Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

bosopotrawie

Zaczynam się trochę martwić..

Polecane posty

Moja córka skończyła 14 miesięcy. I nie chce sama chodzić, boi się. Raczkować, stawać i chodzić 'przy meblach' zaczęła jak miała 8 miesięcy, myślałam, że szybko ruszy, a tu tyle czasu minęło i nic. Owszem za rączkę idzie bardzo dobrze, ale sama nie.. Wiem, że ma jeszcze czas, ale takie mnie myśli naszły, że może coś jest nie tak? Jeszcze zauważyłam, że jak idzie to stópki kieruje bardziej na prawą stronę, może to normalne, bo dzieci różnie zaczynają chodzić, ale nie daje mi to spokoju. Do ortopedy zapisani jesteśmy na kontrole dopiero na lipiec! Zastanawiam się, czy nie iść gdzieś prywatnie.. może za bardzo wyolbrzymiam? Nie wiem, pierwszy raz jestem mamą..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chyba pójdę, chociaż wszyscy "milusińscy" mi mówią, że dzieci różnie stawiają nózki, a ona za ręki idzie i to bardzo dobrze.. po długim weekendzie napewno pójdę, nie chce sobie potem w twarz pluć..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spokojnie moj
Syn ma 15miesiecy i tez sie boi puscic;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u nas było identycznie. Córka 22 marca skończyła 14 miesięcy, a dokładnie w drugi dzień Świąt Wielkanocnych puściła się i poszła, dosłownie jak nakręcona. Biegała tak ze dwie godziny, aż głowę miała mokrą. Też się bardzo martwiła, ale z perspektywy czasu, się cieszę, że tak długo sama nie chodziła. Teraz się nie przewraca, chodzi stabilnie i pewnie :) Spokojnie Twoje dziecko też pójdzie w swoim czasie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
najpierw poradź się pediatry, jak dziecko źle stawia nóżki to już pediatra to zauważy. Moja np jedną stópkę bardzo na zewnątrz stawiała, ale teraz już rzadziej tak robi, bo buty korygują ustawienie stopy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhajdh
DOKŁADNIE. Moja córka też tak długo bała się puścić ale jak się puściła to nie właziła na ściany, nie przewracała się, nie wspinała. Wspinaczki zaczęła dopiero w wieku 23 miesięcy ale teraz to jest luz bo można jej wiele wytłumaczyć czy ostrzec i rozumie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mójjjjj
Mój jedynak zaczął samodzielnie chodzić po skończeniu 16 miesiąca, fakt że od 2 tygodnia życia był rehabilitowany z powodu obniżonego napięcia mięśni niemniej jednak uważam że powinnaś iść prywatnie a uwierz mi że jestem w temacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki Dziewczyny;) Ostatnio u pediatry mowilam jej ze corka nie chodzi sama. Nie kazala sie martwic. Ale i tak sie wybiore do ortopedy,dla swietego spokoju. Chociaz moj maz uwaza ze przesadzam bo przeciez cora chodzi przy meblach,trzymajac sie sciany,za reke. Ale te stopki..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojojku
chyba dlatego tak stawia stópki bo sie nauczyła przy meblach je troche wykrzywiac... ale lekarz nie zaszkodzi a nawet jesli zaplacisz to twój spokój jest tyle wart. Tez sie zastanawiam jak to bedzie z moją - ma skonczone 12 mcy. Łazi przy meblach, sama stoi, włazi na co sie tylko da... ale chodzic to tylko za raczke. No i jedna nózke tez krzywo ustawia, daje jej 3 mce jeszcze i bede patrzec czy cos sie zmienia.. jak dalje bedzie jej ta nózka przeszkadzac to sprawdzimy u lekarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No wlasnie bo przy meblach to przewaznie bokiem idzie :) wiec pewnie dlatego. Dzisiaj przeszla sama dwa metry ale bokiem ;)chyba lepiej tak rownowage zachowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxxxxyyyy
Ja bym na razie dala sobie spokoj z lekarzami. Dziecko do 18 miesiaca ma prawo nie chodzic - a stopki to na poczatku dzieci przeroznie ustawiaja i to tez normalne. Jesli mala pewnie chodzi przy meblach i trzymana za reke i czujesz, ze jest silna tzn. nie jest tak, ze to ty ja podtrzymujesz za te raczki, tylko trzyma twoja reke dla pewnosci a nie by zlapac rownowage to pewnie nie chodzi sama, bo jeszcze nie ma tyle odwagi a nie, ze z nia jest cos nie tak. Moja tak miala -zaczela chodzic po skonczeniu 14 miesiecy, ale jak juz sie odwazyla isc sama to od razu pewnie, nie potykajac sie, nie drobiac na paluszkach, potrafila ocenic odleglosc i nie wpadala na meble - wiem, ze jak widzi sie wokol dzieci , ktore nie maja jeszcze roczku a juz chodza to zaczyna sie myslec, czy z wlasnym dzieckiem jest wszystko w porzadku - ale normy sa bardzo szerokie i dopoki dziecko miesci sie w normie - a z tego co piszesz to twoje jak najbardziej sie miesci to nie ma sie co zadreczac -sprobuj moze zamiast za reke prowadzic ja na szelkach lub trzymac za kolnierz koszulki albo jeszcze lepiej kaptur .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
xxyyy - dziękuje za Twoją wypowiedź, bardzo mnie uspokoiła. Córcia dzisiaj zrobiła sama kilka kroków :) ot tak puściła się krzesła i poszła 4 kroki do fotela, to już coś. mimo to do ortopedy się wybiorę po długim weekendzie :) Miłego wypoczynku Kobitki 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×