Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wiem jak smakuje karcer

Jako kobieta, dochodze do wniosku, że każda z nas kiedyś zdradzi

Polecane posty

Gość rewwwelkaaa
Jak to co ma wiek do rzeczy? Uważasz że taką samą wiedzę o związku i życiu ma 15-latka i 60-latka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pulintta
Czytałeś pismo świete?Chyba nie. Można wierzyć w Boga i ewolucję. Ewolucjia nie miałaby miejsca gdyby nie Bóg - ale to temat na oddzielną dyskusję. Wy po prostu nie rozumiecie,że mozna nie odczuwać potrzeby zdrady i o niej nie myśleć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rewwwelkaaa
Też myślę że Twój mąż wcale nie jest atrakcyjny. Ty pewnie też nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pulintta
Nie musicie wierzyć - wystarczy że ja wiem jak jest:) Tak jak ktoś napisał - można być porządnym człowiekiem i nie mieć ciągot do puszczania się na prawo i lewo bo i po co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 221412
Czyli co - jako małpy mogliśmy uprawiać seks z każdym bez żadnych związków, ale gdy PYK! przeskoczyliśmy w ludzi to nagle trzeba walnąć formułkę przed ołtarzem, by móc uprawiać seks?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alezallaska
nie czarujmy sie.. ta cała pulnita napewno szału nie robi fajne dupy nie piszą takich bzdur, to logiczne jak to, że bogaci piłkarze jeżdzą zajebistymi samochodami i ruchaja kozackie dupy to raz... dwa, ze podejrzewam a raczej jestem nawet pewny ze napewno nei jest w zadnym zwaizku malzenskim :) tlyko sobie tak idealizuje... kobiety o sex mają łatwo i dlateog zdradzają facet aby mial z kim zdradzac musial by być ciachem... kobieta wystraczy ze nie jest mega pasztetem i nie jest grubasem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pulintta
221412 Ale o czym Ty piszesz?Zaczynasz odbiegać od tematu: piszemy o tym czy każdy jest w stanie zdradzić - ja odpowiadam za siebie - JA NIE JESTEM W STANIE ZDRADZIĆ. MAm Ci teraz pisać co myślę o seksie wogóle???? Załóż oddzielny temat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pulintta
Hahaha - ach stereotypy - jak ładna to się puszcza:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pulintta
Emanujaca_lajtem Każdy pisze o swoich odczuciach - to wy próbujecie mi udowodnić,że mogę zdradzić bo nie do pojęcia jest fakt,że są osoby które tego nie zrobią z różnych powodów. Negując to co piszę próbujecie sami zaprzeczyć istnieniu czystej wierności:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qweqwrr21
pulintta, Jesteś nie tylko brzydka ale i głupia. Tylko debilica może uważać że ewolucja nie kłóci się z wiarą w Boga :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qweqwrr21
co niby w Piśmie św? że Bóg stworzył człowieka i osobno zwierzeta, a nie żadna ewolucja ale Ty głupia jestes, ja nie moge :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pulintta
Oczywiście,że się nie kłóci - jestem po kierunku medycznym a jednocześnie wierzę w Boga. Nie ma w tym nic nadzwyczajnego. Gdyby nie Bóg nie było by ewolucji to logiczne. Bóg jest sprawcą wszystkiego NIE ODBIEGAJMY OD TEMATU:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pulintta
qweqwrr21 Bardzo mi przykro,że zamknęłaś się we własnym ograniczeniu....to smutne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qweqwrr21
oh, wow! piękna że aż faceci na ulicach doznają ataku serca, po studiach medycznych, ma męża mega przystojniaka, wyznaje cudowne wartości, wierna do grobowej deski no naprawdę... ależ ja ci zazdroszcze, jesteś taka super!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
paulinnta to nie jest tak, że ludzie sa zwierzetami...czesto rozum wygrywa z popędem, ale człowiek jest tak zaprogramowany, że nie ma predyspozycji do tego by całe życie być z jedna osoba teraz tego nie rozumiesz bo jesteście jeszcze młodym małżeństwem, ale za 20 lat??/ może wcale żadne z Was nie zdradzi, ale prawdopodobieństwo, że nie znudzicie sie swoimi ciałami, dotykiem jest nikłe na pewno każde z Was bedzie miało ochote, a czy to zrobi to też kwestia charakteru życie to sztuka wyboru, czasem trzeba wybrac miedzu spełnieniem, a zobowiązaniem wobec roziny nie łudź sie jednak ,że całe życie bedziesz pragnac tylko meza, a on Ciebie...nie masz 5 lat by w bajki wierzyć;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pulintta
Nie musisz mi zazdrościć:D Mam też wady - jak każdy:P Nie idealizuję własnego życia bo nie jest idealne. Ktoś zapytał ja odpowiedziałam i zrobił się szum - nie dziwię się wcale:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 221412
"Czyli co - jako małpy mogliśmy uprawiać seks z każdym bez żadnych związków, ale gdy PYK! przeskoczyliśmy w ludzi to nagle trzeba walnąć formułkę przed ołtarzem, by móc uprawiać seks?" Naprawdę nie potrafisz odpowiedzieć na to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alezallaska
laska fantazjuje... pisze, ze jest piekna, w chuj madra, po medycznym kierunku, do tego ma zajebisteog meza, ze kazdy inny przy nim wymięka :D zapomniala jeszcze dodac, że są bogaci.... kurw.a. jakies dziecko, ktore sobie idealizuje zycie i zwiazek :O a po drugie co to za tekst "puszcza sie na lewo i prawo"? nikt nie mowi o dawaniu dupy co chwila komus innemu tylko o zdradzie w zwiazku, ktory ma pare lat... zawsze kobieta pojdzie z jakims innym facetem w bok, z tzw. kochankiem i tyle to nie jest daawanie dupy na lewo i prawo tylko romans

