a oto mój nowy wątek...

Pożegnałam mój KOLEJNY stary wątek i czas zacząć NOWY WĄTEK - co wy na to? Również KOLEJNY można rzec, ale zawsze NOWY. W nadziei że bez bluzgów. Jednakże wiecie muszę dokończyć pewną myśl z mojego poprzedniego wątku - a jaką? Ano taką wiecie, że mianowicie kto to jest prostytutka? Czy prostytutką zawsze można być? Otóz wyobraźcie sobie że nie i czasem są takie okoliczności, że nie możesz nawet zacząć. I powiem wam bo powiedzą mi jak nie dostaną paczki matki - bo po co ja tu piszę - może jakoś na to wpłynę pozytywnie - no to jak nie dostanę tej paczki wiecie to zostaje mi kurestwo. OTÓZ NIE. Teraz już wiem na czym to polega i mam sobie wiecie spróbować sie dowiem. Otóz nie mam już szans - nawet gdybym chciała słuchajcie - A CZEMU? Napiszcie mi czemu. Bo są rózne powody. I tylko napiszcie czemu - bo ani nie pasuje mi bez matmy iść ani nic. I to w Polsce. Bo wiecie Polki w pracach fizycznych za zachodzie są moralne. BARDZO. Bo wiecie - dobraliby sie do mnie - co ja to sobą prezentuję. Nawet by mi dali na 2 miesiące pass USA - na resztę pass niemiecki - tylko tak dalej - no ale co? i tyle. No własnie - ale co i tyle. ALE CO? i koniec. Ale nie pasuje. Dlaczego? i tyle :(

ja kcem kupkem :(

No ale powiedzcie TAK SZCZERZE - czy ta Śmieszka to jest prostytutka czy co to jest? Kto to jest, przepraszam? CÓRKA KATECHETKI. No dobra - niech będzie. Ale to do szkoły i na 2 miesiące prostytucja w USA i JESZCZE COKOLWIEK ZROZUMIEM a wy? Bo ja NIC NIE ROZUMIEM NA RAZIE Z CAŁOŚCI mojej sytuacji w Niemczech i tak dalej. Niczego nie rozumiem. Nie obraźcie sie i tyle. Rozumiem tylko, ze Klejnotka została żoną dyrektora banku dzięki Władysłowowi Gomułce i ma maturę - i po co jej ta matura to nie wiem - to miała iść na studia i do banku. I nie. Tylko szczota - ale to brygidki i dziecko i sama - a jak mąż to byle jaki. Bo wiecie WŁadysław Gomułka miał żonę? Nie wiem :(

Zaczęłam dziś wiecie stare czytanki po niemiecku czytać - moze zacznę bloga o Niemczech pisać - co tam znajdę to znajdę - na mocy wycieczki Mengele i Bony. I po co mam komputer? No szukam pracy i tyle. To wszystko. Czy ją znajdę? No na pewno. I wiecie po co mi ten pass niemiecki? Co na wycieczkę? i tyle. Jakie szanse miałam na filologię niemiecką NA WYCIECZKĘ? Nie wiem i tyle. Już chyba wolałabym walić te krzyże rodowodowe z Polakami niż mieć takie życie choć chyba nie. Ale rodowod to miałam cudowny - cały ograny, ukradziona roślina, brak figur - jedno dziadostwo i tyle. No ale jakiś zdechły miałam - taki supeł. Powiem wam JAKA TO JEST ULGA że ten mój ojciec jest w USA i nic tam nie działa tylko babcia Klara i krzyż rodowodowy na 3 skrzydła i niech sobie stawia dalej sam. Nie chce. To co on tam chce robic? i tyle. Nic mnie to nie obchodzi za Skarbka, Adolfa i jeszcze 2 dziesiątkę rózańca żebym miała Maryję - jak idzie powitać św. Elzbietę. Takiego miałam ojca plus data urodzenia 3 miesiące za pózno i to by wszystko uszło, ale to jest data KSIĘCIA KAROLA i KRÓLOWEJ ELZBIETY 2. Widzicieliście kiedyś coś takiego? i tyle :(

