Nadżerka

Byłam wczoraj u gina i mam dużą nadżerkę. Na pół szyjki macicy, narazie leczy mnie gynalginem, ale prawdopodobnie czeka mnie zabieg, jedynym problemem jest to, że jeszcze nie rodziłam. Czy to w czymś przeszkadza? Proszę o odpowiedz kobiet, które miały podobny problem.

Moja znajoma też miała w wieku 19 lat..też nie rodziła i miała wypalankę. Teraz ma 29 lat i 2 synów :) w niczym to jej nie przeszkodziło:)

Dobrze, że najpierw Cię próbuje leczyć, bo czasem to jest wywołane zapaleniem, zapalenie minie i nadżerka może zniknąć, tylko oczywiście trzeba chodzić do gina, żeby to obserwował , bo może się powiększać.

uff, otóż ja mam właśnie 19 lat i prawdopodobnie będzie to zamrażanie. bardzo bałam się, że przez to zamrażanie mogą potem być jakieś komplikacje, a nie przecze, że chciałabym mieć dzieci.

mam wybrać gynalgin do końca (10 tabletek, wczoraj wzięłam pierwszą) i po okresie pójść do niego.

Ja też miałam zamrażaną a później zaszłam w ciążę i w niczym to nie przeszkadzało...

Słyszałam, że wymrażanie to lepsza metoda od wypalania pod względem bólu, ale pod względem nawrotów wypalanka.. moja znajoma mówiła, że wypalanka bolała ją bardziej niż poród..:(

Tylu ilu jest ludzi tyle różnych opinii. Mama mojego chłopaka miała wypalankę, ale wzięła wcześniej 2 tabletki przeciwbólowe, do tego lekarz ją znieczulił i mówi, że nic nie czuła. Nawet jeśli ma boleć to będzie dobra próba przed porodem.

hej, a ja miałam wypalanke i ból jak ból ale do wytrzymania no porod bolał mnie na pewno bardziej i spokojnie mozna miec po zabiegu dzieci:):):)

no to zdecydowanie ulga. wczoraj jak mi powiedział to po wyjściu z gabinetu się rozpłakałam. zamiast zachować zdrowy rozsądek i zapytać o pewne rzeczy to ja od razu w płacz...

Ja też miałam wypalankę aczkolwiek już po porodzie, więc mam porównanie. Wiadomo nic przyjemnego ale dla mnie to był bardziej dyskomfort jak ból, no i póki co nie mam nawrotów. Natomiast moja kuzynka miała zamrażanie i już 3 razy miała nawrót a systematycznie chodzi do gina. Chociaż to pewnie nie jest reguła.