Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mama zabiegana na wykonczeniu

Nie moge teraz zwolnic tempa..pocieszcie chociaz;/

Polecane posty

Gość mama zabiegana na wykonczeniu

jestem w 6miesiacu ciazy,mam 20mies syna. Prowadze sama niewielka firme,zajmuje sie budowa domu i małym dzieckiem. Maz musial wyjechac na kontrakt,wraca za miesiac,pod koniec dnia padam na twarz. Syna nie mam z im zostawic,zadnej babci,zlobka,nawet prywatnego,opiekunki...Firmy nie zmkne,bo naraze sie na straty,na budowe trzeba podjechac,sprawdzic robotnikow,w domu uprac,ugotowac,zorganizowac czas dziecku... Jeszcze ta ciaza,jak mam chwile zeby usiasc czuje jak dziecko szalej w brzuchu...boje sie zeby mu nie zaszkodzic... Czy ktoras z mam miala w ciazy taka napieta sytuacje i wszystko bylo ok?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tak mam :) Dwojka dzieci 8 lat i 27 miesiecy ,8 miesiac ciazy i mieszkamy za granica sami,rano musze odprowadzac starsza do szkoly ok 12 min z wozkiem napieram ,pozniej obiad,zajecie sie domem 140 m2 ,jakis obiad ,jestem wykonczona mometami,do niedawna tez robilam 2 szkoly ,ale na szczescie juz zdalam egzaminy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama NIE XAVIERA
mam to samo, z tym, że żywą i z lekka nadpobudliwą 2,5latkę w domu:p jestem sama, mąż wraca późnymi wieczorami (rozkręca działalność), na mojej głowie są zakupy,sprzątanie,pranie,gotowanie,dziecko,papierkowa robota, właściwie to praktycznie wszystko, znikąd pomocy ani grama, jest ciężko, wchodzę zaraz w 32tc, czasami pobolewa mnie brzuch jak na okres, twardnieje mi, ale byłam wczoraj na wizycie i szyjka trzyma,wszystko jest ok, więc mam nadzieję, że dociągnę do 37 chooociaż! i Tobie też tego życzę, chętnie poczytam wpisy innych mam, które były w ciągłym ruchu, dużo robiły, nie obeszło się bez dźwigania i udało się donosić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do tego mam problemy ze spojeniem lonowym i potrafi napierdzielac tak samo kregoslup...Maz pracuje,wyjezdza przed 7 wraca o 18stej..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama NIE XAVIERA
majóweczko, jesteśmy na tym samym etapie:) córka 11kwietnia kończyła 2,5roku, a ja mam termin na 30czerwca, a Ty?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama NIE XAVIERA
ps. nieskromnie powiem, że bardzo ładne imię wybrałaś dla synka - mój imiennik hehe:p ... ja też będę miała syna, ale nadal zastanawiam się jakie imię mu wybrać...ps2. zapytam z ciekawości, masz męża obcokrajowca czy mieszkacie na stałe w uk, że dajesz w takiej formie to imię? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziekuje :) Z wyborem imienia mielismy niezly cyrk :) Mieszkamy w Uk i nie zamierzamy wracac "w najblizszych latach " ,moj maz to czysty Polak,jednak chcielismy cos uniwersalnego na oba kraje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama NIE XAVIERA
ja przenosiłam 13dni i po 2dniach wywoływania w końcu wyszła pierwsza pociecha...ciekawe jak będzie teraz, termin na 30ego, a z usg może to być nawet 16sty (pomiary ostatnie)...jak wytrwam do połowy czerwca żyjąc w takim tempie i stresie to będzie super!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama zabiegana na wykonczeniu
Kurcze,moze to glupie ale ciesze sie ze nie jestem sama z tym problemem, czasem martwie sie o moje nienarodzone dziecko...gdybym nagle zaczela rodzic to nie4 wiem...starszy syn to chyba na izbe zdiecka..nie mam nawet zaufanej kolezanki ani sasiadki zeby go zostawic.. Wy macie chociaz mezow przy sobie...musze uciekac,dla mnie dzien konczy sie dzis o 23ciej..potem jeszcze podczytam..pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama NIE XAVIERA
rozumiem, uniwersalne imię zagranicą, to normalne i powszechne:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama NIE XAVIERA
majóweczko- fajnie się złożyło:) autorko- ja też kończę dzień minimum o 23, zdarza się, że o 1 nawet...dziś właśnie spałam tylko niecałe 6h, czasem już wymiękam..gdzie mieszkasz?;p może do mnie podrzucisz malca jakby się coś działo:p ale na pewno dasz radę! nie kracz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mama zabiegana-tutaj potrzebny jest topik dla takich jak my... U mnie nie bardzo tez z ta pomoca meza,ma dosc daleko do pracy z domu ,wiec jak zaczne rodzic jak go nie bedzie , ja tutaj z dziecmi,a 3 porod moze byc szybki,tez nie mam na kogo liczyc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama NIE XAVIERA
z tym : fajnie się zlożyło - chodziło oczywiście o imię i Twoje urodziny:) a co do tego, że się boisz przedwczesnego to masz jakieś objawy? skracającą się szyjkę, rozwarcie, sączące się wody, twardnienie brzucha, jakieś częste skurcze? czy tylko masz przeczucie, że to może się szybciej zacząć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama NIE XAVIERA
a i w ogóle najśmieszniejsze i paradoksalne jest to, że pomimo ciągłego ruchu,wysiłku waga leci w górę ostro, już mam 12kg na plusie, a zostało co najmniej 6tygodni...masakra:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jestem po zabiegu,po ktorym stracilam 30 % szyjki ,juz w poprzedniej ciazy bylo ryzyko,w Uk to wszystko jest normalne,dopiero jak sie cos konkretnego dzieje to dzialaja,raczej nie zapobiegawczo,w sumie juz z tym stanem szyjki nie powinnam sie decydowac,ale Patrick sie sam zaplanowal :) Wczoraj mialam jednorazowe plamienie.skurcze tez sie zdarzaja,takie mocne przepowiadajace ale pobolewaja jak na okres ,czego tez wczesniej nie mialam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie opiekunka nie wchodzi w gre,to sa tutaj straszne koszta ,nie narzekamy na brak kasy, ale tez nam sie nie przelewa,do niedawna byla moja mama i troszke mi pomagala,ale zdecydowala sie wracac do kraju,w najlepszym jak widac momencie ciazy :) W czerwcu jakos po porodzie maja przyleciec nowe posilki do nas..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama NIE XAVIERA
no to majóweczko, obyś rzeczywiście dotrwała do tego 36! ja na razie mam tylko twardnienie i nieregularne pobolewanie i lekarz mówił, że mam się oszczędzać, odpoczywać...ale jak z dzieckiem,domem i całą resztą na głowie bez niczyjej pomocy...no nie ma opcji, trudno co będzie to będzie, oby tylko przekroczyć tą magiczną liczbę 37