Ja tylko wiecie zastanawiam się czy Klejnotka też zamierza sie powiesić. Bo Janina to wiem jak się powiesiła. I rela ja powiesiłam. No ale KATECHETKA i tyle. Tam kalendarz by na mnie starczył. Chyba nie miała - przez to szła w Biblię. Dziecko dajcie do domu dziecka OCHRZCIJCIE - choćby i wodą z kranu - to bardzo ważne - do dziś bez chrztu na pewno i to taka katechetka była. Płacić, płacić, płacić. Tak to POWINNO BYĆ? no ale państwo od diabła. Nie wiem czy doceniła czy nie doceniła Władysława Gomułke bo poważnie - to Gomułka i dalej. A niepoważnie? A niepoważnie to nie wiem. Jak niepowaznie? Da się niepoważnie. Nie wiem. I tyle :(

Wiecie ona ze mną po Piłsudskim nie miała szans. Bałabym sie tylko z Piłsudskiego kto zginął w squadzie czy w rodzinie miał kogoś - o to bym musiała uważać. Może i odejść stąd, a tak to nie. Faustyna i jej matka każdego dupę skopią. I nic tylko wiecie ta dyrektorka naprawdę nazywała się Faustyna Kowalska i tyle. I ta matka ją tak nazwała na krzyż rodowodowy z 3 skrzydłami i na pocztę, ale nie miała i z dzieckiem Faustyna wysłali ją do Warszawy i musiała???? jak studia to z DA w krakowie - dobrze jej wymyślili. NIE. I tyle :( Już się wciągnęła w giełdę i nie. Szkoda i tyle :( I ta matka straciła się w tej Warszawie. A było, ze w Krakowie studiowala - cała ta historia - że córka w Krakowie i to takie coś. Tak jedna drugą obchodziła, a ta nic tylko w tej Warszawie w akademiku. Gdzieś tam godzina dojazdu i taka historia z tą w USA pania doktor. To jest ta historia - jak ona tam sie nazywa SIEMIONOW profesor - od przeszczepów. To zobaczcie jak to wysoko i Popiełuszko. Janina przegrała z Popiełuszką. I 2 dyry się powiesiły i tyle :( No ja też przegrałam, ale paczkę mam. I sie nie dam. Walczę jak LWICA. i koniec :(

Patrzcie a Anna Kowalska i ma normalne życie i krzyż rodowodowy z 3 skrzydłami i z powrotem do Gdańska i mogłyby być, a tak? i tyle :( No co jeszcze? A tak taka tragedia. Bo złe imie. Ja to samo - tez złe imię, nie to nazwisko. Bo o co mi chodzi. O TAKIE COŚ i tyle. I ona jako Anna Kowalska by miała , matka od niej - zaś nazat giełda i koniec. Całe życie. A tak?

I zobaczcie jaka to była szkoła W SUMIE - tylko imię. Bo tak ją wzięli do Katowic - z imienia Faustyna na DA tam i tyle. Takie coś. Ale historia, nie? Od zniknięcia do zniknięcia. I wiecie wszyscy się śmieją z mojego krzyża rodowodowego na księży. Ale to nie są krzyże na księży tylko krzyże żeby człowiek rozumiał co się dzieje w ogóle i tyle.Tylko tyle. I pierwszy krzyż to POWOŁANIE i w sumie MALUTKA ZMIANA i nie ma - jest tylko 1 powołanie i 1 krzyż na powołanie - rodowodowy, a dalej jest belka wiecie poprzeczna 3 upadki Chrystusa - to jest państwo polskie powiedzmy i stała praca na 4 sposoby - 4 sposob to są rodowody. Czyli jest to coś NA KOŚCIOŁ? To jest WIZUALIZACJA tego jacy są. A ktoś nie pasuje? Nie wiadomo w ogóle co ma w głowie. Nie wiadomo. Czarna magia - to powołanie można przestawić ale co z tego zostaje? IMIĘ no ale to nie za bardzo to już są 3 upadki Chrystusa i stała praca. Tyle. Co jeszcze? Nie wiem :(

cdn .... tymczasem??? zbliza się godzina 21:37... :( :( :( :( :(

GDZIE MOJA PACZKA???? Gdzie ona??? Rozpacz miesza mi się z nienawiścią i zostaje tylko dziki krzyk zdziczałego dzikusa GDZIE MOJA PACZKA ZBOJCY!!! :(

i zostae tylko dziki okrzyk ZROZPACZONEJ OBYWATELKI GDZIE MOJA PACZKA!!!! I tyle :(((

