wesele - dylematy osoby towazyszacej

za 2 tygodnie wesele kuzyna mojej dziewczyny. Na wesele idą Jej rodzice, Ona i ja jako osoba toważ. Jej matka uparła się, że da w prezencie 500zł od całej rodziny. Moim zdaniem to bardzo mało, zaproponowałem dziewczynie zebyśmy kupili cos od siebie badz dali powiedzmy te 400zl. Ona chwilowo jest bez gotowki, wiec zaproponowalem ze to ja zaplace. Problem w tym ze dziewczyna nie chce tego przyjac. No ale sami powiedzcie 500zl za 4 osoby to jest skapstwo...

500 to raczej jak za dwie, no ale to wszystko jest względne

tak wiem błąd (nie zjedzcie mnie)

Ja mam pomysł - jako osobę toważyszącą weź ze sobą słownik :)

poprawiłem się przed Twoim nic nie wnoszącym postem więc spadaj jak nie masz nic do powiedzenia

problem w tym,ze wesele jest 300 km od miejsca w ktorym mieszkamy, wiec trzeba doliczyc koszty benzyny. Tym tłumaczy sie matka. ?Jak przekonac dziewczyne?

masz rację podpisz kopertę i wręcz porządny z Ciebie facet

chyba tak trzeba zrobić, podpisać i wreczyc. Jestesmy z soba 4lata, wiec nie powinna sie czuc nieswojo (wiel juz razem przeszlismy, czasem ja mialem kryzys finansowy, czasem Ona).

To zależy od rodziny. Moim zdaniem to mało i pewnie myślałabym tak jak Ty żeby dać osobny prezent, ale tak naprawdę nie wiesz jakie są w tej rodzinie zwyczaje, może wszyscy mało dają.

czyli radzisz się nie wcinać w ich relację? za tzw "talerzyk" płaci się ok 200zł, więc uważam że w dobrym tonie jest coś dać od nas

może się jeszcze ktoś wypowie?

Nie wiem, ja bym chyba kupiła jakis lepszy prezent zamiast kwiatów. Albo zresztą zawsze młodym daj sie jakąś kartkę z życzeniami...nikt nie będzie przecież sprawdzał czy cos w niej jest :) ustale ze swoją dziewczyną że dajesz od was kasę i koniec, nie musicie sie nikomu opowiadać

hmm moze i tak:) ale jestes tylko osoba towarzyszaca:P wiec jak

wsadze w koperte pieniazki, a dziewczyne postawie pzred faktem dokonanym. chyba bedzie ok. za rok nasze wesele, ja bym taka kwote uznal za obajw skapstwa (wie, wiem nie o kase tu chodzi ,ale...)

moze ktos jeszcze?

up