnego a piszą jak ta co radzi z dzieci zrezygnować. Jestem SR - wydział cywilny, pomysł adw. kupy się nie trzyma ot co chce zarobić :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×