Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wrzesniowa panna mlodda

chcętaką sukienkę do ślubu- rodzinie się nie podoba bo jest za mało strojna

Polecane posty

No mnie też się nie podobają takie ogromniaste. Idź w takiej jaka Tobie się podoba, to Twój ślub ;) Twój dzień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiadomo każdej pannicy podoba się inna suknia, ja preferuję skromną prostą bez udziwnień i w takiej chcę iść do ślubu. Ty zrób to samo, idź w takiej w której będziesz dobrze się czuła. A mama, teściowa, babcie i ciotki miały swoje śluby ;) i same kiecki wybierały więc niech pozwolą Tobie wybrać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wrzesniowa panna mlodda
szkoda , że one tego nie rozumieja tylko ciągle uwagi, że może jeszcze zmienię zdanie i ten ich wyraz twarzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dgreye
przeciez to twoj slub a nie ich. za kilkanascie lat bys pewnie sobie myslala- gdybym miala tamta sukienke to byloby tak pieknie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anika 28047
generanie lepiej nie wygladac jak beza - suknia jest piekna. skromna niby ale z klasa - niby bo z za ych koronek sporo widzc . sexi bardzo sexi .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wrzesniowa panna mlodda
nie, ja się nie dam przekonać na bezę tylko nie rozumiem jak mozna kilka razy mówić a ktoś ciagle swoje:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a czemu mowi sie ze
wstretne te wystające ramiaczka jak od stanika, ale poza tym suknia super, o ile pasuje do Twojej figury proponuje pojsc w takiej, ale za to zalozyc bogate dodatki i jakas szałową fryzure :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wrzesniowa panna mlodda
stanik bedę mieć bez ramiaczek:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wrzesniowa panna mlodda
cieszę się , że komuś oprócz mnie też się podoba:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a czemu mowi sie ze
powiedz jeszcze autorko jaka masz figure, albo daj zdjecie, podaj wymiary... bo naprawde taka suknia nie kazdej pasuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wrzesniowa panna mlodda
figurę mam podobną jestem wysoka 172cm i szczupła więc chyba ok?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a czemu mowi sie ze
na pewno taka suknia poszerza ramiona, uwydatnia wszelkie niedoskonalosci na biodrach (np bryczesy), na pewno wyglada sie w niej na niższa niz w rzezywistosci (moje zdanie)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a czemu mowi sie ze
szczupła - to jeszcze niewiele mowi. domyslam sie, ze jakbys miala rozm 46 to bys nie patrzyla na ta suknie. chodzi o proporcje miedzy pupa a talia, oraz o ksztalt pupy. jesli masz nawet male bruczesy, szerokie biodra a male psladki, bedzie zle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ładna bez tych wąskich ramiączek, ale wydaje się trochę za krótka... zresztą, jak Ci się podoba, to ją włóż, Twoje święto:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wrzesniowa panna mlodda
rozmiar mam 36/38 nie mam szerokich bioder :) no zobaczymy, mierzyłam podobna wiec było ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość makatka03
sukienka śliczna, taka nie do końca ślubna, a jednak ma coś w sobie (oczywiście bez ramiączek :) )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takie pytanie
jaka jest dlugosc tej sukienki? (btw: jest sliczna) :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chrumpastycznie
sukienka wg mnie do slubu zupełnie sie nie nadaje, wyglada jak zwyczajna sukienka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ma cie klasy
sukienka autorko jest sliczna do postu wyzej, a wg ciebie pewnie do slubu nadaj sie te wielkie tandetne bezy?:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a wg ciebie pewnie do slubu nadaj sie te wielkie tandetne bezy? 1. Pytasz? 2. Stwierdzasz fakt? 3. Czy w twoim pojęciu mieści się coś takiego, jak różnorodność? Sukienki do ślubu są różne, nie tylko proste i bezy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oto moje zdania
sliczna ta suknia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez lubie b proste sukienki
i sama taką miałam ale moim zdaniem ta sukienka, mimo że jest śliczna kompletnie nie nadaję się do ślubu, no chyba że cywilnego. Jak dla mnie jest odpowiedniejsza na niedzielny rodzinny obiad w lecie, randkę w kurorcie itp ale nie na ślub

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo się każdy nauczył , że do
slubu musi byc strojna ale na szczescie nie kazda dziewczyna, i dzieki bogu, wystepue w wielkiej bezie lub tym pokrewnym slub koscielny nie jest niczym lepszym niz cywilny pasuje taka sama sukienka tylko mentalnosc w PL jest taka ze musi byc show zrobione:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
slub koscielny nie jest niczym lepszym niz cywilny pasuje taka sama sukienka Nieprawda. Do urzędu możesz założyć nawet ostro wydekoltowaną sukienkę. Do kościoła, z którego zaleceniami się identyfikujesz biorąc w nim ślub, taka sukienka (wydekoltowana) będzie niestosowna. Chyba, że jesteś hipokrytką. Wtedy to nawet z gołym tyłkiem możesz brać ślub. Sukienka autorki jest śliczna - dziewczęca, skromna, elegancka. Ale nie na taką okazję. I nie jest prawdą to, ze w Polsce utarły się bezy i inne przegięcia ślubno-weselne. Jest wiele eleganckich, skromnych i prostych w kroju wzorów sukien ślubnych, które są wybierane przez polskie panny młode. Ale to są suknie ślubne. Ta z linku nią nie jest. Chyba, że do przebrania się po oczepinach lub na poprawiny. Nie starajcie się za wszelką cenę być oryginalne - oryginalność i śmieszność dzieli cieniutka granica.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo się każdy nauczył , że do
tak, masz racje hipokryzja jest pójśc do ślubu koscielnego w takiej sukience jak autorka ale tylek przed slubem dawac a pozniej brac slub w kosciele nie jest hipokryzją? są gorsze "grzechy" niz sukienka 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo się każdy nauczył , że do
a gdzie jest napisane w jakim stroju trzeba wystapic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do tej nade mną. Nie spodziewałam się, że zrozumiesz to, co napisałam :-o A gdzie jest napisane? Niunia, jest coś takiego, jak dress code. Jeśli nie wiesz, co to jest (a najwyraźniej nie wiesz), to sobie o tym poczytaj. Swego czasu na tym forume krążyła fotka panny młodej biorącej z biustem niemalże wylewającym się z mikroskopijnego stanika (ledwie zasłaniał sutki). Brała ślub kościelny. Sama panna młoda, jak i jej... eee... sukienka zostały tu ostro skrytykowane. Wracając do sukienki z linka... Jest śliczna, powtarzam. Ale nie jest odpowiednia. Chyba, że pan młody też wystąpi w czymś równie... chłopięcym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×