kobiety mają tylko takich facetów

na jakich zasługują - a te, które nie mają wcale, widocznie nie zasłużyły na nikogo...

oj rev, nie przesadzaj. ja bym powiedziała, że mają takich jakich sobie wybierają :P

jakby nie patrzeć to jeżeli są grube i brzydkie to do pewnego stopnia ich zaniedbanie :)

Życie

a mezczyźni mają takie kobiety jakie sa w stanie zaspokoić (bynajmniej nie tylko o seks chodzi) jak nie mają - nie potrafią zaspokoic żadnej :P

z kim sobie pościelisz z tym się wypisz..

oczywiście, tak sobie wmawiaj.

przeznaczenie bywa okrutne...]cool] najlepsze jest to , ze kobiety uważają iż niektóre z nich, nie powinni nigdy mieć faceta z różnych powodów - a one same czują , że same zasługują na niego...:P

najlepsze jest to , ze kobiety uważają iż niektóre z nich, nie powinni nigdy mieć faceta z różnych powodów - a one same czują , że same zasługują na niego... bedziesz na tyle uprzejmy, żeby przetłumaczyć to co napisałeś na język polski? :D

"najlepsze jest to , ze kobiety uważają iż niektóre z nich, nie powinni nigdy mieć faceta z różnych powodów - a one same czują , że same zasługują na niego..." Można prosić po polsku?:P Chodzi o to, że są kobiety uważające się za lepsze od innych? A tematu na topik innego już się nie dało wymyślić?:P Ostatnio jakieś wykorzystywanie mężczyzn, teraz o zasługiwaniu bądź nie na mężczyznę....jakieś rozgoryczenie?

a faceci tak nie mają? Zawsze najłatwiej jest wytykać wady innych i rozdawać im punkty...zwłaszcza jak zazdrość bierze. Inny przykład - Ludzie partnera potrafią kochać z sobie tylko znanych (lub nie) powodów, ale już nie potrafią się z tym odnieść do innych :P Bo to, że ich partner jest dla innych jakiś brzydki, krzywy, niemrawy i ogólnie nieciekawy ich nie interesuje, ale zaraz skrytykują jak ktoś inny znajdzie sobie drugą połówkę z nie tej półki :P

rew ma pms :P nieustający i wyjątkowo dotkliwy :D

petronela musisz po prostu przeczytać kilka razy ... krwawa tak "małe rozgoryczenie" , bo sama założyłaś ledwie dwa , więc tematami nie świecisz, a wiec łatwo Ci jest wymagać tematów od innych....

musisz po prostu przeczytać kilka razy ... nie tylko ja nic nie zrozumiałam z twojego przekazu, krwawa też :P jak ci obie mówimy żes koniem to idź i kup sobie siodło :P wyrażanie mysli poprawną polszczyzna jest ci niedostepne?

no jak dla ciebie obciach jest istotny. chociaż z drugiej strony myślę, że jakbym znowu miała kogoś szukać to sama miałabym problem.

petronela poprawną polszczyznę wymyśliły z nudów niepoprawne polaczki , a czepianie się błędów językowych i ortograficznych - frustraci

Bo ja idę w jakość nie ilość Petronelo, być może zgadłam...a być może autor sam nie wie co miał na myśli wiec postanowił okręcić kota ogonem:D

to ja się czuję bystra bo chyba zrozumiałam tamto zdanie :P

krwawa jak pójdziesz w jakość , to przestaniesz sie czepiać , a zaczniesz pisać...

moorland zrozumiała - jakoś nie stanowiło to dla niej problemu no i jeszcze sie nie czepia...:P

ależ to cecha charakterystyczna dla reva :D odwracanie kota ogonem ten facet nie przyzna sie do błedu nawet na krok przed szubienicą

moorland, świetnie, możesz słuzyc za tłumacza? :D

wychodzicie gdzieś dziś wieczorem , czy zamulacie tu ? :P

Moorland, to przełóż na język małobystrych :D Tak, założę 99 tematów dotyczących ubioru kobiet, pożądanych cech płci pięknej bądź o tym jacy mężczyźni są straszni itd. ..."Daj się zaskoczyć jakością Biedronki"

"najlepsze jest to , ze kobiety uważają iż niektóre z nich, nie powinni nigdy mieć faceta z różnych powodów - a one same czują , że same zasługują na niego..." Zrozumiałam to tak: Najlepsze jest to, że niektóre kobiety bardzo krytycznie oceniają inne twierdząc, że "ta i tamta" nie powinny mieć faceta czy, bardziej dostanie, TEGO konkretnego faceta którego "ta i tamta" ma. Przy czym te oceniające uważają, że one same jak najbardziej na faceta zasługują, chociaż im samym może dużo do ideału brakować - prawie zerowa samokrytyka. Rev - dobrze? :P

Samotny - jeżeli mówisz poważnie to współczuję - serio i bez ironii. Znam takie osoby co całe życie potrafią sobie zatruć martwieniem się o opinię innych. Ciężki taki żywot.

Moorland :D, :D rev jest pewnie jednym z pary PRL-owskich milicjantów którzy chodzili parami dlatego, że jeden z nich potrafił czytać a drugi pisać .. jakie to szczescie, że pojawiłaś się na topiku

Moor, czyli byłam blisko. No to może ze mną nie jest tak tragicznie Ja idę wcześnie spać, zmęczona jestem. Dziś był wręcz nieznośny upał, zero wiatru, duszno i jakieś pylące cholerstwo. Samotny, a dziewczyny które Tobie się podobają nie są Tobą zainteresowane?

zamień się...ja przemokłam do suchej nitki...

Tak, z 3 godziny deszczu bym wzięła, Moor :D Na oczyszczenie powietrza;)