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama NIE XAVIERA
ja również Tobie i sobie i autorce i wszystkim z resztą mamom podejrzewającym przedwczesny poród życzę tego samego, czyli donoszenia do 38 tygodnia najlepiej, żeby było najbezpieczniej:) pozdrawiam...znikam kąpać moją małolatę, znów trzeba będzie włożyć i wyjąć z wanny i tak na okrągło, no ale cóż, chciało się dzieci, to się teraz ma:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama zabiegana na wykonczeniu
Co do opiekunki to moze glupie ale sie boje,mieszkamy tu od 3miesiecy,nie mam nikogo zaufanego..z sasiadami sie mijamy,znajomi i rodzina daleko,moi rodzice pracuja,tesciowie za granica...odliczam dni do powrotu meza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama zabiegana na wykonczeniu
Co do przedwczesnego porodu nie mam podejrzen, jestem w 27tyg,przytylam 3kg, u gina na wizytach ok,wczesniej urodzilam dokladnie w dzien terminu... Maz namawia mnie do rezygnacji z firmy ale bardzo byloby mi szkoda... coz pozdrawiam mamy,musimy to jakos przeczekac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rthrthrth
Bo ja wiem... Moja sytuacja była zgoła odmienna, bo to taka równia pochyła: konkubent bez pracy, ja sama pracująca do końca ciąży z trudnym i długim, codziennym dojazdem i niewypłacalnością szefa, dwa duże psy do opanowania + dojazdy autobusem na szkolenie z nimi. Dziecko - siła spokoju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×