wysmarkałam się mocno w chusteczkę i mi się zakręciło w głowie

zatkały uszy i stracilam równowage co to było ?

penis captivus

jakiego koloru i konsystencji był smark?

nic,smarkając zatykaja sie ,odtykają uszy,w uchu jest błędnik który w skrocie odpowiada za równowagę.i tyle.

podraznilas błednik. powody takiej wrazliwosci? zatoki zapomialam nazwy-taki maly"kamyczek"w przewodach sluchowych ,ktory znalazl sie w zlym miejscu.

moje smarki maja kolor zielony :( tzn że podrazniłam błednik i jestem poważnie chora ? czy moge to wyleczyc ?

nie zrozumiłaś. nie masz już błednika, wysmarkałas go:O z tego co wiem to nieodwracalne, gdzieś czytałem że lekarze w australii przeprowadzili udany zabieg rekonstrukcji błędnika ale szczegółów nie pamiętam wiąże się t z licznymi konsekwencjami, zaburzenia ruchu to tylko jeden z efektów wysmarkania błędnika.

ale smieszne hahaha ha ha :O

to jest naturalne że jak masz wszystko zapchane i wysmarkasz to naruszysz błędnik,ale to nic:) naprawdę:) zapomnij o tym.Idz po antybiotyk,bo mając zielone smarki :) to silniejszy katar.Pogadaj z lekarzem,blędnikiem się nie przejmuj;) Ale jak zaziebisz się teraz dodatkwo mozesz mieć problemy duże z zatokami,nic przyjemnego.

Wysmarkany błędnik można jeszcze uratować - w ciągu pięciu minut od wysmarkania trzeba go wciągnąć nosem, należy go zassać gwałtownym niuchem, aż do uczucia przyklejenia w środku głowy. Trzeba się śpieszyć bo błędnik szybko zasycha, a zbyt suchy zostanie odrzucony przez organizm.

Wysmarkany błędnik można jeszcze uratować - w ciągu pięciu minut od wysmarkania trzeba go wciągnąć nosem, należy go zassać gwałtownym niuchem, aż do uczucia przyklejenia w środku głowy. Trzeba się śpieszyć bo błędnik szybko zasycha, a zbyt suchy zostanie odrzucony przez organizm.

anakond:) daj jej zyc:) i jej nie wkrecaj:) Pozdrawiam:)

:)