mój facet wogóle nie wstydzi się nagości, krępuje mnie:/ on się ze mnie smieje

nigdy wcześniej nie widziałam nagiego mężczyznay, on śmieje się z mojej nieśmiałości:/ wiem, że ma na koncie już trochę kobiet ale to zaakceptowałam jednak krępuje mnie kiedy on jest taki bezwstydny biega po domu w bokserkach albo wyszedł nagi z kąpieli i przyszedł do pokoju bo zapomniał pianki do golenia :o kiedy zobaczył moją reakcję zaczął się śmiać i powiedział żebym się szYbko zasłoniła bo stracę wzrok :/

wogóle kiedy powiedziałam mu, że jestem dziewicą również zaczął się śmiać:o nie wiem czemu taki jest... ogolnie jest zajebistym facetem ale chyba śmieszą go moje zasady :/

Moj tez sie nie wstydzi :) a ja mu robie zdjecia :P

próbowałam z nim rozmawiać na ten temat ale się nie da bo on się śmieje:/ a tak naprawdę to jas bym chciała dopiero po ślubie on o tym nie wie...

Ale jak może Cię krępować nagość Twojego mężczyzny? Nie rozumiem. Przecież nagość w związku to chyba normalne. Powinnaś się cieszyć, że tak często możesz go oglądać nago :)

A czego to się wstydzić? A kto zakłada mini, może faceci?:-D

taka już jestem... kiedyś był w dresach i położył się na mnie, całowaliśmy się a on miał wzwód, mi się tak głupio zrobiło on się znosu śmiał. Zresztą nie wiem wogóle ostatnio jest już między nami gorzej on się nie ma czasu spotykać itd :(

może mu to przeszkadza....

Czy Ty go w ogóle kochasz? Czy on Cię pociąga? Bo zachowujesz się tak jakby był dla Ciebie obojętny. On miał wzwód a Tobie się głupio zrobiło :D No parodia. Jest między Wami jakakolwiek "chemia" jak to się mówi?

Co mu przeszkadza?

a co zrobić jeżeli jest tylko chemia... :(

lubie na mojego faceta patrzeć skąpo ubranego, tak samo on na mnie nagą :) a jak razem bierzemy prysznic to już szał :P

Wy kobiety, to niewiedzieć czemu, ale zawsze jesteście w szoku , jak widzicie nagiego faceta. Kiedyś z moją koleżanką, która mieszka obok mnie, to w lato pojechaliśmy nad jezioro się wykąpać, bo upał że szok. Byliśmy oczywiście dorośli, więc przy niej przebrałem się w kąpielówki, a ona zachowała się tak, jak by pierwszy raz penisa widziała, była w totalnym szoku. A dla mnie to jakoś nic nadzwyczajnego, po prostu wydawało mi się że skoro znamy się od dziecka i jesteśmy dorośli to nagość przyjmnie zwyczajnie, w końcu nagi faceta mogła by spotkać także w szatni na basenie, w saunie itp. Więc nie rozumiałem jej reakcji, miałem się niby ręcznikiem zakrywać, albo gdzieś po krzakach biegać? Kobiety to naprawdę dziwne stworzenia, czemu tak dziwnie reagujecie na nagość faceta?

wygląda cudownie. Mniammmm....:P

No właśnie, gdyby laska się przy mnie przebierała, to nie miał bym nic przeciw a byłbym w pełni za. A koleżanka była zawstydzona tą sytuacją, dodam że dbam o sylwetkę i wyglądam jak facet a nie jak obleśny facet. Człowiek czasem przez wasze zachowania, to w kompleksy może wpaść :D

próbowałam z nim rozmawiać na ten temat ale się nie da bo on się śmieje:/ a tak naprawdę to jas bym chciała dopiero po ślubie o - jak sie ma nie smiac skoro twoje zasady sa smieszne :D musisz sie cofnac do sredniowiecza.

zachowywac to żadnego ślubu nie bedzie u dorosłej kobiety takie cos, to nie zasady ,ale infantylizm

A gówno prawda, dobrze że dziewczyna ma zasady i się nie puszcza jak wy. Ale seks i nagość to dwie różne sprawy...

czesc miałam dokładnie ten sam problem.. z tym że mam 18 lat moj chłopak 23.. tez strasznie się krępowałam przy nim. Mysle że powinniscie pogadać nich Ci zmieni punkt widzenia:D jego reakcje są całkiem normalne i powinnas się cieszyć ze go pociągasz a to ze się tego nie wstydzi np chodzic tak przy Tobie świadczy o dojżalosci i zdrowym podejsciu do tych spraw w zwiazku, po czym przełam się i zasugeruj wspolna kąpiel czy cos :D nawet jak bd Ci trudno :D doceni ... że chcesz cos w sobie dla niego zmienic ... i myśle że bd ok ;d u nas inicjatywa ca ła była z jego strony i jest pięknie... a to ze jest dziewicą to jej sprawa i co wam do tego ;) czym dłużej na cos czeka pozniej lepiej samakuje... oczywicie niech to nie bd 5 lat :D facet ma swoje potrzeby mysle :D

winelówka-Facet ma potrzeby od pierwszej randki, dasz mu dupy bo ma potrzeby? każdemu dasz dupy, który ma potrzeby? Wtedy znikną prostytutki, skoro takie jak ty będą załatwiać potrzeby faceta.... Ja też mam potrzebę, dasz mi dupy?

