jak na jakiś czas zapomniec o facetach i robic swoje??

mam wrazenie że rodzina i znajomi wywieraja na mnie presje że koniecznie powinnam byc z jakimś facetem w związku...te ciagle pytania czy masz kogoś ?jak tam twoje zycie uczuciowe ?itd...doprowadzaja mnie już do bialej gorączki, że zaczelam coraz czesciej o tym myślec dlaczego jestem sama...i pojawil sie u mnie strach przed samotnościa..że koniecznie musze kogoś znaleźć?? jak przestac o tym myślec i skupic sie na innych rzeczach??i przede wszystkim nie czuc tego strachu??

Viktorio a ile masz lat ? jeśli można spytać, że rodzina zaczęła się już martwić o Ciebie

spoko, miałam tak samo jak miałam 20 lat potem jak w wieku 26 zerwałam z byłym to też.... Oddaj się pracy/nauce/hobby - czemus co lubisz i w czym mozesz cos osiagnac. wtedy zawsze możesz powiedzieć ze są rożne priorytety i nie dla każdego mąż i dziecko jest szczytem marzen i mozliwosci, a sama masz wieksze ambicje

juz prawie mam 20 lat...no mam też wieksze ambicje niż tylko zalożenie rodziny...no ale bycie w szczęsliwym związku jest dla mnie rzecza najważniejsza....dlatego nie moge przestac o tym myślec tym bardziej jak ciagle ktoś mi o tym przypomina...probuje zajmowac sie czyms innym...ale po jakimś czasie mysle że coś mnie omija...że moglabym zaczać innensywnie kogoś szukac,...bo moge stracic swoja okazje...