Co robię nie tak? Dieta

Już sama nie wiem, co robię nie tak, że waga nie spada. Ważę 58 kg, mam 169 cm wzrostu. Dzisiaj np. zjadłam rano pół bułki razowej (małej) z łososiem, do picia herbatka zielona, później jedno jabłko + mały banan. Na obiad jajecznica z dwóch jajek, kawałek papryki, 2 kromki chleba razowego ( jedna z łososiem, druga z szynką). No i wypiłam kako. Na kolację został mi jogurt naturalny. W między czasie piję herbaty. Od 19 nic nie jem.

a ćwiczysz? przy takim wzroscie masz dobra wage dlatego ciezko bedzie teraz zrzucic te 2,3 kilo ruch pamietaj

a ruszasz sie czy tylko siedizsz za biurkiem?

Moim zdaniem waga dobra.

zlym rozkladzie kilokalorii, poza tym po 19 nie jedzac spowalniasz metabolizm, na wieczor na dwie godz przed spaniem warto zjesc bialkowy posilek zeby po pierwsze pobudzic metabolizm po drugie nie dopuscic do katabolizmu. No i cwiczenia....

No spaceruję codziennie najmniej godzinkę z psem, czasem dwie lub trzy, zależy, czy mam czas. Najgorsze jest to, że wszystko odkłada mi się na boczkach i brzuchu:(. Możecie jakieś ćwiczenia zaproponować?. A co do jedzenia. To co powinnam jeszcze jeść?

Od jak dawna jesteś na tej diecie?

Od 3 tygodni. Wcześniej jadłam troszkę więcej + słodycze. Chciałabym schudnąć 3 kg.

jesz dobrze troche wiecej bialka to po pierwsze a po drugie fitness mozesz cwiczyc brzuszki tylko mussz wiedziec jak najlepiej na fitness idz bedziesz spala idz na interwaly bo gdy juz jest malo do zrzucenia najtrudniej sie to robi

a zamiast fitnessu?? Nie lubię się jakoś w taki sposób integrować z ludźmi:P. A np. jakieś ćwiczenia na siłowni? Jakie?