Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość narzeczona roztrzepańca

mój nieogarnięty, roztrzepany narzeczony

Polecane posty

Gość narzeczona roztrzepańca

oto kilka przykładów z życia: - czasami zdarza mu się podać mój numer telefonu zamiast swojego, skutkiem czego jego kontrahenci dzwonią do mnie i są wielce zdziwieni, dlaczego narzeczony nie odbiera - nie pamięta swojej daty urodzin, pinów, peselu, haseł do poczty etc., więc dzwoni do mnie i pyta -.- - wszędzie się gdzieś spieszy, ma masę rzeczy na głowie, ale z żadnej nie chce zrezygnować - czasami kiedy widzi mnie na uczelni, to nawet mnie nie poznaje, a za pół godziny pisze smsa z pytaniem, czy aby kilka minut wcześniej mnie nie widział -.- macie jakieś sposoby na ogarnięcie takiego przygłupa, czy jest stracony dla świata?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja jestem.....
To raczej ty w tym układzie jesteś przyglupem :] Co treba mieć w głowie zamiast mózgu, żeby tkwić w związku z facetem, którego uważa się za przyglupa ... Jest aż tak nadziany? Tak świetnie rucha? Jest nieziemsko przystojny? Czy może po prostu jesteś z nim, bo tylko on cię chciał? (w końcu jest "przyglupem")

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo niby
a ja jestem hahahah dobra odpowiedz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość narzeczona roztrzepańca
Jezu, czy wy wszystkie bierzecie wszystko dosłownie? nie uważam, że jest głupi... nie napisałam nigdzie, że jest idiotą i nie radzi sobie w życiu. po prostu jest nieogarnięty...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×