Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mniejjszaztym

partner oskarża mnie o nimfomanię . . zenua

Polecane posty

Gość mniejjszaztym

moj pierwszy partner i takie cos. jestem w rozpaczy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lipiec bedzie
ja jestem meskim odpowiednikiem nimfomanki i tez mojej sie to nie podoba:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mniejjszaztym
na poczatku zwiazku myslalam ze to o to chodzi ze nie mam takich umiejetnosci jeszcze, ze nie bylam taka ''rozluzniona''. Teraz, w ciagu dnia max 3 razy, z czego koncze mu robiąc ustami. Ostatnio zachowałam się może chamsko w stosunku do niego, bo strzelilam pierweszy raz focha o to. Wiedziałam ze na dlugi sex sie nie zanosi, wiec chcialam zmienic pozycję w ktorej on mniej czuje; prosilam go o to, a on nie, i dokonczyl w kilka minut. Co jest wart taki [tylko jego] orgazm po 5minutach? Mam sie leczyc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taki jeden ziom :P
w 5 min bym sie nie wyrobil chyba chocbym nie wiem ile chcial :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mniejjszaztym
no to uwierz ze on sie wyrobil, tzn zaczelam ustami na poczatku, troche to trwalo, ale stosunek jako stosunek piec minut. Kiedys taka sytuacje odebralam jako komplement, choc mnie przepraszal; wtedy nie wiedzialam za bardzo o co chodzi ale i tez kolejnym razem ''odpłacił mi się''. Tłumaczyłam mu, że nimfomanką na pewno nie jestem bo tak robiłabym to z każdym i przy nadarzającej się okazji. Oczekuję i oferuję: uczucie, spełnienie i związek jak mi się wydawało, na partnerskich zasadach. Mam tłumaczyc to tym, że był może ostatnio przeziebiony? ile mozna tłumaczyc? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taki jeden ziom :P
uuuu... to ja moge o wieeeeele dluzej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mniejjszaztym
jak piszę, mój też mógł dłuzej. nie wiem co się zjebało. czy to że nie mozemy się regularnie spotykac, i w takich tygodniowych przerwach on robi sobie sam, tzn masturbuje się i ja już po prostu nie umiem dorównac mu? nie wiem. Poczucie mojej atrakcyjnosci spada do zera. Co robic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taki jeden ziom :P
obrzezanie uratuje sprawe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mniejjszaztym
to co się mogło zmienic od początku, kiedy zaczynalismy się kochac do tego czasu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bbbbhybbbb
ale dlaczego on cie oskarza o nimfomanie?? bo 3 razy sie bzykacie dziennie? ile razem jestecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość afdgvfds
nawet jesli to czy to cos zlego ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mniejjszaztym
rok; zaczęliśmy się pieścic coś ok 3 miesiąca, po 5 pełny stosunek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bbbbhybbbb
ile razy dziennie się bzykacie- a ile byś chciała?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mniejjszaztym
Pamiętam też jego żart, mniej więcej na początku związku zdecydowałam się na tabletki, i tak bym je przyjmowała bo miałam zbyt nieprzewidywalne cykle; i jego tekst ''podobno po anty zmniejsza się libido u kobiet''. Poczułam lekkie przerażenie wtedy. .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bbbbhybbbb
Taki jeden ziom :P- kiepskie laski miałeś ;) jak się dobrze kręci pupą to trudno czasem facetowi wytrzymać 3 minuty :P Ile masz lat> Chyba ze z 50 to nie wtedy może...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mniejjszaztym
rekord to 5, ale to było po długim okresie nie widzenia się. tak to 2. Teraz mam wrażenie, że go zmuszam do tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bbbbhybbbb
zmień kolesia dziwczyno! To jakiś cienias jest! Po roku on sie nie chce bzykać? Bo co to te 3 razy... ja z moim facetem na poczatku zwiazku od 5razy wzywż się kochalismy dziennie. Zazwyczaj bliżej 10 niż 5 ;) Też mam problem- ciągle mam ochotę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mniejjszaztym
20 :o sorry, że tak piszę, ale na razie łatwiej mi na forum niż u ginekologa/seksuologa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bbbbhybbbb
poważnie? To nie ma nic wspólnego z nimfomanią... A twoj facet- do wymiany, poważnie. Jak teraz takie problemy ma i nie potrafi wytrzymać dłużej to co będzie za powiedzmy 10 lat>? Ja jestem z moim Facetem ponad 10 lat i codziennie jest przynajmniej 2-3 numerki, czasem dłuższe, czasem szybsze. Jakbyśmy mieli więcej czasu, albo jak mamy wolne to bzykamy się na okrągło- kiedy tylko możemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mniejjszaztym
nie wiem, nie chcę go zmieniac, zdradzac tez nie; nie umiem wyobrazic sobie zeby inny facet mnie dotykał [ wiem, głupia faza zakochania]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bbbbhybbbb
a tam glupia ;) Dobrze raczej, jesteś w porządku. Pogadaj z nim- daj mu to poczytać może ;) 3 RAZY TO JEST MAŁO! zwłaszcza na początku związku. Poza tym on powinien najpierw zadbać o ciebie a nie o siebie i musi nauczyć się kontrolować własne ciało. Mój facet też jak jest bardzo podkręcony, to może mieć i w 3 min pierwszy raz, a potem już dłużej trochę, ale potrafi się powstrzymać długo. Można się tego nauczyć- niech poczyta bo młody to jeszcze ma prawo nie umieć. Net, google- i do nauki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mniejjszaztym
w takim razie to w ogóle nnie miałabym kontaktu z nim :( nie wiem tez czy tu chodzi o kontrolowanie swojego ciała; bo dziś po prostu niemal go zgwałciłam [możecie się śmiac, kiedyś tez bym się z tego śmiała], pozycja na jeźdźca, on po prostu leży rozłożony, zaczęłam pieścic się dodatkowo palcami - jego zero reakcji; przytulic się chciałam, lub zeby złapał mnie za biodra- cokolwiek. . później zmienilismy pozycję to juz widziałam, po prostu czułam, ze robił to dlatego żeby skończyc, po prostu się zmęczył tym ogromnym kontaktem ze mną.. jak właśnie zobaczyłam tą jego niechęc, to całą przyjemnosc ze mnie zeszła. Mam dac na wstrzymanie i nie inicjowac zadnych kontaktów? Jakis czas temu miałam takie postanowienie i szlag to wzięło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mniejjszaztym
wszyscy śpią>?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość manitoues
ewidentnie koles mysli o sobie. ja dałbym wiele za kobiete która wie czego chce. Jak panienka kręci to ciezko jest długo wytrzymać (przynajmniej mnie), a takie powstrzymywanie sie troche odbiera przyjemnosci. zawsze mozna to zrobić dwa razy raz ekspres dla kolesia, a potem wolno dla Ciebie. A nie lubisz ustami ? to tez jest rozwiazanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fajnyy
ciekawie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mniejjszaztym
proszę o więcej wypowiedzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mniejjszaztym
mamy znowu ciche dni :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mniejjszaztym
:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
każdy ma inne potrzeby seksualne. Jeśli rozmowy nie przynoszą rozwiązania, rozwiązanie związku jest sposobem. Później tylko zdrady i wszystko co z tym związane. Szkoda życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×