Jak wzbudzić zazdrość wsród rodziny ,znajomych ???

tak zeby zesrali sie z zazdrosci ??

po co?

Po co?

w czasach gimnazjum/liceum byłam popychadłem ,gardzili mną, nasmiewali sie, bylam nikim. Teraz moja uroda sie znacznie poprawila + moje poprawki dzieki chirurgii plastycznej , pieniedzy mam wiecej niz oni wszyscy razem wzieci , faceta przystojniejszego niz moich '''niby' kolezanek'' ze szkoly. Moja dalsza rodzina to typowi zazdrosnicy , chce sie chwalic tym co mam zeby mieli kompleksy ,zeby im gul pod gardlo skoczył :D

Powiem Ci co ja zrobiłam: -schudłam -wyprawiłam z mężem bardzo drogie i mega udane wesele -potem pojechaliśmy w super podróż poślubną -po powrocie kupiliśmy piękne, drogie mieszkanie -teraz je wyposażamy, kasy już mało ale i tak właśnie kupiliśmy np. telewizor za 5,5 tysiąca ( a tylko 40 cali) -teść dał nam samochód o wartości 120 tys. Wszyscy chorzy z zazdrości ale nie po to to wszystko robiłam, żeby tą zazdrość wzbudzić, jednak niestety tak się stało. Co z tego mamy? A no to że teraz mało kto się do nas odzywa, wszyscy się tak poobrażali :O

Wydaje mi się że w dzisiejszym dobrobycie nie ma zazdrosnych ludzi.

ale we wnatrz chyba nic a nic!

Wpychaj swoje fotki na nk, fejsbuki , i inne durne strony dla idiotów. Jesli masz Jagura, Astona martina czy podobne ferrari to je pokazuj , twoj dom , fotki z wakacji w RPA, Australii ,Brazylii , Chin etc z miejsc gdzie zwykły motłoch nie jezdzi. Zrob spotkanie klasowe , wtedy bedziesz mogła szpanowac zegarkiem ze złota, diamentami ,czym tylko chcesz. Gwarantuje ci ze bedą srac z zazdrosci ,nagle zdobedziesz kilka przyjaciolek , nagle bedą potrzebowaly pozyczki :D

dziwni jesteście,po co to wszystko?chyba słoma w butach nadal wam została,a PS.ja nikomu nie zazdroszcze:))