Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość czk

Czy ktoś ma wózek 3 kolowy z pompowanymi kolami? Czy taki wozek jedzie po piachu

Polecane posty

ja mam 3 kolowy, z pompowanymi kolami, tylko innej marki i super jezdzi i po piachu i po lesie, mieszkamy w gorach i mamy duzo sciezek i wlasnie chcielismy jakis taki "rajdowy" wozek :-) Mysle,ze oba dadza rade.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czk
Mam duże dziecko ponad roczne i wybieramy się nad morze. Mamy tylko parasolkę z maluśkimi kolami i nie wiem czy kupować wózek? Nasza parasolka nawet po trawie nie pojedzie. To taki wozek na spacer po parku po alejkach. Zastanawiam się nad takim 3 kołowym ale czy jak wsadze do niego 10 kg dziecko to mi to pojedzie po plaży?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moi znajomi mieli nad morzem parasolke i dali rade, po prostu stala i ich corka tylko w niej spala, my moglismy spacerowac brzegiem morza, ale spacerowalam tylko dlatego, ze mi corka nie chciala spac. Ja na jeden wypad nad morze nie kupowalabym spacerowki... Nie wiem gdzie jedziesz, ale nad polskicm morzem, alejki sa wybetonowane, promenada tez, a ile chcecie lazic tym brzegiem morza? Lepszy chyba plecak na spacery? http://www.tuttomamma.com/zaino-porta-bambini/9535/ ja mam podobny i nad Baltykiem mi sie super sprawdzil. Poza tym te 3 kolowe spacerowki zabieraja kupe miejsca w samochodzie... dlatego wlasnie ostatni wyjazd nad morze to byla u nas parasolka plus plecak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czk
parasolka odpada. Nie pojedzie nasza nawet po trawie. Jadę z dziećmi żeby powdychały jod wiec zamierzam spacerować do oporu brzegiem morza. Jadę do malej miejscowości wiec betonu tam za dużo nie będzie. Mam nosidełko i chustę i 2 małych szkrabików roczniaka i 3 latka więc wózek będzie mi potrzebny bo i jedno i drugie sypia w dzień. Młodsze ma 2 drzemki. Zamówiłam już taki 3 kołowy wózek. Używany wiec dużo nie kosztował. Mam nadzieję ze się sprawdzi. Samochód mamy duży więc rozmiar wózka nie robi różnicy. Ważne żeby ujechał po piachu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bambaryllka
Mam wozek trojkolowy z pompowanymi kolami. dobrze jedzie po wertepach,jak jest kawalek piachu,to tez dobrze,ale po plazy to tylko takiej ubitej jak np. w danii nad morzem polnocnym bym zabrala. nasze piaszczyste polskie plaze raczej pokonaja kazdy wozek. Na twoim miejscu wzielabym nosidelko. no i dziecko niech chodzi po piachu,moze sobie upadac do woli :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czk
Problem w tym ze dziecko jeszcze wcale nie chodzi. No nic zobaczymy. Mam nadzieję ze jednak się sprawdzi. Jak nie to go wykorzystamy na miejscu do spacerów po lesie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bambaryllka
Ale.jak chcesz chodzic brzegiem,to tam chyba dasz rade,bo tamm jest wystarczajaco ubite. takie blotko troche :) a po lesie -super jezdzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jablo
Widzę, że każda chwali to, co ma. A ja Ci powiem, że wózki 3 kołow ZAWSZE gorzej jeżdżą bo stawiają większy opór. Wyobraź sobie, że jedziesz po śniegu. Ile śladów zostawia 3 kołowiec? 3 prawda? A 4 kołowiec? 2 prawda? Więc opór jaki stawia podłoże (śnieg) jest większy w 3 kołowcu. I tak samo jest z piachem. Kup pompowanego 4 kołowca najlepiej na wahaczach bo to jest super amortyzacja dla dziecka a nie jakieś pseudoamortyzujące sprężyny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bambaryllka
No ja nie twierdze,ze moj wozek super jezdzi po wertepach,bo ma trzy kola. jezdzi super,bo ma kola duze,pompowane,a przednie daje sie usztywnic i poluzowac -wiec ma sie takie ustawienie,jakie jest akurat optymalne. Tak samo dobry bylby pewnie wozek czterokolowy z duzymi pompowanymi kolami. Czego nie cierpie -to kola nieobrotowe,ustawione na sztywno w jednej pozycji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fwfqef
Ja mam podobny wózek, bo X Landera X-run i napiszę w skrócie: NA KAŻDY TEREN (i od noworodka, do przedszkolaka)! Plaża? Tak! A mieszkam nad morzem i to było ważne, i pamiętam jak ja wjeżdżałam gdzie chcę a koleżanka swoim Mutsy utykała na wejściu. Lasy? Tak! Po to chciałam. Nawet skarpa, nawet korzenie - nic nie straszne. No i jeszcze jedno: autobusy, tramwaje... Dzięki klinowatemu kształtowi i daleko wystawionemu przedniemu kółku, łatwo go wstawić do pojazdu i pojazd opuścić. (Tyle że Xlandery mają jednak większe koła i sportowo ustawione.)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×