Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość Lipomiak

Tłuszczaki - usuwanie, liposukcja, leczenie

Polecane posty

Gość Lipomiak

Witam! Założyłem zupełnie nowy temat o tłuszczakach, bo jak juz czytam te wszystkie fora na temat tego niezbyt ładnie wyglądającego efektu ubocznego naszego organizmu - to serdecznie mi się odechciewa. Nic z większości odpowiedzi i teksów nie wynika - prócz faktu że każdy je ma. Nie wiadomo co zrobić by zniknęły, nie wiadomo jak konkretnie zapobiegać ich powstawaniu, nie wiadomo gdzie i jak skutecznie je usuwać.. brak też ogólnych informacji o cenach. Wszędzie domysły i rzesze ludzi żalących się, że też to samo mają (a to przecież logiczne, że skoro zaglądają na fora i szukają informacji - to coś z tym tematem mają wspólnego). Teraz opisze krótko o sobie i swoich spostrzeżeniach, które juz z perspektywy czasu dały mi jakąś wiedze i pozwoliły "coś" wiecej na ten temat napisać... Mianowicie jak nie trudno się domyślić i ja jestem posiadaczem tych nieszczęsnych tłuszczaków. Zaczęło się od niewinnie dwóch małych "kuleczek" podskórnych na udach, później doszła jeszcze trzecia. Jedna z nich zaczęła się zauważalnie powiększać. Zaniepokoiło mnie to, ale nic na 'hura' nie robiłem. Spokojnie obserwowałem i zacząłem interesować się co w internecie na ten temat jest napisane. Znalazłem tam standardowe definicje, że jest to łagodny nowotwór zbudowany z tkanki tłuszczowej, łatwo przesuwalny, miękki w dotyku i na ogół bezbolesny jeśli nie powoduje zbytnio dużego nacisku na nerw. Prócz faktu, że niewiele osób je ma i że występują głownie w wieku 40-60 lat (choć u młodszych również są) to za wiele się nie dowiedziałem. Z wypowiedzi forumowiczów widać często, że posiadaczami tłuszczaków są nie tylko grubsze osoby. Lekarze klasyfikują je ze względu na te występująco mnogo (co jest ponoć spowodowane genetycznymi uwarunkowaniami) oraz te pojedyncze (w wyniku urazów, uderzeń). Niezależnie kto jakie ma, każdego denerwuje fakt tego czegoś pod skórą, co w miarę wzrostu powoduje również kompleks wyglądu. Jako, że jeden osiągnał juz u mnie rozmiar okolo 2-3 cm postanowiłem go usunąć chirurgicznie. Lekarz potraktował to jako rutynowy zabieg, wiec szybko zrobił nacięcie usunął ten guzek i została teraz szrama. (nie az tak duża, ale jednak widać) Co do samego zabiegu nie ma co się martwić, na prawde sprawnie to poszlo, bez zadnych powikłań i strachów - nic nie czuć. Minął rok, a dziś takich kuleczek mam juz okolo 10, w tym 2 znów okolo 2-3 cm. Widzę, że powstają, nie ma na to lekarstwa, nie ma jak zwalczać. Nie chce tez znów jak głupi się ciąć w kółko, bo blizna za blizną na ciele to też niezbyt ładny widok. Poszukałem troche o innych sposobach niż chirurgia: są nimi przykład liposukcji (laserową metodą) lub forma ampułek, np. Aqualyx, które są wstrzykiwane igłą w tłuszaki i jako taka forma rozpuszczalnika ma pomóc w rozpuszczeniu lipomy. Ani jednego ani drugiego nie stosowałem, więc nie wiem czy dobre i skuteczne. Liposukcja na pewno efektywna (cena? trudno stwierdzić, dlatego tutaj pytam was gdzie i jakiego kosztu mozemy sie spodziewac). Druga metoda, mało w sieci o niej, jednak wydaje sie byc troche tansza od pierwszej. Cena ampułki to około 300zł, jednak ile takich ampułek i do ilu tłuszczaków potrzeba, to nie wiem. (z tego co gdzies znalazłem ponoć jednej, dwóch) Prócz tych metod w sieci mówi się także o diecie. Dieta, dieta, dieta - na pewno jest to sposób, w koncu mówi się, że jestesmy tym co jemy. Jednak deneruje mnie fakt dlaczego mamy sie ograniczac az tak, a inni moga sobie spokojnie jesc co chcą. Lekarze nie potrafią stwiedzić skąd się biorą i czy da sie z nich wyleczyć (ponoc beda do konca zycia). Jedyne co znalazłem to fakt iż przy naszym problemie w decie warto zawrzeć: TRAN, LIKOPENOWE NAPOJE oraz unikanie tłustych mięs, gdzie tłuszcz dla tłuszczaków jest podanych praktycznie w czystej formie. Znalazłem również w sieci tabletki, które bardziej znane są na zachodzie, o dobrym działaniu przeciw tłuszczakom (przynajmniej zapobiegającym ich powstawaniu i wzrostowi) - cena 50zł na miesiąc. Co o tym sądzicie? Ktoś praktykował, któryś ze sposobów? Jakie rezultaty? W miare możliwości prosze polecić jakies dobre kliniki i przedstawic jak wygląda cena, bo wszedzie mozna znaleźć takie informacje. Z tego tematu będę chciał jak najwięcej wyciągnąć informacji także dla siebie, dlatego proszę o odpowiedzi typowo z nim związane i nie zbaczające na peryferia tego problemu. Z góry dzięki za pomoc ! :) Lipomiak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×