Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jeszcze nie mam

nosz kurwa co za bachor

Polecane posty

Gość jeszcze nie mam

Słuchajcie, mieszka u mnie w bloku jakaś rodzinka z dzieciakiem, który ZA KAŻDYM RAZEM jak wychodzą z nim na dwór lub wracają drze się na klatce jak pojebany :O żeby to była chwila, ale on tak wyje co najmniej 10 min kilka razy dziennie!! :O zejście z 2 piętra tyle nie zajmuje :O Co jest jeszcze śmieszne, nie słychać, żeby w domu tak się darł, na dworze też już spokój bo jak wyjdą do pod oknami już słychać że się uspokaja. Drze się tylko na klatce - drze się, bo on nie płacze, po prostu drze tą małą mordę :O Wasze dzieci też tak robią? O co zapierdala temu bachorowi? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fsdsdf
zrób mu loda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość droggammi
Najpierw bachor sie drze, bo nie chce iśc na dwór, a potem piłuje ryja, bo nie chce wracać do domu. Proste:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u mnie też jest taki
a teraz na dodatek rodzice kupili temu bachorowi psa, tak samo pojebanego jak dzieciak :O i teraz gówniarz schodzi, drąc mordę, a za nim zbiega pies, szczekając jak nienormalny :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeszcze nie mam
czemu matka go nie weźmie na ręce i nie zniesie tylko czeka aż on sam zejdzie? :O I tak stoją na tej klatce po 10 min chuj wie po co :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja jak w bloku mieszkałam
to też te małe gówna darły morde na klatce, szlag mnie trafiał :o raz jednej mamuśce zwróciłam uwagę, żeby uspokoiła gówniarza bo nie są sami to pizda na to "przecież to dziecko jest" a chuj mnie to obchodzi, niech gówniarzowi sklei mordę super glue i da innym żyć :o Na szczęście teraz mieszkam w domu i mam święty spokój, z dala od takich małych, wrzeszczących gówniarzy :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeszcze nie mam
u mnie na szczęście nie ma psów w klatce, czasem tylko babcie staną centralnie pod moim oknem ze swoimi pieskami i gadają pół godziny a psy na siebie szczekają :O co za ludzie.. :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stoja bo
ziecko chce samo zejsc a drze sie jak to napisales bo na klatce jest echo a dla dzieka to frajda.tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeszcze nie mam
nie mogę pojąć czemu mamusia go nie zniesie tylko czeka na niego? :O i gada jeszcze tępo: MICHAŁ CZEMU PŁACZESZ, CHODŹ... Obok mnie też mają dzieciaka i też czasem wyje jak tylko otworzą drzwi, ale to trwa kilka sekund, chwila i już ich nie ma na klatce, a ta kurwa stoi... :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja jak w bloku mieszkałam
Tylko patologiczne rodziny pozwalają gówniarzom na takie darcie mordy, narobią bachorów i myślą że im wszystko wolno :o Jedna kurwa namiętnie zostawiała wózek na środku klatki, nie dało się przejść, jak się raz wkurzyłam to jej wywaliłam ten wózek ze schodów i troche się połamał :D Nauczył się później dzieciorób, że klatka nie jest jej własnością i już wózka nie widziałam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fsdsdf
płacze bo mu nie chcesz zrobić loda :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeszcze nie mam
U mnie też czasem wózek stoi, ale da się spokojnie przejść, więc niech sobie stoi skoro się o niego nie boją :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawa kawa
Autorko Myślę że opisałaś swoje dzieciństwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a moze matka nie ma juz do niego siły? Moj tez płacze....ale jeszcze mam siłe go wytargać na góre tak szybko by nikt nie zwracał na niego uwagi... mój jak ma zły dzień potrafi cała droge z przedszkola ryczeć....a to jakieś 1,5 km.... i ryczy i co mu zrobie? nic....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeszcze nie mam
Pomarańczo Myślę, że nie normalni ludzie używają klatki tylko po to, żeby dostać się z domu na dwór i z powrotem a nie po to, żeby postać i żeby dziecko darło mordę wkurwiając sąsiadów :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeszcze nie mam
dzisiaj to we 2 stały, matka i jakaś koleżaneczka i czekały aż bachor zejdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja wózka bym nie zostawiła na klatce...kurde nawet nie wiecie jakie ludziska potrafią być świnie.... Gówniary siadają na niego albo starsze Panie opierają o nie siatki jak nie dają rady wdrapać sie po schodach....znajoma miała na wózku odbita torbę po śledziach...a na całych schodach były kropki z oleju... poza tym nikt z sąsiadów nie musi mi sie tłumaczyć ze będzie potrzebował przenieść cos większego po schodach i bym zabrała wózek...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeszcze nie mam
a no i rozumiem dzieciaki, które gadają głośno na klatce albo sobie pisną bo fajnie, bo echo... ale żeby drzeć bez sensu mordę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jest sposób zeby zamknac
morde bachorowi na zawsze zadzwon do opieki społecznej i powiedz ze maja sprawdzić czemu dziecko pod tym i pod tym adresem non stop wyje ze obawiasz sie zaniedbania rodziców, dziekuje dowidzenia wszystko anonimowo przyjdą baby z opieki i postrasza suke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Co z tego że
w kazdym bloku ludzie maja jakis problem z upierdliwymi sasiadami, bachory to najmniejszy z tych problemow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wwewrw
Ja specjalnie zapraszam do siebie jak najwięcej dzieci a później każę im bawić się na klatce i to jak najgłośniej żeby lokatorzy mogli się trochę powkurwiać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie w bloku w mieszkaniu wynajmowanym rodzice z dwójką takich bachorów cały dzień drą swoje gęby i na klatce schodowej tez trzy razy grzecznie zwracalam uwagę ale nic to nie dalo do dzisiaj drą się na caly glos i gonią po mieszkaniu nie można wytrzymac co zrobić z taką chołotą pytam ????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×