poznałem 16 latkę z dzieckiem, co robić?

HEJ. poradźcie mi, poznałem dziewczynę 16 letnią, ja mam 18 lat i ona ma roczne dziecko, które zrobił jej jej pierwszy chłopak a teraz nawet nie chce jej znać i tego dziecka bo jest zwykłym tchórzem, ta dziewczyna mi się bardzo podoba i wgl. jest fajna, ale czy to jej dziecko nie wpłynie jakoś na mnie. Oboje się sobie podobamy ale to dziecko trochę ją ogranicza w różnych sprawach. Co myślicie o takiej dziewczynie?

Ja bym zrobił jej drugie dziecko, czemu masz być gorszy od pierwszego chłopaka?

ale mądre, ona zrobiła to dziecko bo jak sama mówiła, miała wtedy wodę w mózgu, teraz jest inną dziewczyną niż wtedy, zmieniła się chyba przez to wychowanie dziecka, ale czy to dziecko nie będzie mieć na mnie jakiegoś wpływu.

a co mam myśleć o tej dziewczynie jak jej nie znam....miała pecha że trafiła na takiego gnojka że zrobił dziecko a teraz ma zarówno dziecko jak i ją ma w tyłku ... dziewczynę to w żaden sposób nie dyskryminuje w moich oczach ...a Ty musisz sam jakoś to sobie poukładać i zastanowić się czy sprostasz takiemu związkowi bo dziewczyna i tak została już wystarczająco zraniona

czyne, która sie od 14 roku zycia bzyka, albo nawet wczesniej:O

ona się nie bzyka, chłopak ją do tego zmusił praktycznie bo chciał sobie poruchać, a później ją zostawił bo jest gnojkiem, jak usłyszał o dziecku, a teraz nawet się do niej nie odzywa ani nic, nawet zmienił szkołę, żeby nie być z nią w jednej szkole.

Trochę młoda na dziecko, a raczej oboje jesteście bardzo młodzi, bo jak tamtem się zawinął, to Ty będziesz teraz miał duzy kontakt z jej dzieckiem. Ona już nie jest sama, dzieciak zawsze będzie obecny w jej życiu i nic nie będzie takie samo jak w innych związkach nastolatków. Ale spróbować możesz, kto Ci broni, skoro ci się podoba. Może wam się ułoży.

źe Ty się boisz że to dziecko jakoś wpłynie na Ciebie?

adoptuj jej dziecko,daj mu swoje nazwisko,zamieszkajcie razem,zarabiaj na nia i jej dziecko potrafisz to zrobic ? bo jak nie to daruj sobie

Dzieci drogie: myślisz, że jednoznaczną odpowiedź dostaniesz? Będziecie mieszkać z rodzicami Twoimi czy jej? Zarobiłeś w życiu chociaż złotówkę? Jesteś gotowy zarabiać na nią i dziecko? To jest dorosłe życie, a nie bo ona mi się z wyglądu podoba. I jeszcze jedno- pamiętaj, że roczne dziecko nie zna biologicznego ojca- sam go będziesz zastępował.

Polla dobrze mówi, ja się nią zaopekuje, mam 34 lata i marzę o 16 latce, mam dobrą pracę, takie kobiety są dla starszych a nie dla takich smarkaczy jak ty

Polly84 Po pierwsze ona nie ma rodziców, bo zginęli i mieszka z babcią w domu, co do twojego pytania to zarobiłem i mam stałą pracę, a uczę się zaocznie a po trzecie to chyba musimy się razem trzymać jak nam na sb zależy, a co do ostatniego to masz rację, będe zastępował ojca, ale chyba dziecko nie chciało by znać ojca, który powiedział o swoim dziecku,"że jest jakieś poj****e", a jest nim 15 letni tatuś, który nawet nie przyznaje się do swojego wyczynu.

dżizys!!! Dziecko? A czy dziecko to nie wiem - przerośniete wargi sromowe, 3 cycki albo zrośnietę kończyny? Co to za pytanie?! Skoro dziewczyna jest fajna to możesz byc tylko powien, że jej doświadczenia życiowe sprawiły ze jest bardziej dojrzała skoro jest mamą. Dodatkowym plusem jest to, że możesz zobaczyć jaką jest Mamą, a nie bac się tego, że ma dziecko. Różne rzeczy przytrafiają się ludziom. Wyobraź sobie, że wyrosła ci na penisie narośl, która strasznie go skrzywiła i nie da się tego naprawić. Chciałbyś na całę życie zostac sam, albo czytać na kafeterii "Poznałam chłopaka z krzywym penisem, jest ogolnie bardzo fajny, ale..."?? hm? A dziecko to nie krzywy penis, ani 3 cycki. To maleństwo które ma tak wielkie serducho, że mogłoby w zyciu dac ci tyle szczescia ile nie zazna niejeden twój znajomy.

ja mam powodzenie u dziewczyn z gimnazjum bo mimo 2paru lat wygladam mlodo i mam atrakcyjna twarz troche podobna do joaqina phenixa z gladiatora i moj karli wzrost im nie przeszkadza wiec 16 to spoko wybor. Ale dorosle kobiety chca tyko kolesi 195 albo i 257 cm