jaka roznica wieku miedzy rodzenstwem jest najlepsza wasze opinie

kiedy czas na drugie dziecko bo zastanawiamy sie nad roznica wiekowa i sami nie wiemy jedni mowia ze jedno po drugim a inni ze najlepiej po paru latach jak bylo u was i jak jest najlepiej?

moim zdaniem jak najmniejsza rok dwa potem rodzicom juz sie nie chce wchodzi znow w pieluchy itd moja coreczka ma 10 miesiecy i dzis dowiedzialam sie że jestem w 5 tyg ciąży wiec miedzy maluchami bedzie 18 miesiecy różnicy wiec chyba w sam raz może nie bedzie łatwo poradzić sobie z takimi maluchami ale pozniej bedzie łatwiej

Rok do 3 lat. Jak jest większa to nie mają o czym ze sobą gadać, ani nie nadają się do wspólnych zabaw, bo starsze woli rówieśników, a to młodsze mu tylko przeszkadza i psuje zabawy.

a np powyzej 6sciu?

nie ma najlepszej różnicy wieku między dziećmi to wszystko zależy od dzieci i ich temperamentów, jedno jest bardziej lub mniej energiczne i może się zdarzyć że nie będą się dogadywać. Mam koleżankę która bardziej dogadywała się z o 4 młodszą siostrą niż tą o 2 lata młodszą, a z bratem o rok młodszym miała super kontakt a ze starszym o 3 już nie. Na pomne że było ich w rodzinie 9 dzieci. Dla kobiety najlepszy czas na kolejna ciążę to 3 lata. Każda ciążą inna każdy poród inny jedna urodzi 3 dzieci jedno po drugim i nic jej nie będzie a druga zajdzie w drugą ciążę rok po pierwszej i będą problemy np: z rozwarciem szyjki macicy, gdyż nie wszystko wróciło do normy po 1 ciąży.

Powyżej 6 to bez sensu dla rodzeństwa - zero wspólnego języka i zainteresowań przez całe dzieciństwo, może dopiero w dorosłości się zaprzyjaźnią. Dla rodziców to bez znaczenia w jakim wieku mają dzieci, ale dla rodzeństwa wiek MA znaczenie.

zarówno pomiędzy mną i moja siostrą jak i meżem i jego bratem jest ponad 6 lat i świetnie się dogadujemy. nie tylko teraz, wcześniej tez. Sama jesli zdecyduje się na drugie dziecko to dopiero gdzieś za 6-7 lat.

Wg mnie najlepsza rok po roku Ale przez pierwszy rok-dwa jest sajgon a potem juz super. Ja bede miec prawie 2 lata różnicy i wydaje mi sie ze tez bedzie fajnie , ale i tak pierwsze pol roku trzeba sie bedzie przeorganizowac

a ja mam roznice 11 lat miedzy dzieciakami..i jest super...starsze odpowiedzialne mlodsze ma oparcie...jest super:)

uwazam ze im wieksza roznica wiekowa tym lepsza.Miedzy moją najmlodszą a najstarszymi dzieli 13lat i wiadomo ze starsze nie potrzebują tyle mojej opieki jak ta najmlodsza , wiec starsze dzieci mam juz nastoletnie samodzielne i moge sie skupić na tych mniejszych,bacznie i uwaznie obserwując rozwoj dzieciaczkow

a jeszcze taka uwaga na temat wspólnych zainteresowań i języka - ja i siostra jestesmy zupełnie inne, interesują nas inne rzeczy i to jest kwestia charakteru a nie róznicy wieku,( mimo tego potrafimy się dogadać ) co widać na przykladzie meża. Z bratem dzielą go 8 lat róznicy a mają takie same zainteresowania, pasje, podobne charaktery poprostu :)

ja zdecydowanie odradzam roznice wieku tą minimalną np rok po roku czy 2, moim zdaniem jest to doprowadzanie do chorej rywalizacji o wzgledy i uwage rodzica miedzy rodzenstwem.Cięzej jest wedlug mnie.Starsze rodzenstwo dla mlodszych jest takim "przewodnikiem", i zazwyczaj mile wspomina sie te starsze rodzenstwo niz prawie rowne sobie .Ja najstarsze mam blizniaki (parka)i jak sobie przypomnie jak rywalizowały miedzy sobą o doslownie wszystko, nie mieli punktu wzorcowego i opacia u siebie(równy wiek), to az mi sie słabo robi co to było

mój syn w maju kończy 11 lat i narazie nic się nie zapowiada na powiększenie rodziny. A tak bardzo bym chciała:/ Mój się wykręca i zwodzi. NIe wiem na co czekac,ja mam juz 33,a syn 11.

