Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kuchenne beztalencie

Co to za żona, która nie potrafi gotować

Przez Gość kuchenne beztalencie, w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci

Polecane posty

Gość ciocia pralinka   

Gość ciocia pralinka
Napisano
Ja też wolę swoje ogóreczki :) Nawet dziś zrobiłam ogórkową, więc miałaś relację prawie na żywo :)

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

goshialinka    0

goshialinka
Napisano
Nie przejmuj sie autorko, ja tez nie jestem mistrzynia gotowania! Ale za to uwielbiam piec i moje wypieki sa chwalone! Uwielbiam tez sprzatac i sobie wymyslilam, ze moj maz bedzie gotowac a ja po nim sprzatac. Chyba fair, co? ;)

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość ciocia pralinka   

Gość ciocia pralinka
Napisano
Zamieszkaj ze mną, ja piec słodkości nie umiem :) U mnie ja zajmuję się domem oprócz zmywania i wyrzucania śmieci ;)

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

EwelinaEwa    0

EwelinaEwa
Napisano
ciocia to dzieki za ta relacje na zywo:) Moj kolejny slaby punkt to wlasnie pieczenie:O O ile zupy kiedys probowalam tworzyc- nieudalnie jak widac o tyla ciasto upieklam raz tylko:P Byl to jeden tak wielki zakalec, ze do dzis sie wstydze piec:D

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

goshialinka    0

goshialinka
Napisano
A poza tym co to za myslenie, ze kobieta musi umiec gotowac a facet byc zlota raczka? W dzisiejszych czasach faceci stali sie takimi pierdolami, ze kranu sami nie naprawia, kontaktu nie naprawia. Po specjaliste dzwonia! Dlatego nie bede niczyja kucharka.

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość ciocia pralinka   

Gość ciocia pralinka
Napisano
Ojj to zależy od mężczyzny. Mój i kran naprawi i rury przetka, i zrobi remont i tak dalej :) Ja też kiedyś mówiła, że nie będę niczyją kucharką. Dziś nazywam to podziałem obowiązków ;)

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość ciocia pralinka   

Gość ciocia pralinka
Napisano
Ja też kiedyś mówiłam miało być :D

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość duuuet   

Gość duuuet
Napisano
kiedys poprosiłam męża żeby poprawił kontakt, który zamocował, to mi odpowiedział, że nie jest elektrykiem, to mu odpowiedziałam żeby nie miał pretemsji jak niedokładnie sprzątam, bo nie jestem sprzątaczką :p i już mi nie zwraca uwagi, że coś źle zrobiłam ;)

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przejdź do listy tematów Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
×