chodzi moja narzeczona

Za rok nasz slub,bardzo ja kocham.Wszystko bylo okej ,do czasu jak dowiedziala sie,ze nie bedzie mogla miec prawdopodobnie dzieci.Czesto placze teraz,mowi ,ze nie czuje siej uz kobieta i ze zmarnuje sie bedac z nia,bo wie ,jak bardzo chcialem miec dziecko.Co zrobic zeby ja utwierdzic ze ja kocham i ze zawalczymy o to by miec dziecko.Naprawde to,ze nie moze mie cdzieci nie znaczy zek ocham ja mniej.Powiedzcie co ja mam zrobic,nie moge patrzec jak cierpi,cala radosc z niej uleciala..

No właśnie musisz dać jej do zrozumienia, że nic Ci nie odbiera, bo przeczuwam, ze w tej chwili czuje się pół- kobietą... Pogodzi się z tym- do tego potrzeba czasu.

nie mogla miec dzieci chyba bym adoptowała, nie umiem postawic sie w sytuacji twojej narzeczonej i nie wiem jak zachwalabym sie wiedząc ze jestem bezpłodna. utwierdzaj ją w przekonaniu ze mimo wszystko ją kochasz i chcesz z nią byc.

Powiedz jej, ze nie lubisz bachorow ;)

Moi znajomi tez dowiedzieli się ze prawdopodobnie nie będą mogli mieć dzieci, jakie było ich zdziwienie gdy po 12 latach okazało się ze jest w ciąży.

lekarze sa do niczego jest naprotechnologia