Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Nastolatka.

wiedzialam, że tak będzie ! :(

Polecane posty

Już kiedyś pisałam i znowu to wkleje. Później napiszę co sie wdarzyło. Mam dwie przyjaciółki z osiedla, jedna znam od urodzenia, drugą od przedszkola. Wszystkie jesteśmy w tym samym wieku. Zawsze to ja byłam we wszystkim pierwsza : pierwszy chlopak, pierwszy alkohol, pierwszy papieros, petting .. Teraz im coś odstrzeliło i od 2-3 tygodni palą nałogowo, piją. Wczoraj poszłam z nimi na jedno piwo i miałśmy po redsie i jeden harnaś był . One ciągle paliły , piły to piwo. Dziwnie się czułam bo ja nie palę , spróbowałam ale nie chcę. Ja wypiłam najwięcej z tego harnasia a one się upily ! JEszcze była jedna, ale ona nie piła tylko palila. No i ja z tą jedną szłam szybciej bo nam się do domu spieszyło a one szy oparte o siebie, łaziły po krzakach i po błocie bo ciemno było, calowały się.. później doszłyśmy do głównej ulicy i ta co szla ze mną poszla w swoją strone, jedna się uspokoiła a trzecia dalej mówiła tak glośno, że pół osiedla ją słyszalo, chciala sie ze mną całować Co ja mam z nimi zrobić ? Mam się z nimi przyjaźnić ,mam je zostawić ? co ja mam robić ? Wczoaj poszłam z jedną na piwo. Ja byłam ok a ona za dużo wrócila. Mi się spieszylo do momu więc poszłam szybciej. Dziś rano dzwoni do mnie jej mama, że co my wyprawiamy, że ona wróciła pijana, że ledwo chodziła. Nie wiem czemu była w takim stanie bo rzy mnie była zupełnie ok .. Humor tylko miała dobry. No i jej mama teraz chce iść do mojego ojca, który jest policjantem, bo wierdzi, że powinnam ją przypilnować jeśli była trzeźwa :o ;( Boję się mojeg ojca ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rodziny patologiczne lub gdzie wystepuje przemoc powinny byc obijęte dozorem kuratora rodzinnego i miec zalozoną niebieska karte.Nikt wam nigdy tego w szkole nie mówil??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nikt tego nie mówił. ALe moja rodzina nie jest patologiczna. Nikt nałogowo nie pije, ja się dobrze uczę, brat troche gorzej ale tak na 3 się uczy, tata jest policjantem. Mamy psa ... Ale tata jest bardzo nerwowy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Piccolo bianco
to zaparz mu melissę i zapytaj sie dlaczego fakt, że koleżanka wróciła pijana ma odbic się na tobie skoro ty wróciłas trzeźwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ponieważ poszłam z nią, moj kumpel kupował alkohol a ja jestem jej przyjaciółką i powinnam jej pilnować :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Piccolo bianco
aha a ile ci płacą za niańczenie? bo rynkowa stawka 6,50 za godzinę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To samo mówil mój chlopak :( Ale mój tata nie popatrzy na to, że jej nie pilnowalam, tylko, że z nią byłam,ze zalatwilam alkohol i wgl :( straci zaufanie i pewnie zkarze wychodzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tam gdzie przemoc wystepuje to jest dysfunkcja rodziny,ktora powinna byc obarczona jakims nadzorem i tyle, to po pierwsze Po drugie nie mialas zadnego obowiązku "przyjacoileczki" nianczyć i weź dziewczyno sie ogarnij bo obracasz sie naprawde w jakims chorym marginalnym srodowisku.Ojca masz niezrownowazonego, kolezanki siubździu we łbie, ich matki jeszce gorsze histeryczki, a ty wszystko na swoje barki bierzesz.Stan na nogi w koncu ,no bo sama sie w te bagno wciągasz :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Idę pogadać z jej mamą. Tylko byłyśmy umówione a ona nie odbiera. Chcę jej powiedzieć prawdęe o jej córeczce i przekonac , żeby nie szla do mojego ojca. Bo to ona pali nalogowo (ja nie) i ona wróciła pijana a nie ja ! :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wez pol litra a najlepiej litr
i pogadaj ze stara🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ruda Ida
nie za to rozmowa z twoim ojcem to pomysł znacznie lepszy o czym chcesz rozmawiać z kobietą która zamiast wyciągnac konsekwencje wobec córki uważa że ty jesteś winna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam problemy z owlosieniem
no coz...za madra nie ejstes Twoje rpzyjacioleczki tez nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale przeciez z tej historii
wynika, ze ty tez chlalas i jaralas, wiec nie musisz tu udawac swietej:o🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kroolewnaa
