Opłacam sobie dziwka, bo mój mąż nie lubi lizać.

Jest to chłopiec, który dopiero kończy liceum i każde dodatkowe kieszonkowe mu się przydaje. Rodzice mu skąpią pieniędzy. Muszę przyznać, że wie jak działać. Zawsze wyliże nie tyko ci*kę, ale również moje nogi i po brzuchu przejedzie językiem. Jestem zachwycona.

Myślę, że aż takie zaangażowanie przy minecie wynika również z jego młodego wieku. Nie miał wielu kobiet to się bardzo stara dobrze wypaść, żebym nie zrezygnowała z niego.

taaa, a teraz idź w ustronne miejsce, potargaj skórę, napięcie ci spadnie

A Ty tez jemu robisz np. 69? A co Twoj maz na to, przyglada sie?

Ja mu tylko płacę i masuję językiem prostatkę. Nie posądzajcie mnie broń boże o infantylizm, mówię prostatkę bo on jeszcze taki młodziusieńki. Czasem mam wrażenie, że bzykam się z własnym synkiem (są w zbliżonym wieku) i miewam w stosunku do niego odruchy opiekuńcze :)

a ja jestem starszy i chętnie bym zrobił to za darmo bo moja żona w ogóle tego nie akceptuje, a ja to zawsze uwielbiałem:)

No, nie wiem. A nie jesteś aby stary, gruby, łysy na głowie i włochaty wszędzie indziej? Nie masz nalanej mordy, pyzatych, czerwonych polików i piwnego brzuszyska? Bo jak masz, to nie jestem zainteresowana.

A Ty szukasz do lizania czy do pokazania kolażnkom w końcu?

Tak się składa,że żadnej z tych "zalet" nie posiadam

to wyżej nie ja byłem

Jakieś podszywy się kręcą.

Skąd jesteś? Jakby co zapraszam do 3miasta jurekk@poczta.fm

A robisz to w swoim mieszkaniu czy w hotelu?

Sorry Jurek, Tobie nie liżę.

Do lizania, ale ja też chcę być wylizana przez kogoś atrakcyjnego a nie jakiegoś kaprawego brzydala :O

To Tobie nie o lizanie chodzi tylko o kochanka! Wstyd.

A w jakiej pozycji to robicie, lezysz na plecach czy na boku? A maz patrzy?

dla twojego chłopa polecam, w pełni sprawdzone środki zajebisty efekt http://witasuplement.otwarte24.pl/

Chodzi mi o lizanie, ale jakby mi było obojętne, kto jest lizaczem, mogłabym wystawić naszemu bernardynowi, albo po prostu przejechać po broszce mopem :P

A maz jest z tego zadowolony?

Z tym mopem to mnie obraziłaś. Wiedz, że obraziłaś. Ale bernardyn to mocny konkurent. Tyle, że nie zawsze zainteresowany.

jakto wylize ci nogi???

Twoje pytania sugerują, że właśnie walisz konia. A mnie to brzydzi więc nie odpowiem :P

A rodzina wie o tym?

To było do Oralownika.... Co do bernardyna - każda porządna pani domu posiada kiełbasę i puszkę pasztetu. Na bernardyna wystarczy :P

Już ci mówiłóam - oralownik - podejrzewam, że jesteś niechlubnym koniobijcą :P

Jak włżyć kawałek kiełbasy do środka to i językiem punkt G wymasuje. No z takim przeciwnikiem to wysiadam.

Nie jestem tym co myslisz, jestem tylko ciekawy co na to maz?

hehe ile mu płacisz??

podaj namiarylizacza, chetnietez mu zaplace,za takiemax liz anko