Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Jagacka

Dorastanie

Polecane posty

Gość Jagacka

Hm... Mam pytanie,moze dostane jakas sensowna rade. Od 2 lat spotykam sie z chlopakiem,3 lata mlodszym chlopakiem (tj.on ma 20). Naprawde fajny z nas jest/byl zwiazek,dopoki... Nie zaczelo sie walic. Bez konretnego powodu. Znaczy,heh,podejrzewam,ze moj chlopak dorasta. Skonczyl liceum,stoi przed decyzja co dalej z przyszloscia. Do tego ta rozbieznosc miedzy mna,a jego kolegami (wiecie,ja mam 23 lata,oni po 18-20,raczej sie z nimi nie spotykam,za duza roznica wiekowa itd). I mysle,ze on nie wie co ze soba poczac- czy jak koledzy,korzystac z zycia czy wiecie,stac sie odpowiedzialnym na moje podobienstwo (praca,dalsza edukacja,rozwoj). Od 3 miesiecy bardzo sie zmienil, stal sie bardzo oschly i odpycha mnie (kilka razy probowal nawet mnie rzucic,ale sie nie dalam). Do tego ma problemy z wlasna osobowscia- nic mu nie pasuje,o wszystko sie wkurza,doszlo nawet do tego,ze nie podchodzi do matury. Duzo przez niego placze i cierpie,bo naprawde bywa okropny,ale go kocham. I on mnie tez. Tylko ma problemy. Do tego jest taki podly w stosunku do wszystkich- rodzicow wkurza,kumple juz nie bardzo chca sie z nim spotykac,bo psuje atmosfere. Zostalam mu tylko ja,ale tez srednio mam ochote go widywac. Zastanawiam sie co zrobic. Czy to faktycznie taki etap,przeskakiwania z mlodzienczosci w doroslosc,czy pokazuje swoja prawdziwa twarz. Nie wiem,byc dalej przy nim,czy go na troche ostawic na bok (to drugie wydaje mi sie byc glupie,nie chcialabym zostac sama,zwlaszcza w problemie). Nie powiem,cieszy mnie,ze moze z chlopaka stanie sie facetem-zacznie powazna prace,zaczniemy planowac wspolna przyszlosc,tak powaznie. No i boje sie,ze jak go oleje,to wplyw kumpli da sie we znaki i jeszcze dlugi czas bedzie chlopaczkiem... Nie wiem co robic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deghhjhk
poszukaj sobie chłopaka starszego od siebie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jagacka
2 lata temu sie bronilam przed nim,ale nie udalo mi sie;) kocham,wiec teraz glupio zostawic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pantuikutujka
może wywierasz na niego dużo presje,może chce odejść od ciebie tylko go zatrzymujesz terrorem emocjonalnym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jagacka
Ale to czy bylby taki w stosunku do wszystkich? No i nie wiem dlaczego mialby chciec odejsc,nie wymagalam od niego dojrzalosci,zaakceptowalam takiego,jakim byl (nawet,jesli faktycznie wolalabym,zeby dojrzalszy byl) i wszystko bylo fajnie,mielismy wspolne zainteresowania,wolny czas od siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jagacka
Heh,nie przesadzajmy,20 latek to juz nie az takie dziecko:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×