Lepiej pogadaj z ojcem. Powiedz jaka jest sytuacja. Że jej mama chce zwalić na Ciebie winę. I zostaw to towarzystwo w spokoju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale ja nic nei zrobiłam ! Bylam trzeźwa, nie palę ! I po co mam rozmawiać z ojcem ? ona na razzie nic nie wiem.. Dowie się jajk jej mama przyjdzie.. A chce jej powiedzieć, że nie mam obowiązku pilnowac jej córki, że mówilam jej żebyśmy już poszły do domu a nie piły, że pali anłogowo d ponad miesiąca a jej matka ego nie widzi, że to ona jej daje pelno kasy i wyjeżdża na caly dzień a ją zostawia samą i że to jej córka chciala alkohol i mam na to świadków ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przeeciez bylas trzezwa wiec dlaczego sie stresujesz? pogadaj szczerze z ojcem , jesli jednak uwierzy tamtej obcej babie a nie tobie to calkowty kretyn z niego bedzie, ale moi zdaniem rozmowa z ojcem bedzie najlepszym wyjsciem.Jka ma sie dowiedziec o tym, to neich sie dowie od ciebie a nie od obcej baby,ktora zapewne jeszcze swoje doda. Wedlug mnie nie masz powodu do jakiegos strachu bo wine ponosi tylko tamta twoja "przyjacióleczka"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie jarałam. Papierosów nie palę. Owszem, wypilam jedno piwo ale bylam normalna a ona 2 albo 3 wypilaa ! i ja wróciłam do domu ook 30 -40 min wczesniej niż ona ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ruda Ida
słuchaj FAKTY SĄ NASTEPUJĄCE: ty boisz się ojca jej matka robi TOBIE gnój, bo to łatwiejsze niż spranie dupy córce własnej to może porozmawiaj z własnym ojcem uprzedzająć to co powie mamusia przyjaciółki ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kroolewnaa
Po to masz porozmawiać, żeby okazać się odpowiedzialną i ufającą, że ojciec oceni sytuację i zareaguje odpowiednio. Tym bardziej, że wiesz, że się wścieknie kiedy się dowie, że się upiłyście. Mama koleżanki Ci nie uwierzy. Rodzice zawsze bronią dzieci. I wyjdziesz na najgorszą jeśli z nim nie pogadasz wcześniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pierwszy raz piłam a do mojej nauki nie ma zastrzeżeń :/ Mam średnią owyzej 4 .. Boję się powiedziec ojcu ;( Wiem, ze lepiej gdy ja powiem a nie jej matka ale on sie i tak wscieknie . :( na pewno będzie stos kar :o A jedno piwo to nie upicie się. Jak mowiłam - mi nic nie było. Normalnie mowilam, chodzilam, gadałam z tata , bawilam się z psem, zjadłam kolację, umylam się .. Nie mam kaca ani nic. A ona wyilam ponad 2 piwa i podobno w domu ledwo chodziła :O !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kroolewnaa
No to musisz się przełamać. Najlepiej jak mu obiecasz, że się z nią nie będziesz już zadawała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _____________________a
od jednego się zaczyna 🖐️ potem pierwszy seks po pijanemu, hiv, narkotyki, skończysz jako zeszmacona chora narkomanka :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daj foto pochfy
:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to ty sie boisz samego ojca czy tych kar? bo to jest roznica.Bac sie ojca jakjo osoby nie powinnas, za to zapewne szlaban czy areszt do przyjemnych nie nalezy.Mysle że zbyt wiele biezesz na swoje barki, tym bardziej jakim prawem masz ponosic odpowiedzialnosc za glupi wyskok jeszcze glupszej twojej "przyjacoilki" Uwazam,że nie masz prawa podnosic za jej wybryki odpowiedzialnosci.A teraz pomysl sobie,co twoja "przyjacoileczka" mysli o tobie, czy sie tym przejela?, bo mysle ,ze niezbyt i tylko własną duupe chroni, w przeciwnym razie wlasnej matce by przedstawila jak bylo naprawde, i nie pozowlila takiej zadymy robic, mieszając cię w to, a jak widac, wyszlo na to ż ejestes najbardziej winna.smiech na sali ,doprawdy :o Uwazam,że powinnas przestac sie zadawac z takimi osbami bo sam sie w bagno wciagasz, na własne zyczenie dając sie tak manipulowac i stawiac w takich sytuacjach.Jako rodzic,równiez bezdyskusyjnie bym tobie zabronila zadawac sie z takim towarzystwem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobra. z nia się przestane zadawać. Ale jak byś zareagowala, gdyby Twoja córka Ci powiedziała, że była na piwie i koleżanka sie upiła i teraz jej mama wini za to ją ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×