nie muszę jeść

Witam mam mały problem jestem 32 letnim facetem i własnie przeżyłem spory zawód miłosny , nie pisałbym o tym gdyby nie fakt ,ze od 3 dni nic nie jem i nie jestem wcale głodny .Nie pale od 8 miesiecy teraz zaczałem znowu Palic pale dwa razy tyle co wcześniej znaczy 2-3 paczki ,ciagle błem zamulony ostatnio -składałem brak apetytu bna papierosy -od 3 dni znowu niepale i ..daslej nie jestem wcale głodny i pic mi sie nie che tak samo.Pije na siłem i jem po 300- 400 kalorii dziennie bo sie boje ze cos mi sie stanie ale ja jestem grubas ale ostatnio spada mi waga 600-600 gram na dzień niby fajnie ale to jet nienormalne.codziennie sie waże i codziennie spada minimum pół kilo zaznaczam z epije wode i nie załatwiałem sie ze 4 dni bo nie mam czym ... o co tu chodzi ? kiedy moz ebyc zle na razie jestem tylko słabszy ,cwicze troche od dawna i widze spadejk siły ale to wszystko .Na razie moge nie jesc wcale ..ale kiedy popwinienem przestac i zaczać jesc? zgupiłem przez tydzień 6 kilo i dalej tak mi spada nie wiem co jest grane ... az tak mnie nie zryła tamta laska nic nie kumam pomozecie ... to moz ebyc jakis objaw stresu ?

Koniecznie pij coś z witaminkami , i spróbuj zjeść gorzką czekoladę. Pij herbatę , żebyś się nie odwodił. Organizm tak reaguje na stres , ale jeśli nie przejdzie Ci po półtora tygodnia zgłoś się do lekarza, bo po tak drastycznym spadku wagi, odwodnieniu są straszne skutki uboczne !

Oj to cudowna umiejetnosc w dzisiejszych czasach kryzysu nie potrzebowac jesc ;-P brawo, na kryzys jak znalazl!!! tez tak chce.