Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość chyba skoczę

Moja przyjaciółka konsultuje moje problemy z facetem.

Polecane posty

Gość chyba skoczę

Ja pierdolę, mam problemy we własnym związku i wszystko opowiadam przyjaciółce, bo chyba od tego jest, żeby mnie wysłuchać i jakoś wesprzeć. Sprawy mają się tak, że dopadła mnie rutyna w związku, poznałam drugiego faceta, z którym spędzam ostatnio sporo czasu, ale na zasadzie normalnej znajomości, a nie kwitnącego romansu i w rozmowie z przyjaciółką porwałam się na stwierdzenie, że: "mój facet jest zbyt nudny i mało spontaniczny, dlatego nie chce mi się z nim ostatnio rozmawiać, więc wymyślam sto milionów powodów, żeby tego uniknąć." Przyjaciółka rozgadała wszystko swojemu facetowi, a on w ramach męskiej solidarności kazał mojemu: "pilnować swojego lachona, bo zaraz da dupy komuś innemu" :o Teraz jest afera, ja ją robię przyjaciółce, a raczej byłej przyjaciółce, ona ją robi swojemu facetowi, jej facet robi aferę mojemu, że mi powiedział, a mój robi mi że go zdradzam. Co ja mam zrobić w takiej sytuacji? Przecież to jest chore 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pyzunia 22 lata
i to jest jeden z powodów dla których unikam babskich przyjaźni :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ggggggggt4t6
pyzunia ile ważysz? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pyzunia 22 lata
tyle żeby się czuc dobrze we własnej skórze :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ggggggggt4t6
jesteś grubą ciepłą kluchą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pyzunia 22 lata
synek, ciepłe kluchy to twój target, sądząc po wpisach. Mentalne ciepłe kluchy :P więc zajmij się tym do czego sie nadajesz :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ggggggggt4t6
poka cyca :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pyzunia 22 lata
usiądż wygodnie i pogrzeb w bokserkach jak dobrze poszukasz to może i jakiegoś cyca tam znajdziesz tylko nie zniechecaj się przedwczesnie, to grozi kompleksami, nie ważne że mały, ważne że wariat :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ggggggggt4t6
grubaska z jajami :classic_cool: wymiętosić cycucha nie da nawet :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba skoczę
Anioł, fakt bo to moja wina, że przeceniłam jej możliwości i lojalność, ale na Boga bycie przyjaciółką zobowiązuje do dyskrecji. Zawsze była ze mną, a odkąd poznała tego chłopa to w dupie jej się poprzewracało i gość nawet wie kiedy ja mam okres, co powinno go chuja obchodzić, ale przecież przyjaciółka pęknie jak mu nie powie, że mam morze czerwone w gaciach, to jest chore :o Pyzunia, ja już też zacznę, baby to gorsze chuje niż faceci :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piwoszqa_____________
hehhehe....tez bys swojemu powiedziala...to normalne..ale swinia z goscia ze wypapkak...bo wcalenie musial.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez o tym nie wiedzialam
mialam faceta i trzymalam wszystko w tajemnicy a potem zrozumialam ze one inaczej: wszysstko gadaja swoim facetom, takie sosoby jak je facet zostawi nie zasluguja wg mnie na pocieszenie potem przez oszukana przyjaciolke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do piwoszqa_____________
dlaczego uwazasz ze gadanie sekretow przyjaciolek facetowi jest normalne ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba skoczę
Pogadałam ze swoim facetem, teoretycznie rozwiązaliśmy problem w naszym związku i mamy zamiar przezwyciężyć całą monotonię, pogadałam przy okazji z przyjaciółką i obiecała mi, że więcej niczego nie przekaże dalej. Ale z racji tego, że już jej nie ufam to ją sprawdzę, myślimy z moim lubym nad jakąś bajeczką, którą za jakiś czas opowiem przyjaciółce, żeby sprawdzić czy jej fagas nadal będzie miał wgląd we wszystkie szczegóły z mojego życia, życzcie mi szczęścia :P Zaufania już nie odbuduję, więc ta przyjaźń się skończy, ale dla satysfakcji poczekam jeszcze trochę i wprowadzę w życie wyżej opisany plan :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nicolka.....
Dam Ci pewna rade. Przyjacielem zrob swojego faceta, z nim rozmawiaj o waszysh problemach i o tym co jest miedy wami dobre i zle. Rozmawiaj z nim otwarcie i spokojnie a wtedy napewno Cie wyslucha i bedzeicie mogli cos naprawiac. Cala reszte znajomych traktoj jak znajomych a nie przyjaciol np. pogadaj z nia o kosmetykach czy modzie ale od Twoich osobistych i waznych spraw trzymaj osoby 3 z daleka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×