Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Nastolatka.

wiedzialam, że tak będzie ! :(

Polecane posty

Na razie wszystko jest ok. Caly dzień byłam nerwowa, bolał brzuch. Wujek zabral mnie na zakupy i ciągle mnie bolal brzuch i myślalam o tym, jak pogadac z tatą. Po powrocie do domu zadzwoniłam do mamy tej kumpeli i z nią pogadalam. Rozumując to co mowiła, nie powie mojemu ojcu i sprawa jesst zamknięta. Bo gdy zapytałam, czy chce się spotkac z moim ijcem i czy mam go ostrzec o ona powiedziała " Gabrysia, ja poprostu uważam, że to co się stało nie powinno się wydażyć i obie o tym wiecie. Powinna chociaz jedna z was powiedzieć dość. Ja nie zabonię sie jej z Toba spotykać, bo my jej znajomych wybierac nie będziemy, Ale tak nie powinno być." Ja przeprosiłam i musialam kończyć bo wołał mnie tata. Uważacie, że sprawa zamknięta ??? !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaraz sie zaloguje
Tak, uwazam ze sprawa zamknieta i nie wyjdzie to do twojego taty, jestem tego pewna, ale powinnas jak najszybciej zerwac kontakty z ta kolezanką, widac jakim swietle cie postawila i nawet nie raczyla tego odwrocić tylko ty musialas caly dzien nerwy zrzerac, wiec olej tą znajomą bo jeszce wiecej ci kiedys klopotow zrobi.Nie daj boze bedziecie kiedys w sklepie i cos ukradnie rowniez mozesz ty byc w to wmieszana, po co ci to??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×