Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Chybamama zła

Jestem okropna dlaczego?

Polecane posty

Gość 534e23
"2+3:))) " dobre pytanie zadalas, mam nadziej ze doczekam sie dodpowiedzi tych mamusiek ktore uwazają ze kazdy placz dziecka jest powodem do noszenia na raczkach.N amnie wymuszanie nigdy nie dzialalo ,nigdy, zdan anajwieksza histeria by wymusic cos wrzaskiem konczyla sie rezgnacją dziecka, bo nie ustepowalam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rany... do ciężko ocenić sytuację starszy syn ma 8 lat i nigdy nie robiłam tragedii gdy się przewrócił... od otarcia ręki jeszcze nikt nie umarł:P od czego jest woda utleniona i plaster??? a każda matka która zna swoje dziecko potrafi rozróżnić płacz który jest wynikiem krzywdy i bólu.... i bez problemu wyłapie dziwne zachowanie dziecka....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Francoise
autorko nie jestes zła mama ale rozsądną;) nie mozna dziecku pozwalac na wszystko a krzyk cześto moze być małym wymuszeniem i sprawdzaniem rodziców ja postępowałam podobnie jak ty i też miałam konflikty z mamą i tatą także ale nie zmieniłąm swojego postępowania a moje dzieci były od poczatku własnie dzieki takiemu postepowaniu bardzo samodzielne i wiedziały,że płaczem nic nie ugrają;)ot ,masz małego terrorystę ale nie martw się,przejdzie mu jak sie zorientuje,że jesteś twardym przeciwnikiem i nastapi upragniona cisza pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chybamama zła
Dzieki dziewczyny juz myślałam ze ze mną jest nie tak a okazuje sie ze poprostu starem pokolenie leci odrazu do dziecka z każdym kwiknieciem dziś płakał bo nie chciał siedzieć w foteliku samochodowym i jeszcze zaczęłam sie kłócić z mama mówię jej ze on mnie sprawdza ze jemu nic nie jest tyle co zjadł beklo mu sie pieluchy miał tyle co zmieniona więc nie widziałam żadnego powodu poprostu kaprys. Nie pamietam która ta pisała ze trzeba reagować na każdy płacz ńo ja sobie tego nie wyobrażam wychowuje dziecko sama teraz tylko przyjechałam na kilka tyg do mamy i nie wyobrażam sobie jak juz jesteśmy w swoim domu reagować na każdy płacz gdy np robię obiad a on chce na ręce i krzyczy i płacze i denerwuje sie naprawdę teraz gdy większość dziewczyn potwierdziła ze mam racje to myśle ze robię dobrze jeszcze raz dzięki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×