czy u was też ludzie grzebią w śmietnikach?

w moim mieście oglądam taki widok kilka razy dziennie nawet w nocy ktoś przychodzi z latarką głownie szukają puszek z tego co widziałem

aha - nigdy nie widziałem żeby któryś z tych zbieraczy był pijany ludzie którym się powodzi wymyślają sobie takie teorie żeby usprawiedliwić przed sobą niesprawiedliwości tego świata

U mnie grzebią bez przerwy nawet starsze babcie .... tragedia

to normalne zjawsisko, ludzie nie mama pracy, pieniedzy a rodzine wyzywic trzeba. dlatego nie moge zrozumiec ludzi, ktorzy wypisuja tu na forum, ze w polsce jest cudownie i zyje sie wspaniale.

nie mają pracy*

U mnie też, a niby Poznań to bogate miasto :O Często mam wrażenie, że są to normalne osoby. Bywa, że żuliki, ale bywa też, że wcześnie rano około godz. 4-5 w śmietnikach grzebią normalne osoby. Starsze osoby, albo w średnim wieku przeważnie. Widać, że robią to po kryjomu ze wstydu, dlatego tak wcześnie. Generalnie żule to może 3 przypadki na 10, a pijani zdarzają się sporadycznie.

zordonówka umówisz się ze mną?

często właśnie słyszę, że tylko żule grzebią w śmietnikach ale co powiedzieć o ludziach, którzy chodzą po śmietnikach zimą w nocy z latarką - bo często widziałem takie sytuacje?