Wiecie system matematyczny tutaj może i Niemcy mają ale ja mam ZAPORĘ na ten system że nic się nie stanie, a poza tym ja to musiałam ogrywac? I tyle. I JAK i koniec. I JAK? I się nikomu za to nie dam. Ale myśleli IDEALNIE - żle myślili? I tyle. 2 razy ten system matematyczny i do domu. Wszystko. Tyle chcieli, a reszta? kogo to obchodziło? koniec :(

Wiecie w tym wszytkim chodziło tylko o to, ze rodowod jest wyżej niż krzyż rodowodowy. TYLKO TYLE. Czy to jest prawda? No w sumie jest bo rodowodod NAJWYŻSZY jest z matmy w sumie - jest to poczatek wszystkich rodowod i krzyży rodowodowych znaczących cokolwiek i powiem wam tyle racji mieli i ja się poddałam. i ja mam cały ten system i to tylko chodziło o to że RoDOWOD jest ponad krzyżem rodowowym z poczty tylko tyle. A jest? Ha. I tyle. Ja zrobiłam że jest. A czemu? Bo MATMA POWINNA BYĆ wyżej. Ale ja nie stoję ani o krzyż z 3 skrzydłami ani o systemy matematyczne bo wyżej są FIGURY NIŻ LICZBY. To nikt nie miał racji sie dowiem. No własnie - ale słuchajcie to wtedy i tak najpierw rodowod pózniej krzyż rodowodowy - z większej ilości rodowodow. Nie najpierw krzyż sie dowiem. Najpierw krzyż? A skąd? Z Kościoła. A jak krzyż z kościoła? Skad? Ja się za bardzo nie dam. Jak juz to DROGA KRZYŻOWA i przecież rodowod sw. Elzbiety to jest Droga Krzyzowa a co z krzyżem rodowodowym na Drogę Krzyżową. I zobaczcie ile krzyży ma belkę 3 upadki. Nie pasuje. Rodowod wyżej - mieliście się poddawać i tyle :(

indianka życzę Ci ukojenia

Wypowiedzcie sie na ten temat - ja sie nie dam bo najwyższy dla mnie jest FILOLOG Z MATMY i tak sie zaczynają rodowody - od filologa z matmy i tyle. I taka ja byłam - rozwalona bez figur, że nie miałam filologa z matmy. Znaczy miałam ale nie wszystko pasowało. I za to nie dałam sie dyrze w Piłsudskim bo uczyłam ANGIELSKIEGO a ona ucząc matmy wiecie PAŃSTWO - po pierwsze - matma z państwa. A po drugie FIGURY I LICZBY. A ja czego uczyłam? Matmy? I przegrała. Miała dawać umowę a nie wymyślać. Kradła i zaczęła wymyślać - taka prawda :(

ma nadzieje, ze naprawdę życzysz mi UKOJENIA a nie UKĄSZENIA i tyle. I wiecie jak spławiam Bonę i Mengelego, że to są PIŁSUDCy. 1. pil albo nie pil 2. SUDAN 3. cki - polskie pochodzenie i tyle. A co dalej mnie nie obchodzi. Naprawde :( Pozdrawiam :( :( :( :(

To jest bardziej Upiorne od samego Upiornego. Więc myk, myk...

życzę Ci spokoju i równowagi - czytam czasem Twoje wypowiedzi i czuję Twój smutek i samotność :(

Upiornie dziękuję. Wreszcie czuję się doceniony i rozumiany:-) Coś nas łączy, więc pozdro. A teraz myk, myk...