no to sama niewiem na jaka roznice sie zdecydowac ja mialam z siostra 2 lata i to byla taka rywalizacja miedzy nami a moj maz mial siedem lat i to byly klutnie w dziecinstwie (bo chodzi mi o dziecinstwo a nie dorosle zycie )sama niewiem

Według mnie 3 lata to taka optymalna. Po roku od porodu to wtedy by mi się nie chciało "wchodzić" zaś w pieluchy a tak to już sie troszke odpocznie od nich i od ciężkich nocy i z nową energią można rodzić nastepne dziecko:) Za duża róznica też nie jest dobra - wiem z własnego doświadczenia!:(

hej moim zdaniem 2-3 lata , 2 lata różnicy wcale nie jest ciezko,5 to zdecydowanie za dużo,biorąc pod uwage oczywiście kontakt między rodzeństwem bo dla mamy to najlepsza róznica większa bo łatwiej sobie poradzić z obowiązkami jak jedno jest już większe i samodzielne sama musisz zadecydować biorąc pod uwagę twoją sytuację i czy czujesz się na siłach .

Na ten tenat to zdania chyba będą bardzo podzielone.Ja osobiście jestem za większą różnicą wieku.Sami planujemy z mężem zacząć starać się o dziecko kiedy syn będzie miał już z 3-4 lata.Ja po roku siedzenia w domu z dzieckiem nie wyobrażam sobie gonić cały dzień za powiedzmy 2 latkiem trzymająć w rękach krzyczącego noworodka z powodu kolki...Teraz mam czas dla siebie-wróciłam do pracy,relaksuję się w niej na swój sposób,kiedy zamykają się za mną drzwi mieszkania nie myślę już na wycieraczce co robią moje chłopaki-mąż to mądry,odpwiedzialny facet więc napewno dziecku krzywdy nie zrobi,młody jemu tymbardziej;) Być może silnym argumentem przemawiającym za małą różnicą wieku jest-a bo potem mi się nie będzie chciało znów grzebać w pieluchach tylko odfajkuję wszsytko naraz.Jednak mnie się wydaje, że ze starszym dzieckiem jest łatwiej w jakiś sposób.Potrafi się samo sobą zająć,teoretycznie jest bezpieczniejsze ''w utrzymaniu'' bo nie włazi wszędzie i nie wciska do buzi jak taki 1,5 roczniak.Chociaż każde dziecko jest indywidualne, jedno si e zajmie sobą i jest grzeczne a inne to wulkan energii.Prawdopodobnie u wielu dzieci na początku jest taka rywalizacja,nie są sobą zainteresowane, kłócą się ale z wiekiem to przechodzi,im więcej rozumieją tym lepiej się dogadują.Ciężko mi powiedziećn bo i mąż jesy jedynakiem i ja w pewnym sensie-mam przyrodnie rodzeństw ale kontaktu z nimi żadnego.

W każdym razie jedynym faktem jest to że póki się nie będzie samemu w to zamieszanym to się prawdy nie dowie ;) Każdy ma prawo do swoich racji i decyzji.Ja osobiście nie zdecydowałabym się na 2 dziecko z małą różnicą wieku.

ja tez nie na maloa roznice... tym piewrszym chce sie nacieszyc ..a potem jak bedzie starsze to jak bedzie mnie stac to wtedy dopiero by znow sie nacieszyc... a tak 2 naraz to nie... ja nei chce miec 2 raz po razie ...203 lata tpo tez mala roznica ... chce sie skupic na jednym i nacieszyc sie macierzystwem i zadbac o siebvie , a potem jak odchowam to jesli bede chciala to bedzie drugie .. ale tak raz po raz.. to nie

moim zdaniem rok do 3 lat. jest ok. 4 może też przejdzie. ale ja sobie myślę, że na drugie dziecko zdecyduje się chyba nie prędko więc pewnie pomiedzy nimi bedzie duża różnica wiekowa... między mną a moimi 2 braćm i była różnica: ja i mój brat jeden starszy ode mnie o 6 lat, a drugi o 10. jakoś sie rodzicom nie spieszyło :P no i jakoś tak kontakt miedzy nami juz jie był jakiś taki luźny tylko różnicę odczuwałam. bynajmniej ja;P

a jedno po drugim to zapieprz,

jest taka różnica jaką on ma :) oczywiście że im większa róznica tym gorzej dla dzieci. Potem wszyscy zajmują się tym maluszkiem a starszy w odstawce. mają inne zaintersowania, inny świat