kupno mieszkania, problem z mężem pomocy!!!!

Nigdy wcześniej nie pisałam o moich rozterkach na forum, ale może ktoś bardziej doświadczony życiowo mi coś doradzi. Jesteśmy młodym małżeństwem i niedługo będziemy kupować dosyć drogie mieszkanie. Problem w tym, że ja wykładam 80% kasy, a mój Mąż resztę. Mam dylemat czy w akcie notarialnym zaznaczyć, że jestem właścicielką powiedzmy 3/4 mieszkania, a mój Mąż 1/4? Serce mi mówi, że przecież będziemy razem już zawsze więc po co robić takie rozróżnienia, a po za tym ja na miejscu mojego Męża pewnie nie czułabym się z taką sytuacją komfortowo. Z drugiej strony rozsądek mi mówi, że niczego nie można być w życiu pewnym i lepiej się zabezpieczyć w razie jakbyśmy np. za 20 lat mieli się rozwieść. Jakieś rady?

za mąż to też uważałam, że na zawsze ... a wyszło no cóż ... rozwód, podział majątku i trudność z odzyskaniem tego co moje ... dlatego powiem tak: uważam, że powinnaś zadbać o siebie i o przyszłość swoją ... życzę Wam jak najlepiej, ale: 1/ jak coś Wam nie wyjdzie, mieszkanie będzie do podziału na pół 2/ jeśli nie będziecie mieć dzieci, to w razie śmierci małżonka dziedziczą rodzicie i rodzeństwo itd itp zabezpiecz się ...