weeez sie ogarnij.. chodziło mi o to żeby nie powinno się czekac za długo.. ;) a;e w zgodzie ze swoimi przekonaniami zasadami

winelówka -A dlaczego długo by nie czekać? Boisz się że facet cię zdradzi lub rzuci jak mu dupy nie dasz? Pewnie tego się boisz i mu dupy dajesz, wasz związek to naprawdę paranoja musi być...

katolickie wychowanie sprawia iz fakt samej nagosci jest juz uznawany za grzech...stad to poczucie wstydu.. dziewicaaaaaaaaaaaaaaaaa23....pewnie nigdy na wlasne oczy nie widzialas w saunie nagiego wlasnego ojca:O....pewnie nigdy w domu nie rozmawialas z rodzicami na temat dojrzewania i sexu:O

23 lata i masz problem z widokiem swojego faceta nago? może wróć do gimnazjum.

fev, ale moja koleżanka pochodzi z normalnego domu, w wieku 16 lat chodziła na dyskoteki, ma normalną rodzinę. Ale jak widziała faceta, co zdejmuje slipki przed jej oczami i zakłada kąpielówki, to była w szoki że widziała penisa. Mogę ci opisać jej reakcje, najpierw to była mina, jak by widziała tuska, potem mina jak by widziała Kaczyńskiego, potem tekst że "mogłeś powiedzieć, to bym się odwróciła i nie patrzyła" a na końcu to że się tak nie wstydzę przed dziewczyną rozbierać, a mieliśmy ponad 20 lat...

Po co ludzie w ogóle noszą ubrania ? Bo ubrania pełnią funkcję ochronną - chronią nas np. przed zimnem. Poza tym jak ma się na pupie majtki, to żeby je ściągnąć, trzeba podjąć świadomą decyzję. Jest to jakieś zabezpieczenie (przynajmniej symboliczne) przed prowokowaniem sytuacji, których można by potem żałować. Wstyd pełni taką funkcję jak ból. Ból też wydaje się niepotrzebny, ale jakby go nie było, człowiek mógłby nie dostrzec, że coś z nim dzieje się źle - np. mógłby włożyć rękę do ognia i nawet się nie zorientować. To bezwstydność jest śmieszna, a nie wstydliwość, bo bezwstydność jest upośledzeniem naturalnego mechanizmu obronnego, który jest w każdym człowieku.

lubi-Ok, załóżmy że znamy się od dzieciństwa, mieszkamy po sądziedzku. Wiemy o sobie wszystko, jesteśmy dorośli i jedziemy nad wodę, przebieram się do kąpielówek, był by dla ciebie szokiem facet, który mieszka obok ciebie, znasz go do ponad 20 lat. Twoim zdaniem to miałem jakiś teatr robić z nagością? Przecież są tylko cipki i fiuty, każdy podobny do siebie, twarz jest bardziej różna niż nasze części intymne . Naprawdę zszokował by cię widok zwykłego penisa od kolegi?

Nie zszokowałby mnie twój widok, bo jestem facetem. Myślę że dziewczynę też by nie tyle zszokował, co zawstydził. Mogłaby być zniesmaczona tym, że ty nie chronisz swoich klejnotów przed oczami innych i zresztą chyba to właśnie ci powiedziała. Zgorszenie polega na tym, że dostrzega się, że ktoś drugi się nie szanuje - czyli sam czyni się gorszym. Poza tym są pewne zasady dobrego wychowania: np. przy stole się nie pierdzi. Jakbyś się spierdział przy obiedzie na pewno też by zrobiła duże oczy.

lubi-Ale co ma nagość do seksu, katolicyzmu itp? Czy karmiąca matka piersią swoje dziecko, wzbudza u ciebie coś z seksem wspólnego? Ja ci się przyznam że bardziej mnie kręci laska w obcisłej bluzece i w mini, niż była by nago, to samo z strojem bikini, bardziej mnie taka jara , niż bym był na plaży naturystów, więc jeszcze raz, co ma nagość do seksu, szanowania się itp? W Niemczech czy w Skandynawii to setki tysięcy ludzi w saunach i basenach chodzi nago, mają ręczniki i nikt sie nie zakrywa, od dzieci po starców. Nie ma to nic wspólnego z seksem, wiec co ma nagość do seksu? Czemu seksowną kobietę uważa się wtedy jak ma seksowną bieliznę na sobie a nie jak jest naga? Umiesz rozróżnić zwykłą nagosć od seksu? Czy jesteś zboczony jak araby, które uważają że osłanianie twarzy, nóg i rąk to przejaw seksualizmu....

tylko w pl ma sie takie dziwne problemy z nagoscia