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pulintta
nierozważna i dramatyczna Oczywiście MASZ RACJĘ. Ale piszę po raz kolejny Dla mnie wiernośc jest bardzo ważna - jestem takim typem,że nie spojrzałabym sobie w twarz gdybym czegoś takiego się dopuściła - i to właśnie wyklucza zdradę. Czy mądry człowiek sam sobie komplikuje i obrzydza życie?NIE Dla jednych zdrada to pikuś - nic nie znacząca czynnośc o której łatwo zapomnieć. Dla innych trauma, coś z czym trudno żyć. Skoro gdzieś tam kiedyś (nie miałam jeszcze faceta) doszłam do wniosku,że nie dla mnie takie zabawy to teraz nawet o tym nie myślę. Chociaż zycie bywa różne to będę się starała trzymać się swoich zasad i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pulintta
Nie bo romans - czytaj tutaj - seks na boku wcale nie jest puszcaniem się:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pulintta
JEstem piękna - każdy człowiek ma w sobie piękno - czy fizycznie jestem ładna?Nie wiem - nie mnie to oceniać - wiem tylko,że mam duże powodzenie:)Jestem po medycynie - no i co z tego?Mało ludzi jest po medycynie?MAm atrakcyjnego męza - mało która ma męźa przystojniaka? Boże dziwicie się jakbym po chińsku pisała. No tak bo nie ma ładnych ludzi:D Nie na kafeterii:D HAha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trochę starsza kobieta
pulintta "No trudno zrozumieć,że wierność jest dla kogoś ważną wartością w dobie rozpusty. Jestem wierząca, kocham szczerze i wykluczam zdradę. Nie mogłabym spojrzeć sobie w twarz w lustrze gdybym podeptała to w co wierzę. Poza tym mój mąż to takie ciacho,ze jak narazie żaden inny mi się nie podoba bardziej" do pulintty też tak kiedyś mówiłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MAREK.SKWAREK
ja pierdole ! "jestem bardzo atrakcyjną kobietą" "czy fizycznie jestem ładna?Nie wiem - nie mnie to oceniać" Masz naprawdę niskie IQ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pulintta
Wiecie To przykre że nie wierzycie w udane szczęśliwe związki...Współczuję. Widać nikogo nigdy nie kochaliście tak serio. Bo jeśli się z kims planuje zycie to chyba raczej tak na całe życie co?A nie z furtką z boku przez którą można sobie wyjśc bo przecież zdrada to element związku - coś skrzywione to wasze rozumowanie. Jesli z góry zakłada się/dopuszcza się porażkę (zdradę) to napewno nic dobrego z tego nie wyjdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To, że ktoś inny niż partner może się nam podobać to jedno, ale to ani nie oznacza, że musimy od razu chcieć iść z tą osobą do łóżka, a już w ogóle tego, że tak się stanie. Jeżeli ktoś jest szczęśliwy w związku to sama myśl o tym, że mógłby zranić lub stracić tą osobę jest wystarczająco nieprzyjemna. Poza tym nie wiem jak u innych, ale mnie zwyczajnie myśl o seksie z kimś innym nie kręci, nie podnieca i nie wywołuje euforii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pulintta
To tak jakby lekarz przed operacja pomyślał 'ten pacjent zapewne umrze" - bo przecież tak bywa - to naturalne - istnieje takie ryzyko. Tylko na kij komu lekarz z takim podejściem - ja bym się takiego lekarza bała. Powinien iśc na tę operację z nastawieniem,że zrobi wszystko by pacjent przeżył. Powtarzał sobie,że "nie umrze bo się postaram". Podobnie jest w związkach - jesli robi się wszystko by było ok i wierzy w to że będzie ok to musi być dobrze - trzeba sobie to powtzrać i starać się. No ale jesli ktoś podchodzi z nastawieniem,że może zdradzić bo to naturalne jest to wybaczcie ale po co się wiązać? To nie jest idealizm - to wiara w siebie. Owszem zdarzają się porazki bo zycie nie jest jednoznaczne i takie jak sobie chcemy. Ja jednak zyję w nastawieniu - chcieć to móc i tyle:) Dziękuję za uwagę ale temat wyczerpałam:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taaaaaaaakaaasrawa
/// JEstem piękna - każdy człowiek ma w sobie piękno - czy fizycznie jestem ładna?Nie wiem /// to zdanie mówi mi wszystko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pulintta
Moorland Przywracasz mi wiarę w ludzi!Chyba jako jedyny wiesz o co mi chodzi - uważam dokładnie to samo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O czym tu pisać, teraz wśród młodych ludzi z 80% to hołota bez żadnych wartości, zezwierzęcenie. Ślub, miłość, honor nic dla nich nei znaczy. Po co dyskutujesz z tymi idiotami wychowanymi na mtv? Ty jesteś porządna, wierząca i atrakcyjna. I nie dopuszczasz zdady, rozwodu, a dla nich to niepojęte, bo żyją w czasach gdy małżeństwo, czy wierność to tylko na jakiś czas. Czyli masz wszystkie cechy, żeby Cie trole atakowały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×