Cesarskie ciecie - szwy rozpuszczalne - problem

Tydzien temu mialam robione cesarskie ciecie. Szwy sa rozpuszczalne, natomiast martwi mnie to ze na obu koncach szycia wystaje po dlugiej nitce. Czy one tez sie wchona czy powinnam je uciac? Bardzo prosze o rade

nic nie odcinaj,ja miałam takie supełki i nic nie odcinałam,samo to odpadło

bardzo Wam dziekuje, poczekam tak jak mowicie az same wyjda

powinnas tydzien po cc isc na zdjecie szwow

Jak dziewczyna ma iść na zdjęcie szwów skoro ma samorozpuszczalne??? :D. Autorko ja też miałam tak jak ty i niczego miałam tam nie ruszać. Wszystko samo się goi i rozpuszcza a końcówka odpadnie.

ja po tygodniu miałam się zgłosić na obcięcie tych końcówek i tak też zrobiłam

mi w szpitalu je odcieli w dniu wypisu

Kobity oj kobity. Rozpuszczalne szwy macie na nacieciu macicy. Skóre brzucha macie zszytą jednym szwem, który w 8 dobie po cc jest przez lekarza bądz położną wyciągany jednym ruchem :-) Po jednej stronie szew sie zaczyna, a po drugiej konczy. Nic nie ucinaj. zglos sie do przychodni na zdjecie. pozdrawiam

"normalnie załamka" ale Ty mądra jesteś, u nas dają i na macicę i na powłoki brzuszne szwy rozpuszczalne. Doinformuj się zanim zaczniesz szydzić. Położna mi mówiła że jak nie będę miała jak przyjechać na obcięcie tych ogonków to może mi mąż sam obciąć.

ja też miałam szwy rozpuszczalne po cc i nic mi nie obcinali, same się rozpuściły.

Można i nie obcinać, to zabieg czysto estetyczny żeby nie chodzić z tymi ogonkami :-) a wiadomo że jak się szwy rozpuszczą to ogonki odpadną.

normalnie załamka co za bzdury opowiadasz?Mnie nikt szwów nie ściągał bo były rozpuszczalne tak samo jak w środku;)

I tak wizyta kontrolna u ginekologa położnika jest obowiązkowa. 10 do 14 dni kobieta po cc powinna się umówić ze swoim lekarzem -niezależnie czy są założone szwy rozpuszczalne czy nie po cc