Czesc,co poradzic na matke ktora chce mnie ciagle ubierac a mam juz 21 lat?

Ciągle doradza mi ze np.na targu jest fajna bluzka itp. A ja nie kupuje na targu,same markowe ubieram! Ja nie chce jakiś siaeczkowych bluzek,nie moj sty,a a ona na to mowi ze będziesz fajnie wyglądać itp. Mam swój styl,a w duzej mierze mama mi go niszczy.

Dodam, ze moj styl to wielkie, ekskluzywne i prestizowe metki typu Reserved, Zara, H&M, a mama mi ciagle kupuje jakies diory i chanele z bazarku :/

drugi komentarz to podszyw!

zaczernilam!

a kto cię rozbiera?

nikt mnie nie rozbiera. jestem ciekawa co zrobić mając taka mamę,kocham ale się czepia mojego ubioru i doradza mi bluzki z dekoltami,a to nie mój styl! Dla mnie takie dekolty zboczone......

jak cię nikt nie rozbiera, to co za różnica kto cię ubiera?

To troche kiepsko jak w wieku 21 lat nie masz faceta

a nie możesz po prostu z Nią o ty porozmawiać? Wyjaśnić jej to?

TruskaweczkaCaIineczka bo ja nie lubię facetów,nie chce bachorów, nie ciągną mnie te tematy związane z bara-bara.Jestem aseksualna.!

no...bez faceta w wieku 21 lat....to chyba jakiś kaszalot z Ciebie,...to niech lepiej ubiera cię już mamusia, może ona przynajmniej ma gust!

Próbowałam,a nie chce ja urazić.Mieszkam z matka w dużym domu,znaczy sie dom mamy podzielony,drugie i piętro należy do matki,a ostatnie cale moje.Matka na gore mi nie wchodzi,drzwi mam zamknięte.Mam swoja łazienkę,garderobę.pokoje 3 u gory i kuchnie wiec nie narzekam na warunki.Nie wiem jak tak dalej pójdzie to chyba się wyprowadzę,a szkoda bo nie odziedziczę domu:( Tylko czemu się tak czepia ubioru...wzoruje się na blogu Kasi Tusk,mam nieco zbliżony gust do niej.Moje ubrania naprawdę są godne uwagi i sa modne,mam duza garderobe ciuchow,ubiore czasem cos sportowego,ale to jak ide na basen,rower czy jak iude pobiegac o co jej kurdee chodzi?

Ale wy do końca nie rozumiecie.A chłopaka miałam w liceum,gimnazjum ale nigdy do nich nic nie czułam wiec po co mi tacy? Ja mam gust lepszy mowie wam,matka czasem tez pochwala ze ubiore fajna kiecke,ale zawsze jej cos kurde nie pasuje np.mowi ze fajna bluzka,ale moglabys nie ubierac tej torebki bpo nie pasuje,co zawsze poprawia w moim ubiorze,czasem sie zdaza ze mnie pochwala. Kolezanki tez mowia ze mam fajne ubrania.

Wedluug matki mam chodzic w rozu fajnie? zalosnie,beznadziejnie,jest mase wspanialych kolorow a nie roz,ona by mnie ubierala jak dziewczynke,albo jak zboczona cizie.

w ich małych rozumkach kobieta bez faceta nie istnieje, a jeśli któraś nie ma tzn. że ejst brzydka. no bo jak to normalna kobieta sama może rezygnować z bycia z kimś kto jej nie interesuje pieprzą, ze nie są dodatkami do faceta a tak się zachowują

ale lto ci kaze jej sluchac? wiesz co, tez kiedys uwazalam, ze moja mama nie ma gustu, jak doroslam to stwierdzilam ze jednak miala wowczas gust, a ja po prostu bylam mlodsza i inne rzeczy mi sie podobaly, gust sie zmienia. sprobuj czasem popatrzec na to co ci proponuje inaczej, bez negatywnego nastawienia.

TruskaweczkaCaIineczka moze masz racje,po zatym istnieje duza roznica wiekowa ja mam 21,a mam 45.

to nie jest duza roznica :O tyle zazwyczaj jest, bo kobiety najczesciej rodza miedzy 20 a 30 rokiem zycia.

no ale moda w tym wieku jest inna niz moda kobiety 45 letniej.

moda jest taka sama w danym czasie, inna kwestia jest styl osoby. nie mnie oceniac czy Twoj jest bardziej wysublimowany niz Twojej matki, ale nie oceniaj z gory ze to co ona proponuje jest "zle"

a teraz doczytalam: jesli uwazasz ze "styl" Kasi Tusk jest fajny to krzyzyk na droge

dobra nie dyskutuje,mieliscie doradzic a zaraz piszecie o moim guscie,ja wiem jedno ze moj gust ciekawy prowadze bloga,mam pozytywne komentarze,koszalki mnie pochwalaja.A kasi tusk blog oraz styl mnie sie podoba,chociaz nie zawsze stylizacje przypadaja mi do gustu! prosilam o prosbe,te zaraz wyskakuja z mezem albo oceniaja gust.Nie umiecie czytac czy co;/

koleżanki ,koszalki mnie pochwalają* mialo byc sorry

kurde cos mi klawiatura nie teges,ucina wyrazy w zdaniu;p koleżanki mnie pochwalają*tak ma byc!

Chwalą chyba mialo byc? Do ksiazek czasem zajrzyj, nie tylko na blogi. A kolezanki chwala bo widac tez sa fankami "stylu" Kasi. Powiedziec Ci co jest nie tak z jej stylem? To, ze nie ma zadnego w zasadzie. Troche pensjonareczki, troche pani eleganckiej. Takie nie wiadomo co. Popatrz czasem na to co matka Ci proponuje przychylniejszym okiem. Sprobuj z nia dyskutowac na ten temat a nie od razu odrzucac.