Głupie żarty na wasz temat od waszych facetów

Jak reagujecie na głupie kawały na wasz temat, które nie mają nic wspólnego z prawdą? Czarny humor. Mój facet ciągle sobie żartuje ze mnie. Oczywiście mówi, zaraz że żartuje a mi się robi przykro :( Wali tekstami typu: W którym to miesiącu ciąży jestem poklepując mnie po brzuszku albo mówi, że chyba nie używam Calgonu bo mi bęben wywaliło :(

Mamy z mężem podobne poczucie humoru - ironiczne, cyniczne, więc wzajemne przytyki tylko nas śmieszą. Ale wiadomo - jestem kobietą i miewam humorki, więc czasem tylko mówię, zeby dał spokój i wie co jest grane. Może warto powiedzieć partnerowi, że nie podoba ci się jego podejście? Być może on chce, zebyś schudła i nie umie ci tego powiedzieć szczerze, więc sili się na gruby dowcip?

No to faktycznie niefajne żarty.. Moj jedynie sie mnie czepia i non stop gada, że mam tapete na twarzy ;/ Chociaz uzywam tylko kolektora pod oczy, kredki i tuszu ;/

hahahahah,a mój śmieje się często ze mnie,że jak chodzę "po domu"to wyglądam jak Cichopek,hahahahah:D

Moj sie smieje ze moich butow, mowi ze jezus w takich chodzil ... ehh